O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Hiszpańska ekstraklasa: Barcelona pokonała u siebie Real Madryt 5:1

Piłkarze Barcelony wygrali u siebie z Realem Madryt aż 5:1 i objęli prowadzenie w tabeli po 10. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy. Pod nieobecność kontuzjowanego Lionela Messiego bohaterem El Clasico był Luis Suarez. Urugwajczyk zdobył trzy bramki.

Fot. PAP/EPA/Enric Fontcuberta
Fot. PAP/EPA/Enric Fontcuberta

Suarez trafił do siatki w 30., 75. i 83. minucie. Pierwsza z tych bramek padła z rzutu karnego. Oprócz niego gole dla "Dumy Katalonii" strzelili na Camp Nou Brazylijczyk Philippe Coutinho (w 11. minucie) i w końcówce spotkania wprowadzony chwilę wcześniej Chilijczyk Arturo Vidal.

Jedyną bramkę dla "Królewskich" zdobył - przy stanie 0:2 - Brazylijczyk Marcelo w 50. minucie.

"Wynik to odzwierciedlenie całego naszego dotychczasowego sezonu, który jest katastrofą. Nie chodzi o taktykę czy nastawienie. Piłkarze muszą więcej biegać i walczyć. Nie gramy dobrze i nie możemy winić trenera, ponieważ to zawodnicy są tymi, którzy wybiegają na boisko" - przyznał Brazylijczyk Casemiro z Realu.

Końcowy wynik wskazuje na dużą różnicę w grze obu zespołów, ale po zdobyciu kontaktowego gola goście osiągnęli przewagę, stworzyli kilka znakomitych okazji. Po jednej z nich Chorwat Luka Modric trafił w słupek, bliski zdobycia bramki był też Francuz Karim Benzema.

Triumfatorzy Ligi Mistrzów musieli się odkryć i popełnili wiele błędów w obronie, wykorzystanych przed rywali. Nawet przy stanie 5:1 Barcelona miała jeszcze szansę podwyższenia prowadzenia.

"Real zrobił wszystko, żeby po przerwie wrócić do gry. Zaatakował nas i miał dobre okazje do wyrównania. Ale zdobyliśmy trzecią bramkę i wykorzystywaliśmy naszą szybkość oraz przestrzeń na boisku" - podkreślił Suarez.

Zapytany o absencję Messiego, odparł: "To atut mieć w kadrze najlepszego piłkarza na świecie, możemy być dumni. Ale dzisiaj pokazaliśmy, że jesteśmy znakomitą drużyną, która ma wspaniałego trenera na ławce (Ernesto Valverde - PAP)".

Urugwajczyk przypomniał również, że ma dodatkowe powody do radości, ponieważ w minionym tygodniu po raz trzeci został ojcem.

Niedzielne El Clasico było pierwszym od 11 lat meczem Barcelony z Realem, w którym nie wystąpili ani Messi, ani Cristiano Ronaldo. Argentyńczyk doznał pęknięcia kości prawej ręki w poprzedniej kolejce, w spotkaniu z Sevillą (4:2). Ma pauzować jeszcze przez dwa tygodnie. W niedzielę siedział na trybunach ze swoim synkiem.

Z kolei Portugalczyk Ronaldo, po trzecim z rzędu triumfie w Lidze Mistrzów, przeszedł latem z Realu do Juventusu Turyn.

Po dziesięciu kolejkach Barcelona jest pierwsza z dorobkiem 21 punktów, a Real dopiero dziewiąty (14). W ostatnich pięciu ligowych meczach piłkarze z Madrytu zdobyli tylko punkt. Już przed niedzielnym spotkaniem spekulowano, że posada trenera Julena Lopetegui jest zagrożona. Teraz te opinie jeszcze się nasilą. (PAP)

bia/ sab/

Zobacz także

  • Trener Jagiellonii Adrian Siemieniec. Fot. PAP/EPA/KOEN VAN WEEL
    Trener Jagiellonii Adrian Siemieniec. Fot. PAP/EPA/KOEN VAN WEEL

    Remis Jagiellonii z Alkmaar. Siemieniec: to dobry wynik, ale czuję niedosyt

  • Piłkarz Lecha Poznań Luis Palma. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
    Piłkarz Lecha Poznań Luis Palma. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

    Piłkarska LK - ostatnia kolejka ważna dla trzech polskich klubów

  • Lamine Yamal. Fot. PAP/EPA/Alejandro Garcia
    Lamine Yamal. Fot. PAP/EPA/Alejandro Garcia

    Barcelona awansowała do kolejnej rundy. Bez udziału Polaków

  • Oficjalna prezentacja koncepcji nowego stadionu Ruchu Chorzów podczas konferencji prasowej, fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
    Oficjalna prezentacja koncepcji nowego stadionu Ruchu Chorzów podczas konferencji prasowej, fot. PAP/Jarek Praszkiewicz

    Legendarny klub będzie miał nowy stadion. Zaprezentowano wizualizację

Serwisy ogólnodostępne PAP