O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wspierani przez Turcję syryjscy rebelianci przejęli centrum Ras al-Ain

Wspierani przez Turcję syryjscy rebelianci przejęli w sobotę kontrolę nad centrum kluczowego miasta Ras al-Ain w północno-wschodniej Syrii, na granicy z Turcją - powiadomił wysoki rangą przedstawiciel tureckich służb bezpieczeństwa. Siły kurdyjskie temu zaprzeczają.

Fot. PAP/EPA/SEDAT SUNA
Fot. PAP/EPA/SEDAT SUNA

Syryjska opozycyjna "Armia Narodowa przejęła dziś rano kontrolę nad centrum miasta. W dzielnicach mieszkalnych przeprowadzane są kontrole" - poinformował urzędnik, na którego powołuje się agencja Reutera.

Informacje te przekazała również turecka telewizja TRT, powołując się na ministerstwo obrony Turcji.

Z kolei przedstawiciel Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF), których główny trzon stanowią kurdyjskie milicje o nazwie Ludowe Jednostki Samoobrony (YPG), powiedział, że "opór Ras al-Ain i starcia wciąż trwają".

Sobota to czwarty dzień ofensywy Turcji przeciwko YPG na północnym wschodzie Syrii.

Więcej

Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan. Fot. PAP/EPA/STR
Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan. Fot. PAP/EPA/STR

Prezydent Turcji: będziemy kontynuować ofensywę w Syrii, mimo "gróźb"

Syryjscy Kurdowie, kierujący administracją w tym regionie, poinformowali w sobotę, że 191 069 osób zostało zmuszonych do opuszczenia domów w wyniku operacji militarnej Turcji. Jak sprecyzowano w komunikacie, ofensywa spowodowała kilka fal ucieczek z miasta Dajrik, znanego również jako al-Malikijja na północnym wschodzie Syrii, do oddalonego około 400 km na zachód kurdyjskiego miasta Kobane.

W piątek ONZ poinformowała, że od rozpoczęcia w środę tureckiej ofensywy w północno-wschodniej Syrii ok. 100 tys. mieszkańców tego regionu opuściło swe domy, a coraz więcej ludzi tłoczy się w schronach i szkołach.

Turcja oświadczyła, że ofensywa wymierzona jest w milicje YPG, które Ankara uważa za terrorystów, oraz w bojowników dżihadystycznego Państwa Islamskiego (IS). Milicje YPG są jednak wspierane przez Zachód i stanowią główny trzon SDF, które odegrały decydującą rolę w pokonaniu IS w Syrii; SDF kontrolują obecnie większość północnych terenów tego kraju.

Ofensywa ruszyła po ogłoszeniu przez prezydenta USA Donalda Trumpa decyzji o wycofaniu żołnierzy amerykańskich z północnej Syrii. Kurdowie określili ją jako "cios w plecy". (PAP)

cyk/

Zobacz także

  • Syria chce dołączyć do 89 państw-członków koalicji walczącej z Państwem Islamskim. Fot. PAP/EPA/	AHMAD FALLAHA (zdjęcie ilustracyjne)
    Syria chce dołączyć do 89 państw-członków koalicji walczącej z Państwem Islamskim. Fot. PAP/EPA/ AHMAD FALLAHA (zdjęcie ilustracyjne)

    Ataki Państwa Islamskiego w Syrii. USA wzięły udział w 22 operacjach przeciwko dżihadystom

  • Abp Jacques Mourad laureatem nagrody Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II Fot. PAP/Sylwia Wysocka
    Abp Jacques Mourad laureatem nagrody Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II Fot. PAP/Sylwia Wysocka
    Specjalnie dla PAP

    Arcybiskup Jacques Mourad z Syrii: przebaczyłem tym, którzy mnie więzili i torturowali

  • fot. PAP/EPA/KARAM AL-MASRI
    fot. PAP/EPA/KARAM AL-MASRI

    Syria. Trwa głosowanie w wyborach parlamentarnych, pierwszych od upadku Asada

  • Baszar al-Asad Fot. PAP/EPA/VALERY SHARIFULIN / SPUTNIK / KREMLIN POOL
    Baszar al-Asad Fot. PAP/EPA/VALERY SHARIFULIN / SPUTNIK / KREMLIN POOL

    Były prezydent Syrii był hospitalizowany w Rosji po próbie otrucia

Serwisy ogólnodostępne PAP