Małysz, Bereszyński, Dalglish, Maldini, Dybala – oni zmagali się z koronawirusem
Adam Małysz jest najsłynniejszym polskim sportowcem, który został zakażony koronawirusem. Legendarny polski skoczek narciarski poinformował o tym w poniedziałek w mediach społecznościowych.
"Witajcie kochani. Tydzień zaczynam niezbyt dobrą wiadomością. Po tym, jak jedna z osób, z którymi miałem kontakt w ostatnich dniach, miała pozytywny wynik testu na Covid-19, zdecydowałem poddać się badaniu. Okazało się, że zachorowałem na koronawirusa. Na szczęście na razie choroba przebiega bezobjawowo. Mam nadzieję, że tak będzie do wyzdrowienia" - napisał Małysz na Facebooku.
Oprócz Małysza z koronawirusem mieli do czynienia m.in. piłkarz reprezentacji Polski Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua), mający za sobą występy w młodzieżowej drużynie narodowej Kacper Przybyłko (Philadelphia Union), a w minioną sobotę dołączył do nich kolejny reprezentant Polski - Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa).
Z gwiazd światowego futbolu pozytywne wyniki na obecność koronawirusa mieli m.in. Paolo Maldini i jego syn Daniel, legenda Liverpoolu Sir Kenny Dalglish, były bramkarz reprezentacji Turcji Recber Rustu, napastnik Juventusu Turyn Paulo Dybala, trener Arsenalu Londyn Mikel Arteta, a także napastnik Chelsea i reprezentacji Anglii Callum Hudson-Odoi. Wskutek zarażenia wirusem zmarł były prezes Realu Madryt Lorenzo Sanz.
Niepokojące informacje napłynęły w poniedziałek z Serbii. Aż pięciu piłkarzy mistrza tego kraju Crvenej Zvezdy Belgrad zostało odizolowanych od drużyny wskutek zakażenia.
W lidze koszykarzy NBA, która ma wznowić rozgrywki 31 lipca w Orlando, pierwszym zakażonym był Francuz Rudy Gobert (Utah Jazz), a po nim – Kevin Durant (Brooklyn Nets), Donovan Mitchell (Utah Jazz) i Marcus Smart (Boston Celtics). Chorował także trener Denver Nuggets Mike Malone.
Z koronawirusem walczył kolumbijski kolarz Fernando Gaviria, zatrzymany już pod koniec lutego podczas wyścigu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i zwolniony do domu dopiero po kilku tygodniach.
Ostatni weekend przyniósł informacje o zakażeniach na tenisowych kortach. W pokazowym turnieju Adria Tour, zorganizowanym przez lidera światowego rankingu Serba Novaka Djokovica w chorwackim Zadarze, wykryto koronawirusa u utytułowanego Bułgara Grigora Dimitrowa oraz u reprezentanta gospodarzy Borny Corica. Zakażeni zostali ponadto szkoleniowiec Dimitrowa oraz trener przygotowania fizycznego Djokovica.
Na całym świecie koronawirusem zostało zakażonych już ponad 9,1 mln osób, a ich liczba w ostatnich dniach gwałtownie rośnie (rekordowy był dzień 19 czerwca, gdy zanotowano ponad 180 tys. zakażeń). Do tej pory zmarło ponad 471 tys. osób. (PAP)
af/ sab/
