KNF przeanalizowała informacje nt. bieżącej działalności banków Getin Noble Bank oraz Idea Bank
Komisja Nadzoru Finansowego na wtorkowym posiedzeniu przeanalizowała informacje nt. bieżącej sytuacji banków Getin Noble Bank oraz Idea Bank - poinformowała w komunikacie Komisja.
"Komisja poddała analizie informacje na temat bieżącej sytuacji banków Getin Noble Bank SA oraz Idea Bank SA przedstawione m.in. przez przedstawicieli zarządów tych banków" - czytamy we wtorkowym komunikacie KNF.
Dodano, że kolejne posiedzenia Komisji zaplanowane są na 4 i 18 grudnia.
W poniedziałek minister finansów Teresa Czerwińska podczas konferencji prasowej w siedzibie NBP poinformowała, że w niedzielę wieczorem odbyło się spotkanie Komitetu Stabilności Finansowej, podczas którego spotkały się wszystkie instytucje tzw. sieci bezpieczeństwa - czyli przedstawiciele Narodowego Banku Polskiego, Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, Komisji Nadzoru Finansowego. Spotkanie zwołane zostało przez ministra finansów jako przewodniczącego KSF.
"Rozmawialiśmy na temat sytuacji finansowej obydwu banków, mianowicie Idei Banku i Getin Noble Banku. Przeanalizowaliśmy sytuację finansową obydwu banków, wysłuchaliśmy informacji, które zostały przedstawione przez przedstawicieli obydwu banków, którzy na posiedzeniu zapewnili Komitet Stabilności Finansowej o tym, że obydwa banki, obydwie instytucje finansowe regulują bieżące zobowiązania (...). Sytuacja jest pod kontrolą, jest monitorowana" - mówiła minister.
Czerwińska podkreśliła, że "każda z tych instytucji w sposób niezakłócony spełnia swoją funkcję". "Jednocześnie na tym też posiedzeniu każda z instytucji sieci bezpieczeństwa zadeklarowała natychmiastową gotowość do tego, aby w razie potrzeby wspierać stabilność systemu finansowego, który funkcjonuje, jeszcze raz podkreślam, w sposób stabilny, bezpieczny" - oświadczyła szefowa MF.
Zarówno Getin Noble Bank jak i Idea Bank są kontrolowane przez biznesmena Leszka Czarneckiego.
"Gazeta Wyborcza" napisała 13 listopada, że w marcu 2018 r. ówczesny przewodniczący KNF Marek Chrzanowski zaoferował właścicielowi Getin Noble Banku Leszkowi Czarneckiemu przychylność dla tego banku w zamian za około 40 mln zł - miało to być wynagrodzenie dla wskazanego przez szefa KNF radcę prawnego Grzegorza Kowalczyka. Czarnecki nagrał rozmowę, jednak w nagraniu nie znalazła się wypowiedź Chrzanowskiego o tej kwocie. Według biznesmana Chrzanowski miał mu pokazać kartkę, na której zapisał 1 proc., co według "Wyborczej" miało stanowić część wartości Getin Nobel Banku „powiązaną z wynikiem banku".
Adwokat miliardera mec. Roman Giertych przyznał, że słynnej kartki z jednym procentem nie ma, ale - jak przekonywał - jest inny sposób na udowodnienie tego, że istniała. "Pan Czarnecki jest gotowy poddać się badaniu wariograficznemu" - powiedział RMF Giertych.
Po artykule w "GW" Chrzanowski złożył dymisję, a premier ją przyjął. O wszczęciu śledztwa poinformował we wtorek prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Jako wstępną kwalifikację prawną przyjęto z art. 231 par. 2 Kodeksu karnego - przekroczenie przez funkcjonariusza publicznego uprawnień celem osiągnięcia korzyści majątkowej przez osobę trzecią. Śledztwo prowadzi śląski wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej. (PAP)
autor: Michał Boroń
mick/ je/