Polski autobus wodorowy wyjedzie na ulice Częstochowy
W piątek 21 lipca w Częstochowie zaprezentowano polski autobus wodorowy NesoBus. Będzie testowany przez pasażerów przez kilka dni. Prezydent Miasta Krzysztof Matyjaszczyk nie wyklucza zakupu takich autobusów.
Napędzany wodorem autobus komunikacji publicznej NesoBus będzie woził mieszkańców miasta od 22 do 26 lipca celem przetestowania przez wszystkich potencjalnych zainteresowanych, w tym również pasażerów. Ich opinie będą zbierane i brane pod uwagę przy opracowaniu specyfikacji przetargowej na autobusy.
"Jest to całkowicie polska myśl techniczna, w tym sensie że został zaprojektowany przez polskich inżynierów. Oczywiście część podzespołów wyprodukowano za granicą ale generalnie autobus jest produkowany w Polsce. W bardzo szybkim czasie został wdrożony, uzyskał homologację i wszedł do sprzedaży w niemal rekordowym czasie niespełna 2 lat. Podpisaliśmy już pierwszy kontrakt na dostawę 20 autobusów do Rybnika. Uczestniczymy w kolejnych przetargach" - powiedział Maciej Nietopiel, Prezes Zarządu PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy Sp. z o.o.
"Autobus jest zeroemisyjny, w pewnym zakresie oczyszcza powietrze, ponieważ napędzany jest wodorem, ale do poprawnego funkcjonowania potrzebuje czystego powietrza zassanego z zewnątrz. Na pełnym tankowaniu przejedzie do 450 km, a jego tankowanie trwa 15 minut. Średnie spalanie, potwierdzone testami, wynosi 8,5 kg wodoru na 100 km, co jest bardzo dobrym wynikiem. Autobus jest nie tylko ekologiczny ale i efektywny ekonomicznie" - dodał.
Prezydent Miasta Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk nie wyklucza w przyszłości zakupu takich autobusów.
Jak powiedział PAP prezes MPK w Częstochowie Robert Madej zainteresowanie częstochowian komunikacją miejską z roku na rok rośnie. W zeszłym roku miało miejsce 26 273 000 przejazdów.W tym roku szacuje się że będzie ich około 27 milionów.
Samorządy mogą otrzymać ze środków unijnych dofinansowanie zakupu zeroemisyjnych i niskoemisyjnych autobusów wraz z potrzebną do ich obsługi infrastrukturą. Autobusy wodorowe już jeżdżą w kilku miastach w Polsce. Można je spotkać na ulicach m.in. Warszawy, Krakowa, Wrocławia czy Poznania. (PAP)
Autor: Maciej Świerzy
gn/