O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Naukowcy po zbadaniu grenlandzkiego rdzenia: pokrywa lodowa może stopić się szybciej, niż myślano

Po zbadaniu grenlandzkiego rdzenia lodowego wydobytego przed półwieczem naukowcy doszli do wniosku, że może grozić nam "nieodwracalne szybkie topnienie" i znaczący wzrost poziomu mórz. O badaniu opublikowanym w magazynie "Science" – poinformował portal stacji CNN.

Wschodnie wybrzeże Grenlandii Fot. PAP/EPA/RITZAU SCANPIX
Wschodnie wybrzeże Grenlandii Fot. PAP/EPA/RITZAU SCANPIX

Przedmiotem badania był rdzeń lodowy wydobyty jeszcze w latach 60. Pół wieku temu geologowie wwiercili się na głębokość ponad 1,3 kilometra, aby spod pokrywy lodowej pobrać próbkę gleby i skał. Obecnie postanowiono przebadać zawarte w rdzeniu osady. Ku zaskoczeniu specjalistów, przekonanych, że pokrywa lodowa pozostawała zamrożona od milionów lat, znaleziono osady zawierające resztki gałązek, mchów i nasion. Datowanie za pomocą luminescencji - techniki pozwalającej ustalić ostatni moment, kiedy badany osad był wystawiony na działanie światła dziennego - wskazały, że osad powstał około 416 tys. temu. Badacze znaleźli "zamarznięty ekosystem" - powiedział główny autor badania, Paul Bierman z University of Vermont. "A to oznacza, że pokrywa lodowa zniknęła. Rośliny nie rosną pod kilometrem lodu".

Więcej

Lodowiec  Lancastersund. Fot. PAP/DPA/Hinrich Bäsemann
Lodowiec Lancastersund. Fot. PAP/DPA/Hinrich Bäsemann

Topnienie lodowców na Grenlandii bliskie punktu krytycznego. "Zmiany są nieodwracalne"

Oznacza to, że duża część powierzchni Grenlandii była wolna od lodu zaledwie 400 tys. lat temu. Temperatury były zbliżone do wartości, do których świat zbliża się obecnie. Jeśli pokrywa lodowa Grenlandii uległa szybkiemu topnieniu w okresie umiarkowanego ocieplenia, "może być bardziej wrażliwa na zmiany klimatu spowodowane przez człowieka, niż wcześniej sądzono - i będzie podatna na nieodwracalne, szybkie topnienie w nadchodzących stuleciach", stwierdzili autorzy badania w oświadczeniu.

Poziom dwutlenku węgla w atmosferze jest obecnie 1,5 razy wyższy niż 400 000 lat temu, a globalne temperatury wciąż rosną.

"Kiedy okiem geologa przyglądasz się temu, co natura zdziałała w przeszłości, możesz dostrzec najlepszą wskazówkę na przyszłość" - powiedział Bierman.

Tammy Rittenour, profesor z Utah State University i współautorka badania, wyjaśniła, że wzrost poziomu wód może być znaczący. "Mówimy o metrach, prawdopodobnie o dziesiątkach metrów wzrostu poziomu morza. A potem spójrzmy, jak wysoko nad poziomem morza leży Nowy Jork, Miami, Amsterdam. Spójrzmy na Indie i Afrykę - większość światowych skupisk ludności leży nisko nad nad poziomem morza".

Bierman uważa, że jeśli świat nie podejmie radykalnych działań w celu zatrzymania wzrostu i redukcji poziomu gazów cieplarnianych w atmosferze, "skażemy na zagładę pokrywę lodową Grenlandii, a wzrost poziomu morza nastąpi szybko".

"Geolodzy zwykle nie denerwują się tym, co znajdują" - dodał. "Ale to jest naprawdę przygnębiające". (PAP)

kno/

Zobacz także

  • Nuuk - stolica Grenlandii Fot. PAP/EPA/RITZAU SCANPIX
    Nuuk - stolica Grenlandii Fot. PAP/EPA/RITZAU SCANPIX

    „Musimy ją mieć”. Trump o Grenlandii i bezpieczeństwie narodowym

  • Nuuk, stolica Grenlandii. Fot. PAP/EPA/Mads Claus Rasmussen
    Nuuk, stolica Grenlandii. Fot. PAP/EPA/Mads Claus Rasmussen

    Dania wezwie ambasadora USA. Chodzi o ruch Trumpa ws. Grenlandii

  • Ćwiczenia żołnierzy (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Ćwiczenia żołnierzy (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Na Grenlandii trwają ćwiczenia wojsk państw europejskich Arctic Light

  • Nuuk, Grenlandia. Fot. PAP/EPA/CHRISTIAN KLINDT SOELBECK
    Nuuk, Grenlandia. Fot. PAP/EPA/CHRISTIAN KLINDT SOELBECK

    Premier Danii wystosowała przeprosiny wobec kobiet na Grenlandii. "Nie możemy zmienić tego, co się stało"

Serwisy ogólnodostępne PAP