Ukraina może liczyć na systemy Patriot? "Pracujemy nad budową koalicji" [RELACJA NA ŻYWO]
Pracujemy nad budową koalicji w sprawie systemów Patriot dla Ukrainy - poinformował w sobotę na kanale Telegram szef biura ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Andrij Jermak. Przekazał, że działanie na rzecz zwiększenia liczby Patriotów dla Ukrainy zapowiedział rząd Holandii.
22:01 Władze Ukrainy podała statystyki dotyczące kobiet broniących kraju.
Defense Ministry of Ukraine: More than 60,000 women are defending Ukraine, more than 42,000 of them are in the military service. pic.twitter.com/zSqRTsWFCj
— NEXTA (@nexta_tv) June 3, 202321:57 Kontrofensywa ukraińskich sił zbrojnych może przynieść znaczące rezultaty, nie tylko na polu bitwy, ale także w umysłach Ukraińców, Europejczyków, Amerykanów i innych, dzięki czemu Ukraina znajdzie się na ścieżce do zwycięstwa" - oświadczył w wywiadzie dla "Kiev Independent" były dyrektor CIA, generał David Petraeus.
Generał Petraeus ocenił, że wojna zbliża się obecnie do punktu przełomowego. Jego zdaniem, siły rosyjskie są "znacznie uszczuplone. W wielu przypadkach walczą nieprzerwanie od roku lub nawet dłużej. Rosyjskie dowództwo nie wycofuje swoich jednostek, by je odtworzyć po poniesieniu strat. Po prostu dołączają do nich słabo wyszkolonych i wyposażonych nowych żołnierzy" - powiedział.
18:46 Pracujemy nad budową koalicji w sprawie systemów Patriot dla Ukrainy - poinformował w sobotę na kanale Telegram szef biura ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Andrij Jermak. Przekazał, że działanie na rzecz zwiększenia liczby Patriotów dla Ukrainy zapowiedział rząd Holandii.
Agencja Ukrinform przypomina, że rozmowy Kijowa o koalicji w kwestii pozyskania amerykańskiego systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Patriot obejmują również Niemcy i Danię.
16:37 W ostatnich dniach Rosja kolportowała fałszywe pisma MO Ukrainy oraz władz lokalnych na Podkarpaciu, by uwiarygodnić swoje kłamstwa dotyczące planów ataku Polski na zachodnią Ukrainę - poinformował PAP pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP podkreślił, że "Rosja coraz częściej fabrykuje +dowody+ na użytek operacji dezinformacyjnych".
13:47 Na Morzu Czarnym znajduje się dziewięć rosyjskich okrętów, w tym dwa mogą być uzbrojone w 16 rakiet manewrujących Kalibr – poinformowała w komunikacie w sobotę ukraińska Marynarka Wojenna.
"Na dyżurze bojowym na Morzu Czarnym znajduje się dziewięć wrogich okrętów, w tym dwa przenoszące rakiety manewrujące Kalibr. Ogólna liczba rakiet może wynosić 16" – powiadomiono w komunikacie.
13:16 Rosja powinna opuścić okupowane terytoria – oświadczył rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko, odpowiadając na ogłoszoną przez ministra obrony Indonezji propozycję, przewidującą m.in. zawieszenie broni, strefę zdemilitaryzowaną i referenda na okupowanych terytoriach Ukrainy.
"Pomiędzy Rosją i Ukrainą nie ma terytoriów spornych, by przeprowadzać tam referenda. Dokonując aktu agresji, Rosja okupowała Krym i część obwodów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego. To fakt odnotowany w oficjalnych dokumentach ONZ" – napisał Nikołenko na Facebooku. Zaznaczył przy tym, że Kijów ceni uwagę, jaką Indonezja, ważny kraj Azji, poświęca odbudowaniu pokoju na Ukrainie.
12:44 "Nie wiem, jak długo to potrwa. Szczerze mówiąc, może to przebiegać na różne sposoby. Ale zamierzamy to zrobić i jesteśmy gotowi" - powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski. Ukraina chciałaby mieć trochę więcej broni do ofensywy przeciwko wojskom rosyjskim, ale nie może dłużej czekać na dostawy.
