Greg Hancock mistrzem świata w jeździe na żużlu
Greg Hancock został po raz czwarty w karierze żużlowym mistrzem świata. 46-letni Amerykanin wywalczył tytuł już po czwartym wyścigu kończących sezon zmagań w Melbourne. O podium klasyfikacji generalnej wciąż walczy Bartosz Zmarzlik.
Hancock, który pierwszy tytuł zdobył w 1997 roku, potrzebował tylko trzech punktów, aby zapewnić sobie końcowy triumf. Uzyskał je, wygrywając w swoim pierwszym sobotnim występie. Trzeci w "generalce" Brytyjczyk Tai Woffinden tracił do niego 19 punktów, a do zdobycia było 21. Wicelider Jason Doyle, który miał o 11 pkt mniej od Amerykanina, nie startuje w ojczyźnie z powodu kontuzji odniesionej przed trzema tygodniami w Toruniu.
Czwarte miejsce przed rozpoczęciem 11. eliminacji MŚ zajmował Zmarzlik, który tracił do Woffindena dwa punkty i jeśli odrobi tę stratę, zdobędzie medal MŚ. Musi jednak uważać na plasującego się za nim Australijczyka Chrisa Holdera, mającego tylko cztery punkty mniej od Polaka.
W Melbourne startują także Maciej Janowski i Piotr Pawlicki. (PAP)
mm/ co/