PKW: wybory uzupełniające muszą się odbyć, bo tak stanowi prawo, gminy będą wyposażone w środki higieny
Samorządowe wybory uzupełniające muszą się odbyć, bo tak stanowi prawo; gminy zapewniają, że będą wyposażone w środki higieny, zarówno dla członków komisji wyborczych, jak i wyborców - powiedział w rozmowie z PAP rzecznik Państwowej Komisji Wyborczej Tomasz Grzelewski.
W najbliższą niedzielę odbędą się samorządowe wybory uzupełniające lub wybory przedterminowe w sześciu województwach: łódzkim, małopolskim, mazowieckim, podkarpackim, świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim. Wybory dotyczą obsady stanowisk wójta lub członka Rady Gminy lub Rady Miejskiej. W minioną niedzielę odbyły się podobne wybory uzupełniające w trzech województwach: dolnośląskim, lubelskim i warmińsko-mazurskim. Ostatnie z zaplanowanych dotychczas samorządowych wyborów uzupełniających odbędą się 31 maja br.
Rzecznik PKW Tomasz Grzelewski w rozmowie z PAP podkreślił, że w najbliższym czasie właściwie w każdą niedzielę takie wybory będą się odbywały.
"To są wybory uzupełniające, one odbędą się, bo muszą się odbyć, bo tak stanowi prawo. My pracujemy w obrębie określonego prawa, które istnieje i które nas do tego zobowiązuje, nie ma innych rozwiązań i te wybory muszą się odbyć" - powiedziała Grzelewski.
Pytany o zachowanie bezpieczeństwa i środków ostrożności w związku z epidemią koronawirusa odpowiedział, że wiedza na ten temat jest powszechna, a gminy zobowiązywały się do zapewnienia odpowiednich warunków.
"Członkowie obwodowych komisji wyborczych, a takie zapewnienie mamy z poszczególnych gmin, w których odbędą się te wybory uzupełniające, będą odpowiednio wyposażeni w środki higieny - rękawiczki, maski, płyny dezynfekujące - nie mówię tu tylko o członkach komisji wyborczych, bo także ci, którzy przyjdą oddać swój głos, będą mogli skorzystać np. z płynu dezynfekującego" - zapewnił rzecznik PKW.
"Mamy zapewnienie z każdej gminy, że pod tym względem wszystko będzie w jak najlepszym porządku, dlatego nie mamy żadnych obaw" - dodał.
Grzelewski ocenił, że trudno obecnie przewidywać, jaka będzie frekwencja w poszczególnych gminach. "W jednej z gmin w zeszłą niedzielę frekwencja w wyborach uzupełniających była bliska 29 proc. co jest naprawdę dużym wynikiem. Miejmy świadomość, że wybory uzupełniające czasami dotyczą jednej osoby, która wchodzi w skład samorządu, więc tu nigdy nie było wysokiej frekwencji. Gdy będzie ona na poziomie 6-10 proc., to i tak będzie bardzo dobrze" - podkreślił rzecznik PKW. (PAP)
autor: Mateusz Roszak
mro/ tgo/
