O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Media: mecz Anglia - Walia to "bitwa o Wielką Brytanię"

Rosną emocje przed czwartkowym meczem piłkarskich mistrzostw Europy w Lens, w którym zmierzą się drużyny Anglii i Walii. Media określają go jako "bitwa o Wielką Brytanię", atmosferę podgrzewają też zawodnicy obu zespołów.

Gareth Bale (L) of Wales celebrates with his teammates after the UEFA EURO 2016 group B preliminary round match between Wales and Slovakia at Stade de Bordeaux in Bordeaux, France, 11 June 2016. Wales won 2-1. (RESTRICTIONS APPLY: For editorial news reporting purposes only. Not used for commercial or marketing purposes without prior written approval of UEFA. Images must appear as still images and must not emulate match action video footage. Photographs published in online publications (whether via the Internet or otherwise) shall have an interval of at least 20 seconds between the posting.) EPA/KHALED ELFIQI EDITORIAL USE ONLY Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA / Gareth Bale (L) of Wales celebrates with his teammates after the UEFA EURO 2016 group B preliminary round match between Wales and Slovakia at Stade de Bordeaux in Bordeaux, France, 11 June 2016. Wales won 2-1. (RESTRICTIONS APPLY: For editorial news reporting purposes only. Not used for commercial or marketing purposes without prior written approval of UEFA. Images must appear as still images and must not emulate match action video footage. Photographs published in online publications (whether via the Internet or otherwise) shall have an interval of at least 20 seconds between the posting.) EPA/KHALED ELFIQI EDITORIAL USE ONLY Fot. PAP/EPA

Dyskusję odnośnie spotkania rozpoczął walijski napastnik Gareth Bale. "Mamy w sobie o wiele więcej pasji od Anglików i na pewno pokarzemy to podczas meczu. Oni lubią się wywyższać, ale jeszcze nic nie osiągnęli" - powiedział w sobotę.

Trener Anglii Roy Hodgson, w bardzo ostrożnej wypowiedzi określił komentarz Bale'a jako "nieokazujący szacunku". W ostrzejszych słowach wyraził się 24-letni pomocnik Jack Wilshere: "Zdajemy sobie sprawę, że Walijczycy nas nie lubią. Ale czy my ich lubimy? Nie wydaje mi się".

Głos w sprawie wypowiedzi Bale'a zabrał też inny reprezentant Anglii Adam Lallana. "Każdy chce z nami wygrać na wszelką cenę - nie tylko Walijczycy. Nie potrzebujemy żadnej motywacji. Sami się motywujemy. To wielki mecz i nie potrzebujemy nikogo, kto by nam o tym przypominał”.

Wynik meczu, określanego przez media na Wyspach jako "bitwa o Wielką Brytanię", ma duże znacznie dla obu zespołów. Ewentualne zwycięstwo Walii, która w pierwszym pojedynku fazy grupowej pokonała Słowację 2:1, dałoby jej pewny awans do rundy finałowej, ale skomplikowało sytuację Anglików. Zespół trenera Roya Hodgsona ma bowiem po remisie z Rosją tylko jeden punkt i aby uniknąć ostatniego "meczu o wszystko" ze Słowacją, musi w środę wygrać.

Spotkanie dwóch brytyjskich zespołów ma również charakter prestiżowy. Dotyczy to w szczególności Walijczyków, którzy na międzynarodowej imprezie grali poprzednio 58 lat temu, a ostatni mecz z reprezentacją "Albionu" wygrali w 1984 roku. Piłkarze selekcjonera Chrisa Colemana, poprzez awans do mistrzostw Europy przełamali zapaść w krajowej piłce nożnej a dzięki zwycięstwu nad Słowacją zaczęli cieszyć się popularnością podobną do tej, jaka dotychczas zarezerwowana była dla reprezentantów kraju w rugby.

Kibice "Smoków" nie ukrywają, że czekają na kolejny historyczny sukces, jakim byłoby pokonanie Anglii. W wygraną wierzy legendarny Ian Rush.

"Oczywiście Anglia jest faworytem, ale wszystko jest możliwe. To będzie niesamowity mecz! Ktokolwiek strzeli bramkę Anglii zostanie prawdziwym bohaterem" - ocenił.

Brytyjskie media, pisząc o "bitwie o Wielką Brytanię", poza przypominaniem historii zmagań obu zespołów, podkreślają również fakt, że niemal wszyscy zawodnicy, którzy zagrają w czwartek przeciwko sobie, na co dzień występują w Premiership. Wśród nich są m.in. wspólnie świętujący w tym roku mistrzostwo kraju z Leicester City angielski napastnik Jamie Vardy oraz walijski pomocnik Andy King. Ogółem z kadry Walii aż 20 zawodników gra w angielskich klubach, i tylko jeden - Gareth Bale strzela gole poza Wyspami w Realu Madryt.

O tym jak wyjątkowy jest to mecz świadczyć może też to, że w drużynie Walii jest dziewięciu urodzonych w Anglii zawodników, m.in. Sam Vokes, Andy King czy kapitan Ashley Williams. Większość z nich debiutowała w kadrze w młodym wieku. W Walii urodzili się ich rodzice lub dziadkowie.

Mecz Anglii i Walii zostanie rozegrany w czwartek o godzinie 15 w Lens. W drugim meczu grupy B zmierzą się w środę drużyny Rosji i Słowacji. (PAP)

bag/ kali/

Serwisy ogólnodostępne PAP