Katowicki Spodek ma 45 lat
Hala Spodek, jeden z symboli Katowic, obchodzi w październiku 45. urodziny. "Bliskość boiska stwarza kibicom niepowtarzalną atmosferę" – uważa Marcin Stolarz, wiceprezes operatora PTWP Event Center. Jego zdaniem ten obiekt to idealne miejsce na imprezy średniej wielkości.
"Naszym celem są imprezy średniej wielkości, czyli na 5–8 tysięcy widzów. Na takie też jest zapotrzebowanie i musimy znaleźć swoje miejsc na rynku. Organizatorzy meczów siatkarskich czy piłki ręcznej podkreślają, że widzowie są bardzo blisko boiska. Wtedy zupełnie inaczej odbiera się grę i przeżywa emocje. To jest duży atut" – powiedział PAP Stolarz.
Zawodnicy i trenerzy – również zagraniczni – często podkreślają "magię" hali.
"W przyszłym roku siatkówka wraca do nas z dużymi imprezami – Ligą Światową i mistrzostwami Europy. Odbudowujemy też lokalną tradycję siatkarską, na pewno kilka meczów GKS Katowice zostanie u nas rozegranych. Na małym lodowisku grają hokeiści GKS. Dążymy do tego, żeby był to mix różnych wydarzeń: koncertów, dużych wydarzeń sportowych, ale i lokalnych. Poza tym odbywają się tutaj również m.in. wystawy psów czy targi gier komputerowych. Atutem jest dobra lokalizacja, łatwy dojazd, duży plac wokół hali" – wspomniał Stolarz.
Spodek, który może pomieścić ok. 11 tys. osób, to ikona Katowic i jeden z najlepiej rozpoznawalnych obiektów architektonicznych w Polsce. Jego budowa rozpoczęła się w 1964 roku, a do użytku został oddany w 1971. Jest halą uniwersalną, w której organizowane są koncerty, zjazdy, wystawy i targi, a także imprezy sportowe. Od ubiegłego roku obok Spodka działa Międzynarodowe Centrum Kongresowe (MCK), połączone funkcjonalnie z halą. W przylegającej do głównej hali "Satelicie" jest lodowisko.
Przez lata "zmorą" wydarzeń, przede wszystkim sportowych, była słaba wentylacja, a co za tym idzie wysoka temperatura wewnątrz. W trakcie meczów siatkówki spiker często apelował o machanie biało czerwonymi kartonami, by choć trochę ulżyć zawodnikom. Zdarzało się też, że przeciekał dach.
"Biało-czerwone kartki były widowiskowe, dawały takie poczucie wspólnoty narodowej. Teraz mamy klimatyzację i potrzeby wachlowania już nie ma. Ale widowiskowo można takie eventy organizować. Dach ma całkowicie nowe pokrycie. Nie musimy się już przejmować deszczem" – wyjaśnił Marcin Wolak, inżynier IT Spodka.
Podkreślił, że hala zmieniła się w środku i na zewnątrz.
"Wymieniono m.in. krzesełka na takie, które odpowiadają wszystkim przepisom przeciwpożarowym. Został odciążony dach. Mamy ekran w kształcie walca. Niezależnie od tego, w jakim sektorze się siedzi, wszystkie wydarzenia, szczególnie sportowe, są bardzo dobrze widoczne. Z zewnątrz też się Spodek troszkę zmienił, bo została wymieniona łuska" – wyliczał.
Niektóre imprezy, np. turniej tenisowy WTA, odbywały się jednocześnie w Spodku i Międzynarodowym Centrum Kongresowym.
"MCK to nasz bardzo duży atut. Część imprez może się odbywać równolegle w dwóch halach, które połączone tunelem stanowią jeden duży kompleks. A np. podczas MŚ siatkarzy lodowisko zostało zamienione na centrum prasowe" – przypomniał Wolak.
Pierwszą imprezą w Spodku były 8 maja 1971 r. obchody 50. rocznicy wybuchu III Powstania Śląskiego. Hala była także miejscem spotkań ze znanymi osobistościami świata polityki. Jak wynika z archiwaliów, w 1972 r. 10 tys. osób chciało z bliska zobaczyć i wysłuchać kubańskiego przywódcę Fidela Castro. Występowali tu Duke Ellington, Charles Aznavour, Eric Clapton, a w później m.in. Metallica, Joe Cocker, Jean-Michel Jarre, Sting, Tina Turner, Brian Adams, Elton John, Deep Purple, The Cure, Genesis, Robert Plant i Jimmy Page, Black Sabbath, Mike Oldfield, Iron Maiden czy Depeche Mode.
Z wydarzeń sportowych najczęściej wspominane jest zwycięstwo polskich hokeistów nad Związkiem Radzieckim 6:4 podczas mistrzostw świata w 1976 roku, mistrzostwo Europy koszykarek w 1999 i triumf biało-czerwonych siatkarzy w mundialu 2014 po wygranym finale z Brazylią.
Piotr Girczys (PAP)
gir/ pp/
