O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ruszył proces Artura K. oskarżonego o zabójstwo narzeczonej i jej syna

We wtorek w Sądzie Okręgowym w Warszawie ruszył proces w sprawie podwójnego zabójstwa. Według prokuratury Artur K. podczas pobytu na przepustce z więzienia zamordował swoją narzeczoną 35-letnią Monikę K. i jej 3-letniego synka. Grozi mu dożywocie.

Warszawa, 05.11.2019. Oskarżony Artur K. (C) podczas pierwszej rozprawy w Sądzie Okręgowym w Warszawie w której jest oskarżony o zabójstwo narzeczonej i jej 3-letniego syna, dokonane w trakcie przerwy w odbywaniu kary za inne morderstwo. Fot. PAP/Rafał Guz
Warszawa, 05.11.2019. Oskarżony Artur K. (C) podczas pierwszej rozprawy w Sądzie Okręgowym w Warszawie w której jest oskarżony o zabójstwo narzeczonej i jej 3-letniego syna, dokonane w trakcie przerwy w odbywaniu kary za inne morderstwo. Fot. PAP/Rafał Guz

Do zabójstwa doszło 8 września 2018 roku przy ul. Nowowiejskiej w Warszawie. Tego dnia 41-letni Artur K. wyszedł na jednodniową przepustkę z więzienia, gdzie odsiadywał 15-letni wyrok za morderstwo poprzedniej partnerki.

Feralnego dnia mężczyzna poszedł do mieszkania 35-letniej narzeczonej i - jak ustaliła prokuratura - udusił ją oraz jej trzyletniego syna Oskara. Po dokonaniu zbrodni zgłosił się na komendę policji. Śledczym tłumaczył, że zabił Monikę K., ponieważ miał "słabszy moment duchowy".

W drugiej połowie sierpnia 2019 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Arturowi K. Proces ruszył we wtorek w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

Na sali rozpraw jest rodzina zamordowanych kobiet. Matka zabitej przed 15-laty Renaty przez cały czas trzyma jej zdjęcie.

"To nie człowiek, to potwór. Domagamy się dożywocia" – mówiła przed rozpoczęciem procesu siostra zabitej Moniki K.

"Wymiar sprawiedliwości potraktował go łagodnie (Artura K. – PAP) po pierwszym morderstwie. Mam nadzieję, że teraz wyrok będzie surowy" – powiedział z kolei były mąż Moniki K. i ojciec 3-letniego Oskara.

Dodał, że widywał czasami Artura K. w weekendy, ale nie miał pojęcia, że siedzi w więzieniu i jest na przepustce. "Gdybym wiedział z jaką osobą moja była żona się spotyka, zabrałbym Oskarka. Nie pozwoliłbym, żeby mój syn pod ręką mordercy się wychowywał" – mówił ojciec zabitego chłopca.

Na sali rozpraw Artur K. kolejny raz przyznał się do zabójstwa, przeprosił rodzinę zabitych kobiet i stwierdził, że podczas dokonywania morderstwa "nie odpowiadał za to, co robi". "Nie planowałem tego zabójstwa. W czasie, jak spotykałem się z Moniką całą swoją miłość, którą miałem do syna biologicznego, z którym nie miałem kontaktu przelałem na syna Moniki" – tłumaczył w sądzie.

Artur K. mówił, że nigdy nie korzystał z leczenia psychiatrycznego, ale trzy tygodnie przez zabójstwem miał halucynacje. "Miałem wizję, że zabijam Monikę. Pamiętam, że wtedy czułem się lepiej, byłem spokojniejszy. Myśl o tym, że to zrobię dawała mi jakiś spokój" – mówił w sądzie.

Nie chciał też opowiadać o momencie zabójstwa. "To dla mnie ciężkie" - podkreślił.

Artur K. wyjaśniał też, że poszukiwał Boga na swojej drodze, nawrócił się w więzieniu, ale "szatan kazał mu zabić". "Fizycznie to zrobiłem, ale nie umysłowo" – stwierdził Artur K. "Dzisiaj codziennie słyszę głosy. Codziennie walczę z diabłem" - powiedział w sądzie Artur K.(PAP)

Autor: Aleksandra Kuźniar

Zobacz także

  • Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Minister Żurek po wyroku TSUE. "Przestrzegaliśmy"

  • Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Tomasz Gzell
    Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Prezes PiS na obchodach miesięcznicy smoleńskiej. Ocenił działalność ministra Żurka i premiera Tuska

  • Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, fot. PAP/Albert Zawada
    Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, fot. PAP/Albert Zawada

    Minister Żurek o "planie B" w przypadku rozbieżności z prezydentem. "Dla dobra wszystkich obywateli"

  • Siedziba Sądu Najwyższego w Warszawie. Fot. PAP/Albert Zawada
    Siedziba Sądu Najwyższego w Warszawie. Fot. PAP/Albert Zawada

    "Rzeczpospolita": rozwiązanie problemu neosędziów? Nie przy tym prezydencie

Serwisy ogólnodostępne PAP