O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Premiera płyty Marii Pomianowskiej "Moniuszko z 1000 i jednej nocy"

Album Marii Pomianowskiej "Moniuszko z 1000 i jednej nocy" ukazał się w czwartek. Na płycie znalazły się pieśni kompozytora w wersji bez słów, "Aria Skołuby" oraz utwór Pomianowskiej dedykowany Moniuszce. Pieśni są w etnicznych aranżacjach.

Maria Pomianowska. Fot. PAP/Paweł Supernak
Maria Pomianowska. Fot. PAP/Paweł Supernak

Maria Pomianowska - multiinstrumentalistka i wokalistka - powiedziała PAP, że na płycie znalazło się 10 pieśni Stanisława Moniuszki. Wyjaśniła, że "są one zaaranżowane bez słów, a głos ludzki wykorzystany jest w postaci wokaliz". W dwóch pieśniach wokalizy wykona wokalistka jazzowa Grażyna Auguścik. W albumie znajdzie się również jedna kompozycja Pomianowskiej, zadedykowana Moniuszce.

Pomianowska opracowała na głos, instrumenty smyczkowe i beatbox "Arię Skołuby" ze "Strasznego Dworu" znaną jako "Aria z kurantem". Najbardziej znane wykonanie tej arii w Polsce to interpretacja Bernarda Ładysza. Na albumie "Moniuszko z 1000 i jednej nocy" "Ten zegar stary..." zaśpiewa syn Bernarda Ładysza, Aleksander Czajkowski Ładysz (bas).

Maria Pomianowska powiedziała, że "najnowszy album to druga odsłona jej projektu sprzed 10 lat, którego pierwszą częścią była płyta +Chopin na 5 kontynentach
+". "Przyporządkowałam wtedy utwory Chopina muzyce etnicznej z różnych stron świata np. był Chopin w Afryce" - dodała. Każdy utwór Chopina był przyporządkowany innemu rejonowi, wykonany na instrumentach z konkretnej części świata. W "Moniuszce z 1000 i jednej nocy" w każdej pieśni instrumenty z różnych kontynentów są łączone ze sobą ze względu na brzmienie, a nie dlatego, że wszystkie są np. z Senegalu lub z Chin - wyjaśniła artystka. Nowy album tworzy 23 muzyków, m.in. z Polski, Indii, Iranu, Burkiny Faso, są to m.in. wokalistka Natalia Kovalenko (sopran), Fei Jenron grający na phipie (czterostrunowa lutnia), Alina Mleczko na saksofonie. 

"Album z 1000 i jednej nocy", zdaniem jego autorki, "to podróż w fantastykę muzyczną, jak właśnie +Baśnie z 1000 i jednej nocy+". "Niektóre zestawienia instrumentów zastosowane są po raz pierwszy w historii muzyki, np. suka biłgorajska (polski ludowy instrument smyczkowy) z instrumentami z Nowej Zelandii. "Jest to następny etap tworzenia nowej barwy, nowej ekspresji na bazie utworów Stanisława Moniuszki" - podsumowała Pomianowska.

Szatę graficzną albumu przygotował Andrzej Pągowski. (PAP)

autor: Olga Łozińska

oloz/ itm/
 

Zobacz także

  • Cher Fot. PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN
    Cher Fot. PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

    Cher i Santana wśród artystów, którzy otrzymają Grammy za całokształt twórczości

  • „Świętogranie” w Teatrze Ateneum. Koncert kolęd i evergreenów w wykonaniu aktorów [NASZE WIDEO]

  • Michał Urbaniak Fot. PAP/Roman Zawistowski
    Michał Urbaniak Fot. PAP/Roman Zawistowski

    "Żył tak, jak sobie wymarzył i nigdy nie brał jeńców". Wspomnienia o Michale Urbaniaku

  • Taco Hemingway. Fot. Karol Grygoruk/materiał prasowy
    Taco Hemingway. Fot. Karol Grygoruk/materiał prasowy

    Taco Hemingway zaskoczył fanów nowym albumem

Serwisy ogólnodostępne PAP