O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Żargon więzienny zabroniony w rosyjskich aresztach śledczych

W rosyjskich aresztach śledczych wejdzie w życie zakaz używania przez aresztantów więziennego żargonu i niecenzuralnych słów - podała w czwartek rządowa "Rossijskaja Gazieta". Natomiast - dodaje dziennik - aresztanci będą mogli korzystać z e-booków.

epa01772325 A man stands in his prison cell at the investigative isolation ward in Mozhaysk, 95km from Moscow, Russia on 24 June 2009. According to the authorities approximately 225 prisoners are currently in the investigative isolation ward. EPA/SERGEI ILNITSKY
Dostawca: PAP/EPA. Archiwum PAP/EPA © 2016 / SERGEI ILNITSKY
Archiwum PAP/EPA © 2016 / SERGEI ILNITSKY / epa01772325 A man stands in his prison cell at the investigative isolation ward in Mozhaysk, 95km from Moscow, Russia on 24 June 2009. According to the authorities approximately 225 prisoners are currently in the investigative isolation ward. EPA/SERGEI ILNITSKY Dostawca: PAP/EPA. Archiwum PAP/EPA © 2016 / SERGEI ILNITSKY

Takie przepisy, wprowadzające poprawki do regulaminu aresztów śledczych, zatwierdziło właśnie Ministerstwo Sprawiedliwości Rosji.

Jak wyjaśnia rządowy dziennik, o poprawkach mowa była od dawna. Obrońcy praw człowieka wskazywali już od długiego czasu, że w celach aresztanci mogą posiadać bardzo niewiele przedmiotów i proponowali, by listę takich dozwolonych rzeczy poszerzyć. "Służba więzienna zgodziła się z tym, jednak prócz tego przy okazji postanowiono odświeżyć i listę zakazów" - zauważa gazeta.

I tak, zabronione zostaje używanie wyrażeń niecenzuralnych, zawierających groźby, obelgi i oszczerstwa. Restrykcje objęły też żargon więzienny.

"Niektórzy eksperci mogą uznać zakaz za naiwny. Czy naprawdę autorytety kryminalne (o wysokiej pozycji w świecie przestępczym - PAP) przejdą na najczystszy język literacki, bez domieszki fieni (rosyjskiej gwary kryminalnej)?" - zastanawia się "RG". I przyznaje, że "jest to wątpliwe", ale też "każdy zakaz chociażby częściowo dyscyplinuje". Według dziennika zakaz może też utrudnić przejmowanie subkultury więziennej przez ludzi młodych czy nowicjuszy w aresztach.

Nowe przepisy pozwalają więźniom aresztów śledczych na kupowanie (za pośrednictwem administracji) bieżących gazet i czasopism oraz na wypożyczanie urządzeń elektronicznych niepodłączonych do internetu i bez możliwości rejestrowania obrazu. Chodzi przede wszystkim o e-booki. (PAP)

awl/mal/

Serwisy ogólnodostępne PAP