Sojuz MS-09 z trojgiem astronautów bezpiecznie wrócił z ISS na Ziemię
Statek kosmiczny Sojusz MS-09 z trojgiem astronautów po ponad trzech godzinach pomyślnie zakończył w czwartek rano lot powrotny z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), lądując na stepie w Kazachstanie. Wszyscy członkowie załogi czują się dobrze.
"Odbyło się lądowanie. Załoga Sojuza MS-09 bezpiecznie powróciła na Ziemię po 197 dniach" spędzonych na ISS - poinformowała na Twitterze rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos.
Z powodu unoszącej się na miejscu gęstej mgły w nadawanej na żywo relacji Roskomosu i NASA nie widać momentu lądowania kapsuły, które - jak poinformowano - miało miejsce trochę szybciej niż zakładano, o godz. 8.02 czasu moskiewskiego, czyli o godz. 6.02 w Polsce.
Członkowie załogi Sojuza - 43-letni Rosjanin Siergiej Prokopiew, reprezentujący Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) 42-letni Niemiec Alexander Gerst i astronautka amerykańskiej NASA, 42-letnia lekarka Serena Aunon-Chancellor - czują się dobrze - zapewnił Roskosmos.
Po lądowaniu jako pierwszy z kapsuły wyciągnięty został wyznaczony na dowódcę statku Prokopiew, następnie Amerykanka, po której - jak zauważa agencja dpa - mimo uśmiechu na twarzy widać było zmęczenie podróżą, a na końcu Niemiec, który podkreślił, że ich misja zakończy się dopiero po przeanalizowaniu uzyskanych podczas pobytu na ISS wyników badań.
3 grudnia na ISS dotarł Sojuz MS-11. Na jego pokładzie znajdowali się: Rosjanin Oleg Kononienko, Amerykanka Anne McClain i Kanadyjczyk David Saint-Jacques. Był to pierwszy lot załogowy Sojuza od 11 października, gdy zawiodła rakieta nośna Sojuza MS-10 i załoga musiała lądować awaryjnie.
Nowa załoga na ISS przeprowadzi blisko 50 eksperymentów z zakresu procesów fizyczno-chemicznych w warunkach kosmosu, studiów nad organizmem ludzkim podczas przebywania w kosmosie, biologii i nanotechnologii oraz badań Ziemi z kosmosu.(PAP)
akl/ mal/
arch.
