Polska, Niemcy, Albania i Rumunia wywalczyły awans do mistrzostw Europy 2016
Reprezentacje Polski, Niemiec, Albanii oraz Rumunii wywalczyły w niedzielę awans do turnieju finałowego piłkarskich mistrzostw Europy 2016 we Francji. Biało-czerwoni w Warszawie pokonali Irlandię 2:1 i w imprezie tej rangi zagrają po raz trzeci w historii.
Polacy poprzednio pomyślnie przeszli eliminacje do Euro 2008. Cztery lata później byli z nich zwolnieni, jako współgospodarze turnieju.
W meczu z Irlandią do awansu wystarczał im remis 0:0 lub 1:1. Wyższy premiował rywali. Prowadzenie drużynie trenera Adama Nawałki w 13. minucie dał Grzegorz Krychowiak. Radość nie trwała jednak długo, bo w 16. z rzutu karnego wyrównał Jon Walters. Jak się okazało zwycięską bramkę tuż przed przerwą zdobył niezawodny w ostatnich tygodniach Robert Lewandowski.
Polska w tabeli grupy D zajęła drugie miejsce mając 21 punktów. O jeden mniej od Niemców i o trzy więcej od Irlandii, którą czeka gra w barażach.
Niemcy, choć pierwsi w grupie, prezentowali się znacznie poniżej tego, co można oczekiwać od mistrzów świata. W eliminacjach przegrali dwa wyjazdowe mecze - z Polską 0:2 oraz z Irlandią 0:1. W niedzielę na zakończenie długo męczyli się w Lipsku z Gruzją.
Podopieczni trenera Joachima Loewa ostatecznie wygrali 2:1. Prowadzenie w 50. minucie z rzutu karnego dał im Thomas Mueller, ale trzy minuty później wyrównał Dżaba Kankawa. Honor Niemców uratował w 71. minucie Max Kruse.
Historyczny sukces Albanii
W grupie I Albania pokonała Armenię 3:0, a w grupie E w takim samym stosunku Rumunia wygrała z Wyspami Owczymi. Albania na dużej imprezie zagra po raz pierwszy w historii. W swojej grupie zajęła drugie miejsce, ustępując jedynie Portugalii. W Erywaniu bramki zdobywali: Berat Xhimshiti i Armando Sadiku. Samobójcze trafienie zanotował Kamo Howhannisjan. W barażach swojej szansy będą szukali Duńczycy.
W innym meczu tej grupy Serbia u siebie uległa Portugalii 1:2. Gospodarze kończyli mecz w dziewiątkę. Czerwone kartki zobaczyli Aleksandar Kolarov i Nemanja Matic. Dla Portugalii bramki zdobyli Nani oraz Joao Moutinho. W serbskiej drużynie z gola cieszył się Zoran Tosic.
Rumunia natomiast w tabeli okazała się słabsza od Irlandii Północnej. Na Euro poprzednio grała w 2008 roku. Wyspom Owczym gole wbili: Constantin Budescu (dwa) oraz Alexandru Maxim. Trzecie miejsce w grupie E zajęli Węgrzy, którzy przegrali w Grecji 3:4.
Madziarzy mają spore szanse, aby uniknąć baraży i awansować jako najlepsza drużyna z tych sklasyfikowanych na trzeciej pozycji. W poniedziałek muszą liczyć, że Ukraina nie pokona Hiszpanii, a we wtorek, że przy zwycięstwie Turcji nad Islandią, jednocześnie Kazachstan nie wygra z Łotwą.
Grecja zawiodła
Grecja to jedna z największych negatywnych niespodzianek tych eliminacji. Zespół, który w ubiegłorocznych mistrzostwach świata odpadł dopiero w 1/8 finału (po karnych z Kostaryką), zajął ostatnie miejsce w tabeli. Niedzielne zwycięstwo nad Węgrami było ich jedynym. Dwóch porażek doznali m.in. z Wyspami Owczymi.
W ostatnim meczu grupy E Irlandia Północna zremisowała w Finlandii 1:1.
Wcześniej promocję wywalczyła: Belgia, Walia, Islandia, Anglia, Austria, Portugalia, Irlandia Północna, Hiszpania, Szwajcaria, Włochy oraz Czechy. (PAP)
wkp/ kali/