O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Premier dla "Kuriera Wileńskiego": współpraca Polski i Litwy jest dowodem politycznej dojrzałości

Fakt, że Polska i Litwa potrafią współpracować, mimo różnic, jest dowodem politycznej dojrzałości. Dojrzałe relacje polsko-litewskie to klucz do bezpieczeństwa całego regionu - powiedział w wywiadzie dla "Kuriera Wileńskiego" premier Mateusz Morawiecki przed swoją podróżą na Litwę na początku maja.

Mateusz Morawiecki, Fot. PAP/Radek Pietruszka
Mateusz Morawiecki, Fot. PAP/Radek Pietruszka

"Wspólne zagrożenia zawsze sprzyjają współpracy, ale Polska i Litwa starają się budować dobre relacje nie od wczoraj. Nasza wspólna historia obfituje w momenty chwały i sukcesy" – stwierdził premier.

Zaznaczył, że współpraca polsko-litewska obejmuje m.in. projekty energetyczne i transportowe, jednak szczególnie ważna jest współpraca w dziedzinie obronności.

"Na silnej polskiej armii zyska nie tylko Litwa, ale cała wschodnia flanka NATO. Już w lipcu Wilno będzie gospodarzem szczytu NATO. Wobec rosyjskiej napaści na Ukrainę ten szczyt nabiera gigantycznego znaczenia. To czas, by pokazać nie tylko dotychczasową sojuszniczą jedność, ale przede wszystkim odwagę w odstraszaniu Rosji" – powiedział premier.

Według niego Polska posiada "naturalne predyspozycje", aby stać się liderem tej części Europy, jako kraj o największym terytorium oraz potencjale militarnym i ekonomicznym.

"Zarówno Polska, jak i Litwa znalazły się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia z powodu wojny na Ukrainie. Obecnie oba nasze kraje skupiają się przede wszystkim na zapewnieniu bezpieczeństwa swoim obywatelom i naszej części Europy" – powiedział szef polskiego rządu.

Podkreślił jednak, że wspólne zagrożenie nie oznacza lekceważenia kwestii spornych, które jednak "nie powinny definiować naszej przyszłości".

"Choć wielu spraw nie da się załatwić z dnia na dzień, to każda moja wizyta na Litwie jest krokiem w kierunku zabezpieczenia praw Polaków. Będziemy przypominać nasze stanowisko, dopóki sprawy sporne nie zostaną uregulowane w sposób w pełni szanujący prawa Polaków na Litwie" – dodał premier.

Jak zaznaczył polityk, głównym celem jego wizyty na Litwie na początku maja będzie otwarcie nowego skrzydła Domu Kultury Polskiej w Wilnie, ale temat polskiej mniejszości zawsze pojawia się podczas rozmów z władzami litewskimi.

Szef polskiego rządu podkreślił również rolę, jaką na Litwie odgrywa rozwijająca się TVP Wilno, która jest "wiadomością skierowaną do wszystkich Polaków na Litwie. I ta wiadomość brzmi: nie jesteście sami, wy pamiętacie o Polsce, a Polska pamięta o was".

"W trakcie długich i żmudnych negocjacji na szczytach europejskich, gdzie gromadzą się wszyscy przywódcy UE, Litwa jest bardzo blisko Polski. Wiele razy mogłem liczyć na litewskie wsparcie dla polskiego stanowiska. Wiele razy mogłem z satysfakcją stwierdzić, że Wilno i Warszawa grają do tej samej bramki" – podkreślił Morawiecki.

"To dla mnie najlepszy dowód, że łączy nas nie tylko wspólne dziedzictwo, lecz także wspólne interesy i spojrzenie na przyszłość" - skonkludował premier. (PAP)

kw/

Zobacz także

  • Poseł PiS Mateusz Morawiecki, fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
    Poseł PiS Mateusz Morawiecki, fot. PAP/Jarek Praszkiewicz

    Parafia sprzedała działki rodzinie Morawieckich. Jest decyzja prokuratury

  • Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Premier do Morawieckiego i Ziobry: obaj zaszkodziliście PiS-owi w wyborach

  • Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba. Fot. PAP/Marcin Obara
    Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba. Fot. PAP/Marcin Obara

    Prok. Skiba: Jarosław Kaczyński będzie przesłuchany ws. wyborów korespondencyjnych

  • Adam Szłapka Fot. PAP/Paweł Supernak
    Adam Szłapka Fot. PAP/Paweł Supernak

    "Brzydzę się hipokryzją". Rzecznik rządu o pomyśle PiS

Serwisy ogólnodostępne PAP