O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Premier: dzięki niezłomnej postawie żołnierzy wyklętych możemy żyć w demokratycznym państwie

Dzięki niezłomnej postawie żołnierzy wyklętych możemy dziś cieszyć się życiem w demokratycznym i bezpiecznym państwie - podkreślił w niedzielę premier Mateusz Morawiecki. Jak zauważył, kontynuacją pozostawionego przez nich dziedzictwa była m.in. "Solidarność".

Premier Mateusz Morawiecki podczas podczas obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych na terenie byłego Aresztu Śledczego Warszawa-Mokotów. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Premier Mateusz Morawiecki podczas podczas obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych na terenie byłego Aresztu Śledczego Warszawa-Mokotów. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Premier Mateusz Morawiecki podkreślił w swoim wpisie na Facebooku, że żołnierze wyklęci nigdy nie pogodzili się ze zmianą reżimu nazistowskiego na komunistyczny, za co - jak zaznaczył - zapłacili najwyższą cenę. "Osaczeni, często osamotnieni i pozbawieni pomocy z zewnątrz, niczym wilki podczas obławy. Mimo to nigdy nie wyrzekli się wartości, o które walczyli – Boga, honoru i wolnej ojczyzny" - napisał Morawiecki.

Szef rządu przypomniał, że taka była historia Stanisławy Golec ps. „Gusta” – cioci Łukasza i Pawła Golców z zespołu Golec uOrkiestra. Dodał, że o jej losie opowiedział mu jeden z braci - Paweł.

"I taka była historia Henryka Flame ps. +Bartek+, w którego oddziale służyła aż do śmierci poniesionej w imię wolnej Ojczyzny. Henryk Flame Polski bronił już od 1939 roku – jako pilot 123. eskadry myśliwskiej przydzielonej do Brygady Pościgowe. Natomiast po 1945 budował siatkę konspiracyjną w strukturach Milicji Obywatelskiej. Został zgładzony w skrytobójczym zamachu 1 grudnia 1947 r. w Zabrzegu pod Czechowicami. Jego morderca, podobnie jak inspiratorzy zamachu nigdy nie zostali ujawnieni, ani postawieni przed sądem" - napisał premier.

Dodał, że tysiące takich osób, wymazanych z pamięci na kilkadziesiąt lat, "dziś odzyskują należne im miejsce w historii". "Pozostawili nam wspaniałe dziedzictwo. Jego kontynuacją była m.in. +Solidarność+ – to był ten sam duch i ta sama niepodległa Polska, o którą toczono bój" - dodał.

Zaznaczył, że dzięki ich niezłomnej postawie, "możemy dziś cieszyć się życiem w demokratycznym i bezpiecznym państwie". "I brać udział w tak wspaniałych wydarzeniach jak Bieg tropemwilczym.pl" - zaznaczył.

"Serce mi rosło, gdy w tę słoneczną niedzielę widziałem tylu ludzi, zwłaszcza młodych, którzy z wielką energią i entuzjazmem biegli, by uhonorować Wyklętych. Były uśmiechy i radosne rozmowy, ale była też walka z samym sobą, z czasem i z kilometrami. A nad tym wszystkim unosiła się pamięć o bohaterach i duma z Polski. Na tym właśnie polega nowoczesny patriotyzm. Cieszę się, że mogłem z moimi dziećmi wziąć udział w tym pięknym wydarzeniu" - napisał premier. I dodał: "niech heroizm żołnierzy wyklętych dodaje nam sił. Oni wyznaczyli drogę ku wolności. A my dziś jesteśmy zobowiązani, by o tę wolność dbać i ją rozwijać".

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzony jest po raz dziesiąty. Dzień ten wiąże się z datą śmierci żołnierzy niepodległościowego IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", których 1 marca 1951 r. rozstrzelano w więzieniu na warszawskim Mokotowie. Byli to: ppłk Łukasz Ciepliński, mjr Adam Lazarowicz, por. Józef Rzepka, kpt. Franciszek Błażej, por. Józef Batory, Karol Chmiel i mjr Mieczysław Kawalec.

W latach 1944-56 wskutek terroru komunistycznego w Polsce śmierć poniosło - jak szacuje IPN - ok. 50 tys. osób (inne szacunki historyków mówią, że nie więcej niż ok. 20 tys.), które zginęły na mocy wyroków sądowych, zostały zamordowane lub zmarły w siedzibach Urzędów Bezpieczeństwa i Informacji Wojskowej, więzieniach i obozach, a także zginęły w walce lub w trakcie działań pacyfikacyjnych. Ciała ofiar grzebano m.in. w utajnionych i w większości nieznanych do dziś miejscach - na i w pobliżu cmentarzy, w pobliżu siedzib aparatu bezpieczeństwa, w lasach i na poligonach wojskowych.(PAP)

autor: Marcin Chomiuk

mchom/ par/

Zobacz także

  • Lewica (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Albert Zawada
    Lewica (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Albert Zawada

    Lewica składa projekt ustawy o zadośćuczynieniach dla ofiar tzw. żołnierzy wyklętych

  • Tablica pamiątkowa na murze byłego Aresztu Śledczego przy ul. Rakowieckiej w Warszawie Fot. PAP/Mateusz Marek
    Tablica pamiątkowa na murze byłego Aresztu Śledczego przy ul. Rakowieckiej w Warszawie Fot. PAP/Mateusz Marek
    Specjalnie dla PAP

    Prof. Wnuk: określenie "żołnierze wyklęci" wykrzywia rzeczywistość powojennego podziemia [WYWIAD]

  • Andrzej Duda Fot. PAP/Łukasz Gągulski
    Andrzej Duda Fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Prezydent: dziękuję naszym wspaniałym bohaterom – żołnierzom niezłomnym

  • 28 sierpnia 1946 roku Danuta Siedzikówna „Inka” została zamordowana .Fot. PAP/Adam Warżawa
    28 sierpnia 1946 roku Danuta Siedzikówna „Inka” została zamordowana .Fot. PAP/Adam Warżawa

    "Serce dla Inki". W Płocku odsłonięto tablicę upamiętniającą Danutę Siedzikównę

Serwisy ogólnodostępne PAP