O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Puchar EHF piłkarek ręcznych: ERD - Perła 29:24

Piłkarki ręczne MKS Perły Lublin przegrały na wyjeździe z węgierskim ERD 24:29 (12:18) w meczu 3. kolejki grupy C Pucharu EHF.

Sylwia Matuszczyk Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Sylwia Matuszczyk Fot. PAP/Wojtek Jargiło

ERD - MKS Perła Lublin 29:24 (18:12)

Perła: Weronika Gawlik, Gabrijela Besen - Dagmara Nocuń 1, Joanna Szarawaga, Patrycja Krlikowska 3, Karolina Kochaniak 6, Joanna Gadzina 2, Natalia Nosek 3, Aleksandra Olek, Dominika Więckowska 5, Sylwia Matuszczyk 4.

Bramki dla ERD zdobyły: Marketa Jerabkova 7, Alexandra Do Nascimento Martinez 6, Jelena Lavko 4, Anett Kisfaludy i Nikoletta Kiss po 3 oraz Natalia Schatzl, Laura Szabo i Gabriella Toth po 2.

Sędziowali: Georgios Panayides i Marios Andreou z Cypru.

Lublinianki grały ponownie w bardzo osłabionym składzie. Z powodu kontuzji zabrakło aż siedmiu czołowych zawodniczek: reprezentantek kraju Kingi Achruk, Marty Gęgi, Aleksandry Rosiak, Małgorzaty Stasiak i Anety Łabudy, reprezentantki Chorwacji Valentiny Blazevic oraz Dunki Mii Moldrup). Mimo tego na Węgrzech zaprezentowały się znacznie lepiej niż tydzień wcześniej w Danii.

Spotkanie w Erd rozpoczęły od bramki Sylwii Matuszczyk i przez ponad dwadzieścia minut częściej prowadziły (trzykrotnie dwiema bramkami (6:4, 7:5 i 8:6). Końcowe jednak sześć minut pierwszej połowy zaważyły na ostatecznym wyniku korzystnym dla zespołu węgierskiego, bo w tak krótkim czasie gospodynie zdobyły aż osiem bramek, a ekipie gości udało się to tylko dwa razy.

Po zmianie stron gra nadal była wyrównana, a podopieczne Roberta Lisa przy wsparciu licznej grupy polskich kibiców niwelowały dystans nawet do trzech trafień - jeszcze w 55. min. po wykorzystaniu rzutu karnego przez najskuteczniejszą w Perle Karolinę Kochaniak było 26:23). Jednak mające większe możliwości rotacji gospodynie zachowały więcej sił na końcówkę, w której nie dały sobie odebrać wygranej.

W drużynie mistrzyń Polski na szczególne wyróżnienie zasłużyły rozgrywające i rzucające z dystansu Kochaniak, Dominika Więckowska i Natalia Nosek, obrotowa Sylwia Matuszczyk i broniąca tylko w drugiej połowie Weronika Gawlik. W drużynie z Erd najskuteczniejszymi były zawodniczki z Czech, Brazylii i Serbii, co pokazuje, iż tamtejszy klub dysponuje znacznie większym budżetem niż Perła.

Za tydzień, w 4. kolejce grupy C lublinianki będą miały okazję do rewanżu, bo we własnej hali Globus podejmować będą ekipę z Węgier.

Autor: Andrzej Szwabe (PAP)

asz/ co/

Zobacz także

  • MŚ piłkarek ręcznych - Kochaniak: trener Senstad powinien zostać [NASZE WIDEO]

  • Reprezentacja piłkarek ręcznych. Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Reprezentacja piłkarek ręcznych. Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną

  • Zawodniczki reprezentacji Polski. Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Zawodniczki reprezentacji Polski. Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Polskie piłkarki ręczne przegrały z Francją w swoim trzecim meczu mistrzostw świata

  • Reprezentantka Polski Katarzyna Cygan. Fot.PAP/Marcin Bielecki
    Reprezentantka Polski Katarzyna Cygan. Fot.PAP/Marcin Bielecki

    MŚ piłkarek ręcznych – trzecia drużyna Afryki rywalem Polek

Serwisy ogólnodostępne PAP