O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Dera: dymisja Łukasza Piebiaka nie kończy tej sprawy

Jesteśmy w czasie kampanii wyborczej i takie sprawy załatwia się szybko, żeby nie rzutowały na kampanię - tak dymisję wiceszefa MS Łukasza Piebiaka skomentował w środę prezydencki minister Andrzej Dera. Według niego jednak dymisja nie kończy sprawy i będzie dalszy jej ciąg.

Łukasz Piebiak. Fot. PAP/Leszek Szymański
Łukasz Piebiak. Fot. PAP/Leszek Szymański

W poniedziałek portal Onet.pl opisał kontakt, jaki w mediach społecznościowych wiceminister Łukasz Piebiak utrzymywał z kobietą o imieniu Emilia, która miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia prof. Krystiana Markiewicza. Działania Emilii miały polegać na anonimowym rozsyłaniu, m.in. do mediów i sędziów, materiałów, które miały służyć kompromitowaniu sędziów. Miało to się odbywać za wiedzą wiceministra Piebiaka.

Po tych doniesieniach Piebiak poinformował w oświadczeniu przesłanym PAP, że podał się do dymisji "w poczuciu odpowiedzialności za powodzenie reform", którym - jak dodał "poświęcił cztery lata ciężkiej pracy".

Piebiak poinformował również, że złoży pozew przeciwko redakcji Onet.pl, która - jak dodał - "rozpowszechnia pomówienia" na jego temat "oparte na relacjach niewiarygodnej osoby". Premier Mateusz Morawiecki poinformował we wtorek, że przyjmie dymisję wiceministra.

Andrzej Dera powiedział w środę w programie "Tłit WP", że w jego ocenie można mówić o aferze, jeżeli coś zostanie udowodnione. "Na razie są zarzuty postawione przez dziennikarzy. Proszę zwrócić uwagę, że wczoraj wieczorem ukazał się też list męża tej pani mówiący o tym, że ta osoba jest chora. Więc to też rzuca jakby inne światło" - podkreślił prezydencki minister.

"Jesteśmy w czasie kampanii wyborczej i takie sprawy się załatwia szybko, żeby one nie rzutowały na kampanię wyborczą, stąd ja domyślam się, że jest dymisja. Natomiast nie odmawiam każdej z takich osób prawa do obrony swojego imienia, czy to robił, czy nie robił. I wtedy będziemy mogli rozmawiać o tym, czy rzeczywiście to miało miejsce, czy to są tylko, nie wiem, wymysły tej pani" - mówił Dera.

Na uwagę, iż premier Mateusz Morawiecki powiedział, że dymisja Piebiaka kończy sprawę prezydencki minister odparł, że dla niego nie kończy sprawy, bo wiceminister Piebiak ma prawo do obrony i przedstawienia swojego stanowiska.

"Myślę, że dalszy ciąg będzie, bo to jest sprawa już tej osoby, która postawione miała w ten sposób zarzuty, ma prawo do obrony i jestem ciekaw, co z tej całej na razie bardzo mocnej wrzawy medialnej wyjdzie" - zaznaczył Dera. (PAP)

autor: Edyta Roś

ero/ pś/

Zobacz także

  • Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek.
    Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek.

    Nawrocki odmówił nominacji 46 sędziów. Minister Żurek o motywach prezydenta

  • Prezydent Karol Nawrocki, szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szefernaker i szef KPRP Zbigniew Bogucki. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Prezydent Karol Nawrocki, szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szefernaker i szef KPRP Zbigniew Bogucki. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Nawrocki odmówił nominacji 46 sędziów. Jest oświadczenie prezydenta [NASZE WIDEO]

  • Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Prof. Gutowski: jeśli powołanie sędziego prowadziłoby do naruszenia prawa, to odmowa prezydenta jest uzasadniona

  • Zbigniew Ziobro Fot. PAP/Art Service
    Zbigniew Ziobro Fot. PAP/Art Service

    Kosiniak-Kamysz o Ziobrze: prędzej czy później stanie przed polskim wymiarem sprawiedliwości

Serwisy ogólnodostępne PAP