O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Australia: święta góra Aborygenów Uluru ostatecznie zamknięta dla turystów

Święta góra australijskich Aborygenów Uluru, znana dawniej jako Ayers Rock, będzie od soboty permanentnie zamknięta dla turystów wspinających się po jej zboczach, o co od lat zabiegała ludność rdzenna. W piątek na szczyt weszli ostatni zwiedzający.

Góra Uluru. Fot. PAP/EPA/LUKAS COCH
Góra Uluru. Fot. PAP/EPA/LUKAS COCH

Wspinaczka na liczącą 348 metrów formację skalną Uluru - pisze agencja AFP - dla wielu turystów było dotychczas jednym z obowiązkowych punktów pobytu w Australii, mimo niedogodnej lokalizacji. Góra znajduje się mniej więcej w środku wyspy, koło miasta Alice Springs, na Terytorium Północnym. 

Jednak miejscowi Aborygeni, z plemienia Anangu, tradycyjni właściciele miejsca, dla których od dziesiątek tysięcy lat jest ono święte, zdecydowali się na wprowadzenie zakazu wejścia na wzgórze. Ich zdaniem ma ono "nadzwyczajne znaczenie i nie jest placem zabaw czy parkiem tematycznym". "To nasz dom. Prosimy, nie wspinaj się po nim" - widnieje napis u stóp góry. 

Turyści nadal będą mogli odwiedzać otaczający górę park narodowy Uluru-Kata Tjuta, w którym można podziwiać dziedzictwo rdzennej kultury Australii. Cały obiekt wpisany jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Według oficjalnych danych w ciągu roku (licząc od czerwca 2018 do czerwca roku bieżącego) miejsce odwiedziło ponad 395 tys. ludzi, czyli o 20 proc. więcej niż rok wcześniej. Agencja AFP podkreśla jednak, że tylko 13 proc. turystów wspięło się na Uluru. 

Datę zamknięcia góry dla turystów ogłoszono przed dwoma laty. Już wówczas wspinało się na nią mniej niż 20 proc. odwiedzających park.

Na sobotę - dzień początku obowiązywania zakazu - przypada 34. rocznica odzyskania kontroli przez Aborygenów nad rejonem Uluru i otaczającym górę parkiem narodowym.

Agencja Reutera przypomina jednocześnie, że podczas wejścia na wzgórze zginęło kilkadziesiąt ludzi - w wyniku upadków lub odwodnienia w upalnych, suchych warunkach. Latem temperatury często przekraczają tam 40 stopni Celsjusza. (PAP) 

ulb/ akl/ 

Zobacz także

  • Policja w miejscu, gdzie dwóch uzbrojonych mężczyzn otworzyło ogień na plaży Bondi w Sydney w Australii. Fot. PAP/EPA/MICK TSIKAS AUSTRALIA AND NEW ZEALAND OUT
    Policja w miejscu, gdzie dwóch uzbrojonych mężczyzn otworzyło ogień na plaży Bondi w Sydney w Australii. Fot. PAP/EPA/MICK TSIKAS AUSTRALIA AND NEW ZEALAND OUT

    Po ataku w Sydney rząd proponuje zaostrzenie przepisów dotyczących broni

  • Służby na miejscu strzelaniny, fot. PAP/EPA/AAP/MICK TSIKAS
    Służby na miejscu strzelaniny, fot. PAP/EPA/AAP/MICK TSIKAS

    Zamach na plaży Bondi w Sydney. Rzecznik MSZ zabrał głos

  • Ursula von der Leyen. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
    Ursula von der Leyen. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

    Von der Leyen: Europa solidaryzuje się z Australią i społecznościami żydowskimi

  • Upały w Australii. Fot. PAP/EPA/BIANCA DE MARCHI
    Upały w Australii. Fot. PAP/EPA/BIANCA DE MARCHI

    Australia zmaga się z rekordowymi upałami. Blisko 40 stopni w październiku

Serwisy ogólnodostępne PAP