O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wrocław: trzymiesięczny areszt dla podejrzanego o podłożenie bomby w autobusie

Trzy miesiące w areszcie spędzi Paweł R., 22-letni student, podejrzany o podłożenie ładunku wybuchowego w autobusie we Wrocławiu – tak zdecydował w czwartek wrocławski sąd na wniosek prokuratury. Podejrzany w środę przyznał się do winy.

Wrocław, 26.05.2016. Podejrzany o zamach bombowy we wrocławskim autobusie Paweł R. został dowieziony 26 bm. do Sądu Okręgowego we Wrocławiu na posiedzenie aresztowe. 22-letniemu studentowi chemii, który został zatrzymany przez policję we wtorek, 24 bm., Prokuratura Krajowa postawiła zarzut dotyczący przestępstw o charakterze terrorystycznym. (zuz) PAP/Maciej Kulczyński PAP © 2016 / Maciej Kulczyński
PAP © 2016 / Maciej Kulczyński / Wrocław, 26.05.2016. Podejrzany o zamach bombowy we wrocławskim autobusie Paweł R. został dowieziony 26 bm. do Sądu Okręgowego we Wrocławiu na posiedzenie aresztowe. 22-letniemu studentowi chemii, który został zatrzymany przez policję we wtorek, 24 bm., Prokuratura Krajowa postawiła zarzut dotyczący przestępstw o charakterze terrorystycznym. (zuz) PAP/Maciej Kulczyński PAP © 2016 / Maciej Kulczyński

Jak poinformował PAP w czwartek rzecznik Sądu Okręgowego we Wrocławiu sędzia Marek Poteralski, sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował trzymiesięczny areszt wobec podejrzanego Pawła R.

„Sąd zastosował areszt ponieważ zachodzi prawdopodobieństwo, że podejrzany mógłby mataczyć w sprawie lub ukrywać się z powodu zagrożenia wysoką karą. Sąd wziął również pod uwagę fakt, że przebywając na wolności, mógłby popełnić ponownie taki sam czyn” - dodał rzecznik.

Zarzut dotyczący przestępstw o charakterze terrorystycznym postawiła Pawłowi R. w środę Prokuratura Krajowa. Podejrzanemu mężczyźnie grozi dożywocie.

„Zarzut dotyczy usiłowania zabójstwa wielu osób przy użyciu materiałów wybuchowych” - powiedział PAP prokurator Robert Tomankiewicz, naczelnik Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.

Tomankiewicz pytany w czwartek przez PAP, czy prokuratura ustaliła, że podejrzany miał zamiar podkładać ładunki wybuchowe w trakcie Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w Polsce w lipcu tego roku, zdementował te medialne informacje.

„Absolutnie na obecnym etapie śledztwa nie ma podstaw do formułowania takiego wniosku” - powiedział prokurator.

Paweł R. został zatrzymany we wtorek w Szprotawie (woj. lubuskie), gdzie mieszka jego rodzina.

Jak podano, po postawieniu mu zarzutów związanych z podłożeniem ładunku wybuchowego w autobusie we Wrocławiu mężczyzna przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Podejrzany to 22-letni student chemii Politechniki Wrocławskiej; wcześniej nie był notowany przez policję.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk powiedział, że mężczyzna był dobrze przygotowany i dobrze „zaplanował to, co chciał zrobić”. „To był od początku bardzo trudny przeciwnik i przysparzał nam wiele trudności w identyfikacji i docelowo w zatrzymaniu" - powiedział Szymczyk. Dodał, że zatrzymanie było dla podejrzanego wielkim zaskoczeniem.

Niewielki ładunek eksplodował w poprzedni czwartek na przystanku przy ul. Kościuszki we Wrocławiu. Wcześniej ładunek wyniósł z autobusu linii 145 kierowca. Lekko ranna została kobieta stojąca na przystanku. Substancja, która spowodowała wybuch, znajdowała się w metalowym pojemniku o pojemności około trzech litrów. W pojemniku były także metalowe śruby.

Przez sześć dni do poszukiwania sprawcy zamachu zostało skierowanych ponad 400 dodatkowych policjantów. Policja opublikowała m.in. portret pamięciowy podejrzanego oraz zapisy z monitoringu, na których widać, jak pozostawia ładunek wybuchowy w autobusie.

Służby wciąż apelują do świadków zdarzenia, pasażerów autobusu linii 145, w którym był ładunek wybuchowy, by zgłaszali się do policji i prokuratury celem złożenia zeznań.

Śledztwo w sprawie eksplozji prowadzi wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.(PAP)

ros/ akw/

Tematy

Zobacz także

  • Lindsey Graham Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
    Lindsey Graham Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Rosja „może być uznana za kraj sponsorujący terroryzm”. Senator z USA zapowiada

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Krzysztof Ćwik
    Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Krzysztof Ćwik

    ABW zatrzymała 19-latka. "Planował zamach terrorystyczny"

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/MAX SLOVENCIK
    Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/MAX SLOVENCIK

    Brytyjczycy ostrzegają Austriaków. Wydali oświadczenie

  • Nigeryjskie siły specjalne Fot. PAP/EPA/LEGNAN KOULA
    Nigeryjskie siły specjalne Fot. PAP/EPA/LEGNAN KOULA

    Raport ONZ. Afryka jest światowym epicentrum terroryzmu

Serwisy ogólnodostępne PAP