Prezydent Francji i król Hiszpanii złożyli hołd ofiarom terroryzmu
Prezydent Francji Emmanuel Macron i król Hiszpanii Filip VI w środę uczcili pamięć ofiar terroryzmu. Ceremonia odbyła się Paryżu podczas nowo ustanowionego święta - Narodowego Dnia Hołdu Ofiarom Terroryzmu, które przypadać będzie 11 marca, w rocznicę ataków w Madrycie w 2004 roku.
Podczas uroczystości na placu Trocadero w Paryżu obecnych było 900 osób; liczbę uczestników ograniczono z powodu epidemii koronawirusa. Prezydentowi i królowi towarzyszyły małżonki: Brigitte Macron oraz królowa Letycja.
„Terroryści chcą nas podzielić, wzbudzić w nas strach przed wolnością” – oświadczył Macron, dziękując policji, strażakom oraz wszystkim służbom, które walczą z terroryzmem na świecie. Prezydent Francji wezwał Europę i świat do solidarnych działań antyterrorystycznych, m.in. w afrykańskim regionie Sahelu.
Filip VI ze swej strony podkreślił, że „terroryzm dotyka wszystkich ludzi niezależnie od wyznania, narodowości, wieku i płci”.
Ceremonia ma zapoczątkować tradycję obchodzenia Narodowego Dnia Hołdu Ofiarom Terroryzmu; 11 marca jest zarówno rocznicą ataków w Madrycie, jak i Europejskim Dniem Pamięci o Ofiarach Terroryzmu.
Podczas ceremonii przyznano medale 99 osobom zasłużonym w walce z terroryzmem. Przed zorganizowaniem środowej uroczystości rząd skonsultował się z dziewięcioma stowarzyszeniami ofiar, aby nie zapomnieć o żadnej osobie, która zginęła w zamachu od 1974 roku - poinformował Pałac Elizejski.
Jednak stowarzyszenie ofiar ataku z 14 lipca 2016 roku w Nicei ogłosiło bojkot ceremonii, protestując w ten sposób przeciw obecności wśród jej organizatorów obecnego szefa gabinetu prezydenta Macrona, Francois-Xaviera Laucha.
Lauch był dyrektorem gabinetu prefekta departamentu Alpy Nadmorskie oraz świadkiem w dochodzeniu w sprawie możliwych uchybień dotyczących bezpieczeństwa obchodów uroczystości zburzenia Bastylii 14 lipca 2016 roku, kiedy nastąpił atak. Stowarzyszenie zarzuca Lauchowi niedopilnowanie procedur bezpieczeństwa przy organizowaniu ówczesnych obchodów.
W ataku terrorystycznym w Nicei pochodzący z Tunezji zamachowiec wjechał ciężarówką w tłum na Promenadzie Anglików. W zamachu zginęło 86 osób, ponad 450 zostało rannych.
Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)
ksta/ fit/ mal/
