O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Egipt: zatrzymano dwie osoby ws. katastrofy rosyjskiego samolotu

Dwóch pracowników egipskiego lotniska w Szarm el-Szejk zostało zatrzymanych w związku z toczącym się śledztwem w sprawie katastrofy rosyjskiego samolotu pasażerskiego, który rozbił się na Synaju - poinformował we wtorek Reuters.

epa05005978 Russian investigators check debris from crashed Russian jet at the site of the crash in Sinai, Egypt, 01 November 2015. Russian officials and experts flew to Egypt's Sinai on 01 November, a day after a Russian passenger airliner crashed in the largely desert peninsula killing all 224 people on board.  EPA/KHALED ELFIQI 
Dostawca: PAP/EPA. Archiwum PAP/EPA © 2015 / KHALED ELFIQI
Archiwum PAP/EPA © 2015 / KHALED ELFIQI / epa05005978 Russian investigators check debris from crashed Russian jet at the site of the crash in Sinai, Egypt, 01 November 2015. Russian officials and experts flew to Egypt's Sinai on 01 November, a day after a Russian passenger airliner crashed in the largely desert peninsula killing all 224 people on board. EPA/KHALED ELFIQI Dostawca: PAP/EPA. Archiwum PAP/EPA © 2015 / KHALED ELFIQI

Agencja powołuje się na relacje dwóch anonimowy przedstawicieli służb bezpieczeństwa. Tymczasem informację tę zdementowała rosyjska agencja TASS, powołując się na egipskie ministerstwo spraw wewnętrznych.

"Jest siedemnastu zatrzymanych, dwóch z nich jest podejrzewanych o pomoc tym, którzy podłożyli bombę w samolocie w Szarm el-Szejk" - powiedział Reuterowi jeden z rozmówców ze służb bezpieczeństwa. Reuters podkreśla, że na razie nie wiadomo, jaką rolę zatrzymani odegrali w zamachu na rosyjski samolot pasażerski.

TASS tymczasem powołuje się na służby prasowe egipskiego MSW. "Ta wiadomość całkowicie nie odpowiada rzeczywistości" - cytuje.

We wtorek Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) przyznała, że katastrofa rosyjskiego samolotu pasażerskiego na Synaju 31 października była rezultatem "aktu terroru".

Dyrektor FSB Aleksandr Bortnikow zameldował we wtorek prezydentowi Władimirowi Putinowi, że na częściach wraku Airbusa A321 wykryto ślady materiałów wybuchowych obcej produkcji. Poinformował, że katastrofę spowodował wybuch ładunku domowej roboty o sile rażenia odpowiadającej do 1 kg trotylu.

Lecący z Szarm el-Szejk w Egipcie do Petersburga A321 rosyjskich linii czarterowych Metrojet rozbił się na półwyspie Synaj w 24 minuty po starcie 31 października. Nie ocalał nikt z 224 pasażerów i członków załogi.(PAP)

lm/ kar/

Tematy

Zobacz także

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/SEM VAN DER WAL
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/SEM VAN DER WAL

    „Zespół negocjacyjny pracuje na Florydzie”. Zełeński o rozmowach w USA

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/REMKO DE WAAL
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/REMKO DE WAAL

    Zełenski chce szerszych konsultacji z europejskimi sojusznikami po rozmowach z USA

  • Władimir Putin Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL
    Władimir Putin Fot. PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    Doradca Putina: propozycje Europy i Ukrainy nie zwiększają szans na pokój

  • Kirił Dmitrijew. Fot. PAP/EPA/SERGEI SAVOSTYANOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL
    Kirił Dmitrijew. Fot. PAP/EPA/SERGEI SAVOSTYANOV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL

    Specjalny wysłannik Kremla Kiriłł Dmitrijew przybył do Miami na rozmowy z delegacją USA

Serwisy ogólnodostępne PAP