Kijów ma nadzieję, że kontrofensywa mająca na celu odzyskanie ukraińskich terytoriów zmieni dynamikę wojny, która rozpoczęła się 15 miesięcy temu od rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Kontrofensywie może sprzyjać pogoda, nie pada, jest sucho, co stwarza korzystne warunki dla użycia ciężkiego sprzętu bojowego. W ciągu ostatnich kilku tygodni ukraińska armia nasiliła ataki na rosyjskie składy amunicji i szlaki logistyczne.
10:03 Zaangażowanie rosyjskich sił powietrznodesantowych WDW w utrzymywanie linii frontu w sektorze Bachmutu zmniejsza elastyczność całych sił zbrojnych Rosji w reagowaniu na wyzwania operacyjne - oceniło brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że Rosja kontynuuje przesuwanie regularnych jednostek do sektora Bachmutu, podczas gdy oddziały szturmowe Grupy Wagnera kończą wycofywanie się na tyły. W Bachmucie coraz ważniejszą rolę odgrywają rosyjskie siły powietrznodesantowe: elementy 76. i 106. dywizji oraz dwie dodatkowe oddzielne brygady WDW są obecnie rozmieszczone w tym sektorze.
Wskazano, że WDW są znacznie zdegradowane w stosunku do swojego "elitarnego" statusu sprzed inwazji, jednak rosyjscy dowódcy prawdopodobnie próbowali utrzymać niektóre z tych wciąż mających stosunkowo duże możliwości jednostek jako niezaangażowaną w walki rezerwę. "Ponieważ zamiast tego zostali zmuszeni do rozmieszczenia ich w celu utrzymania linii frontu w Bachmucie, całe rosyjskie siły prawdopodobnie będą mniej elastyczne w reagowaniu na wyzwania operacyjne" - napisano.
10:00 W ciągu doby siły rosyjskie podejmowały ataki m.in. w rejonie Marjinki i Bachmutu w obwodzie donieckim, a także w obwodzie ługańskim. Ogółem miało miejsce 29 starć – poinformował sztab generalny armii ukraińskiej.
"Przeciwnik w dalszym ciągu koncentruje się na próbach pełnej okupacji obwodów ługańskiego i donieckiego. W ciągu doby doszło do 29 starć" – podano w porannym komunikacie sztabu.
Zaznaczono w nim, że w ciągu doby armia rosyjska przeprowadziła 17 ostrzałów rakietowych i 67 lotniczych.
Siły wroga atakowały m.in. w rejonie miejscowości Nowoseliwske w obwodzie ługańskim. Powiadomiono również o działaniach ofensywnych, podejmowanych przez Rosjan na kierunku Łymanu w rejonie miejscowości Makiejewka w obwodzie ługańskim i Spirnego w obwodzie donieckim.
Siły rosyjskie podejmowały nieudane ataki w rejonie wsi Iwaniwske pod Bachmutem, a także prowadziły działania ofensywne pod Marjinką. Tam Ukraińcy odparli 14 ataków.
09:05 Dowódca ukraińskich wojsk lądowych gen. Ołeksandr Syrski powiadomił, że po raz kolejny odwiedził linię frontu w rejonie Bachmutu. "Kierunek bachmucki. Kontynuuję działania z naszymi żołnierzami na linii frontu” – napisał Syrski w Telegramie.
"Razem z dowódcami jednostek i pododdziałów planowaliśmy dalsze działania" – poinformował.
Wojskowy oświadczył, że siły przeciwnika ponoszą w okolicach Bachmutu duże straty.
1 czerwca Syrski, komentując sytuację w tym rejonie, który do niedawna był terenem najbardziej ciężkich walk na całej linii frontu, mówił, że "cisza jest tylko chwilowa".
"Tymczasowo zmienił się format operacji, co jest związane z wycofywaniem oddziałów (rosyjskiej formacji najemniczej) Wagnera i zastępowaniem ich przez jednostki armijne i desantowe. Dlatego sytuacja może robić wrażenie ciszy. Ale niestety to tylko tymczasowa cisza" – przekazywał Syrski.
08:11 Rosyjskie ministerstwo obrony skupia się na przekazie o skuteczności reakcji rosyjskich sił na proukraińskie rajdy na terytorium Rosji – pisze w swym raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).
Rosyjskie ministerstwo obrony przekonuje, że rosyjska armia jest zdolna do skutecznej obrony terenów przygranicznych i odpierania zagrożeń.
