Nowy Jork: prezydent Duda spotkał się z przywódcami Europy Środkowej i Południowej

2015-09-30 09:35 aktualizacja: 2018-10-05, 15:13
Nowy Jork, Stany Zjednoczone, 29.09.2015. Do zdjęcia pozują od lewej: prezydent RP Andrzej Duda, prezydent Bułgarii Rosen Plewnelijew, prezydent Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović i prezydent Rumunii Klaus Iohannis . Prezydent Andrzej Duda, 29 bm. w ostatnim dniu wizyty w USA wziął udział w spotkaniu grupy Adriatyk-Bałtyk-Morze Czarne. (cat) PAP/Jacek Turczyk PAP © 2015 / Jacek Turczyk
Nowy Jork, Stany Zjednoczone, 29.09.2015. Do zdjęcia pozują od lewej: prezydent RP Andrzej Duda, prezydent Bułgarii Rosen Plewnelijew, prezydent Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović i prezydent Rumunii Klaus Iohannis . Prezydent Andrzej Duda, 29 bm. w ostatnim dniu wizyty w USA wziął udział w spotkaniu grupy Adriatyk-Bałtyk-Morze Czarne. (cat) PAP/Jacek Turczyk PAP © 2015 / Jacek Turczyk
Prezydent Andrzej Duda wziął we wtorek w Nowym Jorku udział w spotkaniu grupy "Adriatyk-Bałtyk-Morze Czarne", którą tworzą kraje Europy Południowej i Środkowo-Wschodniej. Państwa wchodzące w jej skład chcą zacieśnienia współpracy.

Grupę tworzą: Polska, Bułgaria, Chorwacja, Rumunia, Słowenia, Słowacja, Austria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa i Węgry. Liderzy tych państw wykorzystali swą obecność na 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych do wspólnego spotkania.

„To była inicjatywa chorwacka, przedstawiona panu prezydentowi podczas obecności prezydent tego kraju w Polsce. Chodzi o współpracę w trzech obszarach: energetyki, transportowej i telekomunikacyjnej. Nie chodzi o tworzenie nowej politycznej, formalnej organizacji, ale o współpracę w ramach istniejących już sieci współpracy” – powiedział PAP prezydencki minister Krzysztof Szczerski.

Jak relacjonował Szczerski, prezydent Duda mówił o warunkach dobrej współpracy. „Mówił o trzech warunkach. O politycznym zaufaniu, żeby kraje się na siebie orientowały. Drugim warunkiem jest strategiczne planowanie. Mamy ostatnią szansę, żeby wykorzystać dla połączonej Europy Środkowo-Wschodniej pieniądze płynące z Unii Europejskiej. Andrzej Duda powiedział, ze musimy z unijnej perspektywy finansowej wyjść jako wspólnota, łańcuch państw połączonych politycznie-strategicznie i biznesowo” – powiedział Szczerski.

Jak wyjaśnił, chodzi m.in. o wspólne wykorzystywanie środków na infrastrukturę, która połączy kraje na osi Północ - Południe. „Trzeci warunek polega na tym, żeby wszystkie inicjatywy spinały się finansowo” - dodał.

"Nowa inicjatywa wpisuje się w plan, o którym mówił prezydent Andrzej Duda od samego początku, w budowanie wspólnoty Bałtyk-Adriatyk-Morze Czarne. Dobrze, żeby to przybierało konkretne formy" - podkreślił minister.

"W wielu wypowiedziach podczas spotkania pojawiało się coś, co jest antytezą tej współpracy, czyli projekt Nord Stream II, czyli inwestycja, która ma zwiększyć uzależnienie tej części Europy i nie ma charakteru biznesowego, tylko polityczny” – dodał Szczerski.

We wtorek Duda rozmawiał z prezydentami Gruzji i Senegalu oraz premierem Nowej Zelandii.(PAP)

tgo/ jm/

TEMATY: