O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Brytyjski premier David Cameron: nadszedł czas, by zacząć naloty w Syrii

Nadszedł czas, by Londyn przyłączył się do nalotów przeciwko bojownikom Państwa Islamskiego w Syrii - przekonywał w czwartek deputowanych brytyjski premier David Cameron. Wielka Brytania nie może zlecać innym krajom, by zapewniały jej bezpieczeństwo - dodał.

epa05042390 A tv grab shows Prime Minister David Cameron makes a statement to MPs in the House of Commons where he is setting out his case for the extension of RAF airstrikes from Iraq into Syria, in London, Britain, 26 November 2015.  EPA/PA Wire UK AND IRELAND OUT 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2015 / PA Wire
PAP/EPA © 2015 / PA Wire / epa05042390 A tv grab shows Prime Minister David Cameron makes a statement to MPs in the House of Commons where he is setting out his case for the extension of RAF airstrikes from Iraq into Syria, in London, Britain, 26 November 2015. EPA/PA Wire UK AND IRELAND OUT Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2015 / PA Wire

Wielka Brytania bierze udział w nalotach na dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) w Iraku, ale w sierpniu 2013 roku deputowani zagłosowali przeciwko interwencji w Syrii. Aby uzyskać zgodę parlamentu na interwencję, Cameron musi najpierw przekonać kilku deputowanych ze swojej Partii Konserwatywnej i niektórych z opozycyjnej Partii Pracy.

W czwartek premier pisemnie odpowiedział na zastrzeżenia komisji parlamentarnej. "Musimy zajmować się IS w Syrii, tak jak robimy to w sąsiednim Iraku, by stawić czoło zagrożeniu ze strony IS w regionie i dla naszego bezpieczeństwa. Musimy ich pozbawić schronienia w Syrii" - podkreślił w 24-stronicowym dokumencie.

Tłumaczył, że kampania przeciwko dżihadystom wchodzi w kolejną fazę i obecnie koncentruje się na dowodzeniu i kontroli, drogach dostaw i wsparciu finansowym. Zdaniem premiera Londyn mógłby się przyczynić do tej walki.

"Wielka Brytania nie może zlecać innym krajom, by dbały o jej bezpieczeństwo i oczekiwać, że zagraniczne załogi lotnicze będą brały na siebie ciężar i zagrożenie wynikające z atakowania IS w Syrii, by powstrzymać terroryzm w Wielkiej Brytanii" - napisał.

"Im dłużej pozwolimy, by IS umacniało się w Syrii, tym większe będzie zagrożenie" - dodał.

Na początku listopada parlamentarna komisja ds. zagranicznych odradziła rozszerzenie nalotów na Syrię, podkreślając, że bez jasnej strategii dotyczącej zwalczenia dżihadystów i zakończenia wojny domowej takie działania zbrojne byłyby niespójne.

Zdecydowały zamachy w Paryżu

Jednak po zamachach w Paryżu z 13 listopada, w których zginęło 130 osób, część deputowanych, którzy wcześniej byli niechętni bombardowaniom w Syrii, zaczęli skłaniać się ku takim działaniom, by ochraniać Wielką Brytanię przed podobnymi zamachami jak we Francji.

Cameron będzie musiał też przekonać deputowanych, że rozszerzenie nalotów nie da bojownikom kolejnego powodu do atakowania Wielkiej Brytanii. Dżihadyści dokonali zamachu bombowego na rosyjski samolot pasażerski po rozpoczęciu przez Moskwę nalotów w Syrii.

W sierpniu 2013 roku 30 konserwatywnych parlamentarzystów zagłosowało przeciwko interwencji zbrojnej w Syrii.

Lider Partii Pracy Jeremy Corbyn, weteran ruchu antywojennego, jest niechętny poparciu nalotów bez politycznego planu na Syrii. Obawia się, że dodatkowe bombardowania jeszcze bardziej skomplikowałyby sytuację w kraju, który od 4,5 roku pogrążony jest w wojnie.

Jednak rzecznik ugrupowania ds. finansowych John McDonnell oświadczył, że laburzyści rozważają zrezygnowanie z dyscypliny partyjnej podczas głosowania i umożliwienie deputowanym głosowanie zgodnie z własnym sumieniem. Dzięki temu Cameron mógłby liczyć na większe poparcie dla swego pomysłu. (PAP)

jhp/ kar/

Zobacz także

  • Były premier Wielkiej Brytanii David Cameron (L) Fot. PAP/EPA/VICKIE FLORES
    Były premier Wielkiej Brytanii David Cameron (L) Fot. PAP/EPA/VICKIE FLORES

    Brytyjskie media: były premier Cameron jako lobbysta zarobił około 10 milionów dolarów

  • epa04739941 British Prime Minister David Cameron's cat, Chief Mouser to the Cabinet Office, Larry, sits on the doorstep of The British Prime Minister's London residence, at 10 Downing Street in central London, England, 09 May 2015. Fot. PAP/EPA
    Fot. PAP/EPA / epa04739941 British Prime Minister David Cameron's cat, Chief Mouser to the Cabinet Office, Larry, sits on the doorstep of The British Prime Minister's London residence, at 10 Downing Street in central London, England, 09 May 2015. Fot. PAP/EPA

    Cameron odchodzi, Larry zostaje

  • Premier David Cameron Fot. PAP/EPA
    Fot. PAP/EPA / Premier David Cameron Fot. PAP/EPA

    Cameron: idą trudne czasy, ale W. Brytania ma zostać w całości

  • Premier David Cameron Fot. PAP/EPA
    Fot. PAP/EPA / Premier David Cameron Fot. PAP/EPA

    Cameron: bez zmian dla obywateli UE mieszkających w W.Brytanii

Serwisy ogólnodostępne PAP