"Ministerstwo obrony koncentruje się na tym, by przedstawić siły rosyjskie i dowództwo jako skutecznych obrońców Rosji, co prawdopodobnie odzwierciedla wewnętrzne i szersze społeczne zaniepokojenie, związane z nadchodzącą ukraińską kontrofensywą oraz możliwymi reperkusjami informacyjnymi w przypadku niepowodzenia obrony przed kontratakami Ukrainy" – ocenia ISW.
02:56 „Jedynym błędem” Rosji i Białorusi było to, że „nie rozwiązaliśmy tej kwestii w latach 2014-2015, kiedy Ukraina nie miała armii i nie była przygotowana” – cytuje białoruskiego dyktatora Politico.
„Jedynym błędem, jaki popełniliśmy, było prawdopodobnie to, że nie rozwiązaliśmy tej kwestii w latach 2014-2015, kiedy Ukraina nie miała armii. Chcieliśmy to załatwić pokojowo. Oni jednak wykorzystali ten czas na stworzenie gotowych do walki sił zbrojnych”, stwierdził w czwartek w Mińsku Łukaszenka podczas spotkania z szefami agencji bezpieczeństwa państw z byłego bloku sowieckiego należących do Wspólnoty Niepodległych Państw, relacjonuje Politico.
23:30 W prestiżowym stołecznym centrum kultury Centro Cultural Galileo w Madrycie otwarto w piątek wystawę fotografii autorstwa Macieja Biedrzyckiego „24.02” ukazującą dramat ukraińskich uchodźców i pomoc udzielaną im przez Polaków.
Wystawa została zorganizowana przez Polską Fundację Narodową (PFN) i Narodowe Centrum Kultury przy współpracy z ambasadą RP oraz Instytutem Polski w Madrycie; jest przedstawiona w ramach dorocznego Międzynarodowego Festiwalu Fotografii i Sztuk Wizualnych PHotoEspana 2023 - jednego z największych międzynarodowych forów fotograficznych.
Na wystawę składają się wielkoformatowe zdjęcia Macieja Biedrzyckiego, tablice i ikonografia, które dokumentują dramatyczną sytuację ofiar wojny,a także bezinteresowną pomoc polskiego społeczeństwa.
Na inauguracji obecni byli m. in. prezes Polskiej Fundacji Narodowej (PFN) dr Marcin Zarzecki, autor zdjęć Maciej Biedrzycki, ambasador RP w Madrycie Anna Sroka, ambasador Ukrainy Serhij Pohorelcew oraz dyrektor Instytutu Polski (IP) w Madrycie Gabriela Słowińska.
„Celem wystawy jest pokazanie bólu i cierpienia ofiar wojny, aby wstrząsnąć sumieniami i wybić z obojętności, a jednocześnie przeciwdziałać wirtualizacji konfliktu - powiedział w rozmowie z PAP prezes PFN dr Marcin Zarzecki. - Prawie 8 mln ludzi musiało opuścić kraj - w 90 proc. kobiety, dzieci i starcy. Ta wystawa to nie miejsce na wrażenia estetyczne, ale na oburzenie, na niezgodę na wojnę”.
22:20 Świat drastycznie się spolaryzował, do czego przyczyniła się Rosja; wobec tej polaryzacji współpraca transatlantycka ma ogromne znaczenie. Sytuacja geopolityczna zmusza nas do współpracy wojskowej i technologicznej - mówił w Toronto premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z premierem Kanady Justinem Trudeau.
21:37 Istnieje realna możliwość, że Ukraina odbije okupowany przez Rosję Krym jeszcze w tym roku, bo rosyjskim wojskom zabraknie sprzętu - ocenił brytyjski minister obrony Ben Wallace w opublikowanym w piątek wywiadzie dla "The Washington Post".
Widzimy na polu bitwy, że "jeśli uderzysz siły rosyjskie w złym miejscu, to one faktycznie się załamują. Możesz wysyłać młodych ludzi na śmierć w dziesiątkach tysięcy, co właśnie robią, ale nie możesz wyczarować czołgów i systemów uzbrojenia, których potrzebują" - powiedział Wallace, który jest wymieniany jako jeden z kandydatów do objęcia funkcji nowego sekretarza generalnego NATO.
(PAP)