O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wiadomo dlaczego zaburzenia snu zwiększają ryzyko chorób sercowo-naczyniowych

Zaburzenia snu promują w organizmie stan zapalny, który przyczynia się do rozwoju miażdżycy oraz zwiększa ryzyko udaru mózgu - dowiedli naukowcy z University of California w Berkeley (USA). Dzięki tej wiedzy będzie można opracować proste i bezpośrednie sposoby zapobiegania tym chorobom.

Fot. PAP/Jacek Turczyk
Fot. PAP/Jacek Turczyk

Już wcześniej wykazano, że zaburzenia snu wiążą się ze zwiększonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych, ale mechanizm tej zależności pozostawał niejasny. Dopiero teraz grupie pod kierunkiem dr. Matthew Walker’a z Center for Human Sleep Science University of California udało się wyjaśnić tę zagadkę.

Naukowcy mierzyli zaburzenia snu za pomocą dwóch technik: polisomnografii przeprowadzanej w specjalistycznym laboratorium snu oraz przy użyciu prostego detektora ruchu noszonego na nadgarstku przez wiele nocy (aktygrafia). Określali też w organizmach uczestników poziom neutrofili i monocytów: dwóch rodzajów białych krwinek odpowiedzialnych za prowadzenie procesów zapalnych.

Analizując wyniki badań aktygraficznych badacze zauważyli, że zaburzony, pofragmentowany sen skutkował zarówno podwyższoną liczbą neutrofili (ale nie monocytów), jak i wyższym stężeniem wapnia w tętnicy wieńcowej, co jest oznaką zmian miażdżycowych. Za pomocą metod statystycznych wykazali następnie, że słaby sen uczestników prowadził do wzrostu liczby granulocytów obojętnochłonnych we ich krwi, co z kolei powodowało zmiany poziomu wapnia w tętnicach i sprzyjało rozwojowi miażdżycy.

Podobny związek stwierdzono w przypadku zakłóceń snu mierzonych za pomocą polisomnografii, chociaż nie był on tak wyraźny, jak przy życiu pierwszej techniki.

Nie znaleziono natomiast korelacji pomiędzy ryzykiem rozwoju miażdżycy a subiektywnymi, raportowanymi przez samych uczestników, problemami ze snem. Dowodzi to, że pytanie pacjentów o sen nie może być użytecznym narzędziem oceny związanego z nim ryzyka chorób serca.

„Poprawa jakości snu może być skutecznym sposobem obniżania stanu zapalnego w organizmie, a tym samym zmniejszania ryzyka miażdżycy - podsumowuje dr Walker. - Nasze odkrycia mogą pomóc w opracowaniu wytycznych, których celem będzie zwiększenie ciągłości snu - ważnego czynnika poprawiającego zdrowie i zmniejszającego obciążenia chorobami serca w społeczeństwie”.

Artykuł na ten temat ukazał się na łamach „PLOS Biology” (http://dx.doi.org/10.1371/journal.pbio.3000726). (PAP)

kap/ zan/

Tematy

Zobacz także

  • Kaczki, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/ROBIN TOWNSEND
    Kaczki, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/ROBIN TOWNSEND

    Ptasia grypa w Czechach. 20 tys. kaczek przeznaczono do uboju

  • Komunia święta. Fot. PAP/Andrzej Jackowski
    Komunia święta. Fot. PAP/Andrzej Jackowski

    Przyjmowanie komunii św. przez osoby chore na celiakię. Liturgista wyjaśnia

  • Arcybiskup Józef Michalik. Fot. PAP/	Rafał Guz
    Arcybiskup Józef Michalik. Fot. PAP/ Rafał Guz

    Abp Józef Michalik po operacji. Interweniowali kardiolodzy

  • Kobieta zakrywająca twarz, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski
    Kobieta zakrywająca twarz, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

    Poważne grzybice w Polsce. Nowe dane pokazują skalę porównywalną z chorobami cywilizacyjnymi

Serwisy ogólnodostępne PAP