O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ekspert ds. rosyjskiej armii: wiarygodność Kremla została zachwiana

Wizerunek i wiarygodność Kremla po raz kolejny zostały zachwiane w zakresie kontroli i utrzymania bezpieczeństwa w Rosji – powiedział badacz w Centrum Rosja-Eurazja Francuskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych oraz specjalista ds. armii rosyjskiej Dimitri Minic.

Czołg Grupy Wagnera w drodze do Moskwy. Fot. PAP/Evgenii Bugubaev / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM
Czołg Grupy Wagnera w drodze do Moskwy. Fot. PAP/Evgenii Bugubaev / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM

Wieczorem 23 czerwca intencje Prigożyna wydawały się jasne po ogłoszeniu rozpoczęcia operacji przeciwko rosyjskiemu ministerstwu obrony, jednak Kreml zdecydowanie sprzeciwił się frakcyjnym działaniom Wagnera. Prigożyn nie ustępował i siłą sprzeciwił się woli przywódcy kraju. „Wkrótce będziemy mieli nowego prezydenta” – wynikało z przekazu Wagnera w sieciach społecznościowych - analizuje Minic w dzienniku „Le Monde”.

„Stawiam hipotezę, że Prigożyn skupił się wczoraj na ministerstwie obrony ze względów komunikacyjnych: lepiej było nie występować jako chciwy władzy watażka, przeciwstawiając się bezpośrednio Putinowi. Jeśli wierzyć przebiegowi pierwszej fazy operacji Wagnera w Rosji, to w nocy wysłane przez Kreml siły (FSB, służby bezpieczeństwa i Rosgwardia) nie stawiały Wagnerowcom rzeczywistego oporu – uważa ekspert.

„Czy to brak woli, braku środków, czy też nieprzygotowania tych sił bezpieczeństwa- trudno powiedzieć. Widzieliśmy już słabe zdolności rosyjskich rezerw na granicy z Ukrainą, kiedy nieregularne jednostki wspierane przez armię ukraińską wkroczyły na terytorium Rosji. Dziś wizerunek i wiarygodność Kremla po raz kolejny zostały zachwiane w zakresie kontroli i utrzymania bezpieczeństwa.” – mówi Minic.

Ekspert nie lekceważy Prigożyna, mimo jego wstępnego porozumienia z Kremlem. „Ryzyko istnieje, także wśród sił bezpieczeństwa. Armia do tej pory pozostaje lojalna wobec reżimu Putina, choć w latach 90. stosunki cywilno-wojskowe były bardzo napięte. Ale przypadek Prigożyna jest zupełnie inny, ponieważ większość najlepszych zawodowych rosyjskich oddziałów sił zbrojnych jest na Ukrainie; obecna armia musi tam utrzymać linię frontu a siły zbrojne są w Rosji skłócone. Grupa Wagnera, licząca około 25 tys. ludzi jest zdeterminowaa do walki, podobnie, jak jej przywódca” – podsumowuje ekspert. (PAP)

kgr/

Zobacz także

  • Fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY
    Fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY

    Reuters: Grupa Wagnera wstrzymała rekrutację nowych bojowników

  •  Rzecznik rządu Piotr Mueller podczas briefingu prasowego przed posiedzeniem Sejmu, fot. Paweł Supernak
    Rzecznik rządu Piotr Mueller podczas briefingu prasowego przed posiedzeniem Sejmu, fot. Paweł Supernak

    P. Müller: rząd musi przewidywać różne warianty działań Grupy Wagnera

  • Fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY
    Fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY

    Media: krwawe pieniądze Grupy Wagnera są prane w Zjednoczonych Emiratach Arabskich

  • Jewgienij Prigożyn. Fot. PAP/Newscom/ Press service of Prigozhin
    Jewgienij Prigożyn. Fot. PAP/Newscom/ Press service of Prigozhin

    Media: podczas buntu Prigożyna zbuntował się przeciwko niemu jego zastępca

Serwisy ogólnodostępne PAP