Minister Żurek po wyroku TSUE. "Przestrzegaliśmy"
Trybunał Konstytucyjny, który powinien stać na straży konstytucji, nie działa prawidłowo. Wyrok TSUE zobowiązuje do działania - oświadczył szef MS Waldemar Żurek po wyroku unijnego trybunału ws. TK. Usiądźmy wszyscy przy jednym stole, zastanówmy się jak odtworzyć zgodny z prawem TK - dodał.
W opublikowanym na platformie X nagraniu Żurek powiedział, że TSUE jest najważniejszym unijnym sądem, który jest także sądem polskim, prawo unijne to także prawo polskie, a traktaty, które Polska zawarła, wiążą nasz kraj i muszą być respektowane.
Jest wyrok TSUE ws. TK
Szef MS stwierdził, że czwartkowy wyrok TSUE skutkuje tym, że Trybunał Konstytucyjny działa nieprawidłowo, a taki wyrok „obliguje nas do zmiany tego, co dzieje się w polskim trybunale”.
Jesteśmy na to przygotowani. Przestrzegaliśmy tych, którzy przez lata niszczyli polską praworządność, że to wpłynie bezpośrednio na polskich obywateli
Dodał, że „jeżeli mamy taki organ, który jest tylko z nazwy Trybunałem Konstytucyjnym, a de facto jest wydmuszką, jak mówią o tym niektórzy prawnicy, to obywatel nie ma prawidłowej ochrony prawnej, nie może udać się do tego organu i nie może domagać się, żeby polski trybunał stanął w jego obronie, rozpoznał jego skargę”.
- Musimy więc to zmienić i usiądźmy wszyscy przy jednym stole, zastanówmy się jak odtworzyć dobry, zgodny z prawem Trybunał Konstytucyjny. To dla nas niezwykle ważna sprawa – powiedział.
Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że Trybunał Konstytucyjny naruszył prawo Unii nie respektując wyroków TSUE. Skargę, w sprawie której orzekał w czwartek TSUE skierowała w 2023 roku Komisja Europejska po wydaniu przez TK dwóch wyroków podważających pierwszeństwo prawa unijnego przed prawem krajowym we Wspólnocie. Do skargi Komisji dołączyły Belgia i Holandia.
Skarga KE. Poszło o wybór sędziów
W skardze KE domagała się też stwierdzenia, że TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy, w związku z nieprawidłowościami w procedurach powołania trzech sędziów w grudniu 2015 r. oraz w procedurze powołania Julii Przyłębskiej na prezesa TK w grudniu 2016 r. - która sprawowała tę funkcję do listopada 2024 r.
Chodzi o wybór na sędziów TK: Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego i Mariusza Muszyńskiego, którego Sejm dokonał w grudniu 2015 r. Wcześniej przyjął uchwały o stwierdzeniu braku mocy prawnej wyboru sędziów TK wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji. Cioch, Morawski, Muszyński byli następcami sędziów, których kadencja wygasła. Zostali zaprzysiężeni przez ówczesnego prezydenta Andrzeja Dudę. W miejsce zmarłych w 2017 r. Henryka Ciocha i Lecha Morawskiego wybrani zostali Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak.
Wyroki TK podważające wyższość unijnego prawa
Wyroki podważające prymat prawa unijnego polski trybunał wydał 14 lipca i 7 października 2021 r. Było to następstwem zmian w polskim sądownictwie, przeprowadzonych przez ówczesny rząd Prawa i Sprawiedliwości i kwestionowanych przez KE, a potem TSUE.
Wyrok z 14 lipca 2021 r. odnosił się do stosowania przez TSUE środków tymczasowych dotyczących polskiego sądownictwa. TK uznał za niezgodny z konstytucją zapis w unijnym traktacie, na podstawie którego TSUE nakazał w ramach zabezpieczenia zawieszenie działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego do czasu wydania ostatecznego wyroku przez trybunał w Luksemburgu. Później TSUE nałożył na Polskę kary dzienne za niezastosowanie się do tego nakazu.
Wyrok z 7 października 2021 r. odpowiadał na pytanie ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego, który chciał kompleksowego rozstrzygnięcia kwestii kolizji norm prawa europejskiego z polską konstytucją. TK stwierdził, że przepisy europejskie uprawniające sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm są niezgodne z Konstytucją RP. „Unijne traktaty – jako akty prawa międzynarodowego – mają pierwszeństwo przed prawem krajowym rangi ustawowej, nie mogą jednak wyprzedzać konstytucji” - uznał TK.
W czwartkowym wyroku Trybunał Sprawiedliwości UE w pełni uwzględnił skargę Komisji Europejskiej.
TSUE podkreślił, że Polska nie może powoływać się na swoją tożsamość konstytucyjną, aby uchylić się od respektowania wspólnych wartości zapisanych w art. 2 Traktatu o UE, takich jak państwo prawne, skuteczna ochrona sądowa i niezależność wymiaru sprawiedliwości, bowiem wartości te „stanowią podstawę samej tożsamości Unii, do której Polska przystąpiła dobrowolnie
6 marca 2024 r. Sejm przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023, w której stwierdził, że „uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy”.
Sejm uchwalił dwie ustawy o reformie TK
Sejm uznał też m.in., że obecnie orzekający w TK Jarosław Wyrembak i Justyn Piskorski nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego. Od podjęcia tej uchwały przez Sejm wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw. Rząd - np. w przyjętej w grudniu 2024 r. uchwale - wskazuje, że ogłaszanie w dziennikach urzędowych rozstrzygnięć TK mogłoby doprowadzić do utrwalenia stanu kryzysu praworządności. Jak dodano, „nie jest dopuszczalne ogłaszanie dokumentów, które zostały wydane przez organ nieuprawniony”.
Sejm w ubiegłym roku uchwalił dwie ustawy mające zreformować Trybunał Konstytucyjny, m.in. przywrócić jego niezależność i odbudować zaufanie publiczne. Obie ustawy - po skierowaniu przez prezydenta do kontroli prewencyjnej w TK - zostały uznane w lipcu br. przez Trybunał za niekonstytucyjne. Równolegle w Senacie procedowany jest projekt zmian konstytucyjnych zakładający wygaszenie kadencji obecnych sędziów i nowy model ich wyboru. Projekt przewiduje także ograniczenie udziału polityków w przyszłym składzie, wzmocnienie rozproszonej kontroli konstytucyjności oraz powierzenie wyboru kierownictwa TK samemu zgromadzeniu sędziów.
Spór o TK przeniósł się także na poziom finansów po obcięciu środków w ustawie budżetowej, co prezydent zaskarżył do Trybunału, a ten uznał rozwiązania za niekonstytucyjne. Mimo to sędziowie TK od kilku miesięcy nie otrzymują wynagrodzeń.(PAP)
from/ mok/ ppa/