O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Policja: w wypadku w Bogusławicach obrażenia odniosło 28 osób

28 osób odniosło obrażenia w czwartkowym zderzeniu wiozącego obywateli Ukrainy autokaru i dwóch ciężarówek na drodze krajowej nr 1 w Bogusławicach w powiecie częstochowskim (Śląskie). 10 poważniej rannych zostało przewiezionych do szpitali, kolejnych 18 trafi tam na badania – podała policja.

Bogusławice k. Częstochowy, 02.07.2020. Miejsce wypadku na drodze krajowej nr 1 w Bogusławicach w powiecie częstochowskim. Fot. PAP/Waldemar Deska
Bogusławice k. Częstochowy, 02.07.2020. Miejsce wypadku na drodze krajowej nr 1 w Bogusławicach w powiecie częstochowskim. Fot. PAP/Waldemar Deska

Do wypadku doszło przed godz. 14. Zderzyły się - autobus, pojazd ciężarowy z naczepą i cysterna, doszło do zapalenia się tych pojazdów. Jeden się zapalił, ogień przeniósł się też na pozostałe.

"Jeden z tych pojazdów to prawdopodobnie silos paszowy, a nie cysterna. Mamy informację, że w jednym z tych pojazdów były przewożone materiały niebezpieczne. Jakie konkretnie, nie jesteśmy w stanie jeszcze wskazać, listy przewozowe uległy spaleniu" – opisywał mł. bryg. Kamil Dzwonnik z częstochowskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej.

Więcej

Zobacz galerię (6)
Bogusławice k. Częstochowy, 02.07.2020. Miejsce wypadku na drodze krajowej nr 1 w Bogusławicach w powiecie częstochowskim. Fot. PAP/Waldemar Deska
Bogusławice k. Częstochowy, 02.07.2020. Miejsce wypadku na drodze krajowej nr 1 w Bogusławicach w powiecie częstochowskim. Fot. PAP/Waldemar Deska

Śląskie: ok. 30 osób poszkodowanych w wypadku w Bogusławicach, w akcji pięć śmigłowców

Asp. szt. Marta Kaczyńska z częstochowskiej komendy policji powiedziała PAP, że w wypadku brało udział w sumie 31 osób. Trzy z nich zostały przetransportowane do szpitala śmigłowcami, kolejnych siedmiu rannych zostało przewiezionych do szpitali karetkami pogotowia w Częstochowie i Radomsku.

"18 innych osób zostało przewiezionych do szkoły w Kruszynie, gdzie zostali zaopatrzeni medycznie, żywieniowo i udzielono im pomocy psychologicznej, ale została podjęta decyzja, że również zostaną przewiezieni do szpitala na badania" – zaznaczyła policjantka.

Kaczyńska potwierdziła, że autokar, który uczestniczył w wypadku wiózł obywateli Ukrainy. Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, który przyjechał na miejsce wypadku, poinformował, że jego służby są w stałym kontakcie z konsulatem Ukrainy. Wieczorek poinformował też, że do akcji ratowniczej skierowano ponad 100 strażaków, pięć śmigłowców i kilkudziesięciu policjantów.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska podał wcześniej, że do akcji zadysponowano cztery śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, śmigłowiec wojskowej ewakuacji medycznej oraz siedem zespołów ratownictwa medycznego. Wiceminister informował też, że sześciu poszkodowanych jest w stanie ciężkim. Dodał, że urazy dotyczą m.in. klatki piersiowej, głowy i złamań kończyn.

Policjanci ustalają okoliczności wypadku. "Bardzo wstępne ustalenia wskazują, że w cysternie uległa uszkodzeniu opona i samochód ten uderzył jadący przed nim autokar, który w konsekwencji uderzył w poprzedzającą go ciężarówkę z naczepą" – powiedziała Kaczyńska.

Droga w miejscu wypadku jest zablokowana, zarówno w kierunku Warszawy, jak i Katowic. Policjanci wyznaczyli objazdy drogą krajową nr 91 przez Radomsko. W ocenie policji, utrudnienia potrwają co najmniej kilka godzin. (PAP)

autor: Krzysztof Konopka

kon/ jann/

Zobacz także

  • Wypadek drogowy. Fot. PAP/	Darek Delmanowicz
    Wypadek drogowy. Fot. PAP/ Darek Delmanowicz

    Polska odnotowała największy spadek liczby ofiar śmiertelnych na drogach w Unii

  • Miejsce wypadku na placu Żołnierza w Szczecinie. Fot.  PAP/Marcin Bielecki
    Miejsce wypadku na placu Żołnierza w Szczecinie. Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Specjalnie dla PAP

    Ekspert: kierowcy często nie dopuszczają do siebie myśli, że mogą spowodować wypadek

  • Helsinki, wnętrze samochodu. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/KIMMO BRANDT
    Helsinki, wnętrze samochodu. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/KIMMO BRANDT
    Specjalnie dla PAP

    W tym mieście od roku nie było śmiertelnego wypadku. Ekspert: Finowie lubią przestrzegać zasad

  • Miejsce wypadku na obwodnicy Przemyśla Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Miejsce wypadku na obwodnicy Przemyśla Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Policyjny bilans długiego weekendu. Na drogach zginęło 41 osób

Serwisy ogólnodostępne PAP