Konsorcjum z udziałem HSW i PIT-Radwar chce kupić firmę Autosan
Konsorcjum firm: HSW, PIT-Radwar (obie z Grupy PGZ) oraz prywatna spółka SKB Drive Tech chcą kupić producenta autobusów firmę Autosan. O złożeniu przez konsorcjum oferty poinformował we wtorek na konferencji w Sanoku (woj. podkarpackie) wiceminister skarbu państwa Zdzisław Gawlik.
Autosan jest w upadłości od początku października 2013 r.
Gawlik dodał, że oferta zakłada również przejęcie pracowników na dotychczasowych zasadach. O konsorcjum powiedział, że to "mariaż kapitału skarbowego i prywatnego".
"Podmioty te mają pomysł na przedsiębiorstwo, mają pomysł na funkcjonowanie Autosanu. Liderem konsorcjum jest HSW - mamy do czynienia tutaj z pewną prawidłowością. Dwa i pół roku temu HSW kupiła upadłe zakłady Jelcza, które miały podobną historię, jak Autosan. Dzisiaj w Jelczu pracuje dwa razy więcej osób niż w momencie przejęcia przez HSW. Produkowany jest sprzęt na rzecz polskiej armii, m.in. ciężarówki" - zaznaczył.
Wiceminister podkreślił, że konsorcjum chce utrzymać w Autosanie dotychczasową produkcję autobusów. Spółka ma również nadal produkować na rynek kolejowy.
Autosan na potrzeby polskich sił zbrojnych
"Chcemy również, żeby Autosan wypełnił polską przestrzeń i potrzeby polskich sił zbrojnych, po to (w konsorcjum) jest PIT-Radwar i HSW. Liczymy, że ten konglomerat różnych pieniędzy i różnych pomysłów na działanie Autosanu, zapewni lepszą przyszłość firmie i że Autosan będzie wracał do lat minionych i będzie odzyskiwał swoją świetność" - powiedział Gawlik.
Dodał, że oferta ma charakter biznesowy i "pieniądze włożone w Sanok" muszą procentować. "Jestem przekonany, że tak będzie" - stwierdził.
Gawlik zapowiedział, że złożona oferta zawiera również gotowe zamówienia na produkcję autobusów dla komunikacji miejskiej w I kwartale 2016 r. Pieniądze potrzebne na realizację zamówienia miałaby zapewnić Agencja Rozwoju Przemysłu. Dopytywany o szczegóły tego zamówienia odpowiedział, że chodzi o "wyposażenie w autobusy komunikacji miejskiej jednego z miast". "Więcej szczegółów nie mogę podać" - dodał.
Zdaniem Gawlika każdy z podmiotów konsorcjum jest przekonany o tym, że Autosan to dobre miejsce do zrobienia biznesu.
PIT-Radwar to warszawska firma, która należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, działa w sektorze radiolokacji. Wiceminister zaznaczył, że jest zainteresowana ulokowaniem produkcji w Autosanie "pewnych produktów". "Spółka oczekuje, że uzupełni to gamę produkcji, jaka jest realizowana w PIT-Radwarze i w konsekwencji wpłynie to na końcową wartość obu podmiotów" - powiedział.
Natomiast SKB Drive Tech z Radomska to prywatna spółka, która specjalizuje się w budowie osi napędowych. "I tutaj liczy na współpracę" - dodał wiceminister.
W ocenie Gawlika, Autosan może liczyć również na pieniądze, które PGZ będzie pozyskiwać, jeśli chodzi o budowę silników. "Sądzę, że pod tym względem czeka Autosan rewolucja, ale z korzyścią dla każdego, kto w tym będzie uczestniczył" - zaznaczył.
Oferta ma charakter biznesowy
Gawlik pytany przez dziennikarzy, czy złożona we wtorek oferta może być nieaktualna po wyborach podkreślił, że nie widzi takiego powodu.
"Ta oferta ma charakter biznesowy i nie ma, w moim przekonaniu powodu, żeby robić rewizję tego, co się dziś wydarzyło. Ale niezbadane są wyroki i ja tu nie chcę niczego przesądzać, co może się wydarzyć" - zastrzegł.
W jego ocenie oferta jest dobra dla całej Grupy PGZ i potwierdzeniem, tego, że chodzi tutaj "o robienie biznesu" jest obecność prywatnego podmiotu. "Skoro wchodzi (prywatna spółka) na takim poziomie to wyniki wyborów nic nie zmienią. Jest fantastyczny pomysł na Sanok. My wiemy, jak jutro wejdziemy do Autosanu, co chcemy robić i mamy zagwarantowane na to pieniądze" - powiedział wiceminister SP.
Obecny na konferencji prasowej prezes HSW Antoni Rusinek powiedział, że spółka jest obecnie na etapie intensywnego rozwoju i w najbliższym czasie dwukrotnie urośnie, jeśli chodzi o produkcję i przychody ze sprzedaży. (PAP)
huk/ pz/