O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Niemowlęcy temperament pozwala przewidzieć cechy osobowości

Zahamowanie behawioralne w niemowlęctwie jest zwiastunem introwertycznej osobowości w wieku dorosłym, a w połączeniu z dużą wrażliwością na błędy może predysponować do zaburzeń internalizacyjnych, typu lęk i depresja – czytamy na łamach "PNAS".

Fot. PAP/EPA/TIBOR ILLYES
Fot. PAP/EPA/TIBOR ILLYES

O tym, że wrodzone cechy temperamentu, obejmujące sposoby emocjonalnego i behawioralnego reagowania na otoczenie we wczesnym dzieciństwie, stanowią podłoże kształtowania się dojrzałej osobowości wiadomo już od dawna. Przeprowadzono na ten temat wiele badań i wykazano m.in., że maluchy charakteryzujące się dużym zahamowaniem behawioralnym (ang. behavioral inhibition, BI), czyli zachowujące się ostrożnie, a wręcz strachliwie w stosunku do nowych obiektów, ludzi i sytuacji, są bardziej wycofane społecznie i częściej cierpią na zaburzenia lękowe w życiu dorosłym.

W ramach najnowszej pracy naukowcy z Uniwersytetu Marylandu w College Park oraz Katolickiego Uniwersytetu Ameryki w Waszyngtonie we współpracy z Narodowym Instytutem Zdrowia Psychicznego w USA zebrali dane dotyczące zahamowania behawioralnego u 14-miesięcznych dzieci, a następnie ocenili badanych – gdy mieli oni już po 26 lat – pod względem funkcjonowania społecznego, osobowości oraz sukcesów w szkole i w pracy.

Dodatkowo, gdy uczestnicy byli w wieku 15 lat, specjaliści przeprowadzili wśród nich badanie neurofizjologiczne, które pokazywało wrażliwość mózgu na popełnianie błędów.

Okazało się, że badani, którzy cechowali się w dzieciństwie dużym zahamowaniem behawioralnym, w wieku dorosłym również byli bardziej powściągliwi, mieli mniej partnerów romantycznych i osiągali niższe wyniki na skali funkcjonowania społecznego.

Osoby o dużym zahamowaniu behawioralnym w dzieciństwie i wysoką wrażliwością na błędy w adolescencji, były bardziej narażone na zaburzenia internalizacyjne (z objawami skierowanymi do wewnątrz), np. wszelkiego rodzaju fobie, depresje, itp.

Zahamowanie behawioralne nie było natomiast związane z zaburzeniami eksternalizacyjnymi (uzewnętrznionymi, np. nadmierną impulsywnością, nadużywaniem substancji), ani z przebiegiem edukacji czy kariery zawodowej.

"Podczas gdy wiele badań łączy zachowanie we wczesnym dzieciństwie z ryzykiem psychopatologii, wyniki naszego badania są wyjątkowe, ponieważ w ramach naszego badania dokonaliśmy oceny temperamentu bardzo wcześnie, łącząc go z rezultatami występującymi ponad 20 lat później z uwzględnieniem indywidualnych różnic w przebiegu procesów nerwowych" – podsumowuje dr Daniel Pine, jeden z autorów pracy (https://doi.org/10.1073/pnas.1917376117). (PAP)

ooo/ ekr/

Zobacz także

  • Kolacja wigilijna Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
    Kolacja wigilijna Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

    Psychologowie: święta mogą zwiększać ryzyko rodzinnych napięć

  • Depresja (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Jacek Turczyk
    Depresja (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Jacek Turczyk
    Specjalnie dla PAP

    Psycholog: Tłumiona złość to prosta droga do symptomów depresji

  • Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/Road Red Runner
    Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/Road Red Runner
    Specjalnie dla PAP

    Konkurs Chopinowski. Psycholog: jurorzy muszą uważać na błędy poznawcze

  • Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/peshkova
    Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/peshkova
    Specjalnie dla PAP

    Czy AI nas rozleniwia? Psycholog: alarmistyczne podejście jest niewskazane

Serwisy ogólnodostępne PAP