O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

David Schwimmer – nie tylko Ross z „Przyjaciół”

Międzynarodową sławę przyniosła mu rola Rossa Gellera w bijącym rekordy popularności serialu „Przyjaciele”. Podczas trwającej trzy dekady kariery wykreował jednak na ekranie o wiele więcej zapadających w pamięć postaci. David Schwimmer 2 listopada kończy 53 lata.

David Schwimmer. Fot. PAP/EPA/PAUL BUCK
David Schwimmer. Fot. PAP/EPA/PAUL BUCK

Jako Ross Geller w serialu „Przyjaciele” bawił do łez. Choć na przestrzeni lat zagrał w wielu filmach i serialach, David Schwimmer wciąż kojarzony jest ze swoją najbardziej charakterystyczną rolą – emanującego ciepłem romantyka, którego kreacja uważana jest za jedną z najciekawszych ról komediowych w historii telewizji. Rola Rossa otworzyła przed Schwimmerem na oścież drzwi do kariery.

Aktor urodził się 2 listopada 1966 r. w Queens w Nowym Yorku. Wraz z rodziną przeprowadził się do Los Angeles, gdy miał 10 lat. Było to pierwsze zetknięcie się Davida z magią Hollywood. Zaczął grywać w szkolnych przedstawieniach, uczęszczać na kursy aktorstwa oraz brać udział w rozmaitych konkursach. Jednym z nich był Szekspirowski Festiwal Południowej Kalifornii, na którym zdobył dwie najważniejsze nagrody.

Choć aktorstwem interesował się od wczesnej młodości, początkowo, za namową swoich rodziców-prawników, podjął się studiowania nauk medycznych i prawa. Finalnie w 1988 r. ukończył wydział aktorski na Uniwersytecie Northwestern w Chicago. Wraz z przyjacielem z collegu Joeyem Slotnickiem założył grupę aktorów, reżyserów i scenarzystów „Lookingglass Theater” i przeprowadził się do Los Angeles, by poświęcić się karierze aktorskiej.

Działalność teatralną David połączył z pracą w telewizji. W 1989 r. zadebiutował na szklanym ekranie wcielając się w postać psychopaty Roberta „Roba” Cuccio w mrocznym thrillerze „Deadly Silence”. Grywał również w serialach, takich jak „Monty”, „The Wonder Years” czy „L.A. Law”. Prawdziwym przełomem okazał się być angaż do serialu „Przyjaciele” w 1994 r., w którym wykreował niezapomnianą, neurotyczną postać paleontologa Rossa Gellera. Otrzymał za nią szereg nominacji do prestiżowych nagród, takich jak Emmy, Razzie Awards czy Screen Actors Guilds Awards. Odtąd mógł przebierać w scenariuszach.

Swój talent aktorski Schwimmer na przestrzeni lat zaprezentował także w filmach, głównie w komediach romantycznych, takich jak „Żałobnik”, „Narzeczona dla dwóch” i „Sześć dni, siedem nocy”. Wystąpił także w dramacie wojennym „Kompania braci”, w thrillerze „Cena prawdy”, a także w biograficznym kryminale „Iceman: Historia mordercy”. Użyczył również głosu żyrafie Melmanowi, jednemu z głównych bohaterów filmów animowanych Madagaskar, Madagaskar 2 i Madagaskar 3. W 2016 r. zagrał w serialu „American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona”, wcielając się w postać prawnika i bliskiego przyjaciela Simpsona, Roberta Kardashiana.

A jednak to Ross Geller pozostaje postacią, z którą Schwimmer jest najbardziej kojarzony. Sprzyja temu niewątpliwie fakt, że “Przyjaciele”, których telewizyjna premiera odbyła się w 1994 r., zyskali drugie życie, debiutując przed rokiem na Netfliksie i rozkochując w sobie nowe pokolenie widzów. Mimo, że ostatni odcinek został wyemitowany w 2004 r., serial stał się najpopularniejszym programem w internecie.

Co ciekawe, choć na ekranie Schwimmer wykreował pełną ciepła i humoru postać, do której widzowie z miejsca zapałali sympatią, przez otoczenie postrzegany był wówczas jako osoba raczej zdystansowana i skryta. „David mocno mnie zaskoczył. Podziwiałem go, więc desperacko chciałem, żeby mnie polubił. Był on tymczasem zupełnie niezainteresowany lepszym poznaniem kogokolwiek na planie” – zdradził swego czasu w rozmowie z „The Guardian” Vincent Ventresca, grający w „Przyjaciołach” jedną z epizodycznych postaci, Zabawnego Bobbiego.

„Nie jest tajemnicą, że scenarzyści napisali postać Rossa z myślą o Schwimmerze, a konkretnie o jego mocnych stronach” – zauważa w rozmowie z brytyjską gazetą „Metro” dr Simone Knox, autorka nowej książki „Friends: A Reading of the Sitcom”. Aktor, który miał już wówczas na koncie doświadczenie na chicagowskiej scenie teatralnej, był bodaj najbardziej świadomy pełnego zakresu możliwości i wyzwań związanych z kontaktem z publicznością na żywo. „Jest to widoczne w wielu scenach z udziałem Rossa, w których aktorska siła Schwimmera, wachlarz możliwości jego głosu i niebywałe komediowe zacięcie zostały szczególnie dobrze wykorzystywane” – ocenia Knox.

Choć rola Rossa Gellera w serialu „Przyjaciele” była kamieniem milowym w jego karierze, aktor wyznaje w wywiadach, że nie chciałby powrotu na plan. Zakończenie trwającej dekadę serii było według niego idealne. Kontynuacja serialu stanowiłaby więc niepotrzebną ingerencję w piękne wspomnienie, jakim w pamięci milionów widzów pozostali „Przyjaciele” – a wraz z nimi ikoniczna rola Davida Schwimmera. (PAP Life)

iwo/ jbr/

Zobacz także

  • Norbert Rasiński. Fot. PAP
    Norbert Rasiński. Fot. PAP

    Ostatnia wypożyczalnia DVD w Warszawie [NASZE WIDEO]

  • Donald Trump. Fot. PAP/EPA/KEN CEDENO
    Donald Trump. Fot. PAP/EPA/KEN CEDENO

    Trump ogłosił 100-proc. cła na filmy wyprodukowane za granicą

  • Uczestnicy gali tegorocznych Polskich Nagród Filmowych Orły, fot. PAP/Marcin Obara
    Uczestnicy gali tegorocznych Polskich Nagród Filmowych Orły, fot. PAP/Marcin Obara

    Wręczono Orły 2025. Kto otrzymał statuetki? [GALERIA]

  • Hollywood. Fot. EPA/MIKE NELSON
    Hollywood. Fot. EPA/MIKE NELSON

    Policzono, w jakich miejscach najczęściej rozgrywa się akcja filmów

Serwisy ogólnodostępne PAP