O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Na Węgrzech kilka tysięcy osób demonstrowało na rzecz wolnej prasy

Kilka tysięcy osób wzięło w piątek udział w demonstracji na rzecz wolnej prasy na Węgrzech, zorganizowanej przez opozycyjny Ruch Momentum w Budapeszcie. Manifestacja zakończyła się przed siedzibą premiera Viktora Orbana w Budzie.

Fot. PAP/EPA/ZSOLT SZIGETVARY
Fot. PAP/EPA/ZSOLT SZIGETVARY

Demonstracja miała związek ze zwolnieniem redaktora naczelnego największego niezależnego portalu informacyjnego Index Szabolcsa Dulla, po którym wypowiedzenia złożyło kierownictwo redakcji i ponad 80 jej pracowników.

W środę redakcja wydała oświadczenie, w którym uznała zwolnienie Dulla za decyzję nie do przyjęcia. „Od lat podkreślamy, że za warunek niezależnego funkcjonowania Indexu uważamy dwie rzeczy: nie może być zewnętrznej ingerencji ani w publikowaną treść, ani w skład redakcji. Wraz z wyrzuceniem Szabolcsa Dulla ten drugi warunek został złamany. Jego zwolnienie jest ewidentną ingerencją w skład redakcji i nie możemy tego traktować inaczej jako próbę jawnego wywierania presji” – napisano w oświadczeniu.

Minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto, zapytany w czwartek o wolność prasy na Węgrzech i zwolnienie Dulla, oświadczył, że „jest czymś niedopuszczalnym, by nieustannie kwestionować demokratyczność kraju i narodu bez podstaw i dowodów”.

Dodał, że na Węgrzech właściciel prywatnego medium zwolnił redaktora naczelnego. „A pan pyta mnie jako przedstawiciela państwa, co o tym myślę. A więc sądzi pan, że państwo powinno ingerować w zwolnienie redaktora naczelnego przez prywatnego właściciela? To nie do przyjęcia” – powiedział minister do dziennikarza.

Portal Index napisał 22 czerwca, że jego niezależność jest zagrożona. „Dosięgła nas presja z zewnątrz, która może się zakończyć likwidacją redakcji. Obawiamy się, że za jednym zamachem, na skutek zmiany organizacyjnej, utracone zostaną wartości, dzięki którym Index stał się największym i najchętniej czytanym portalem w kraju” – napisał wtedy Dull.

Według doniesień mediów węgierskich redakcji zaproponowano, by część pracowników portalu Index i niektóre rubryki zostały przeniesione do firm zewnętrznych, które stałyby się czymś w rodzaju dostawców treści, zaś kierownictwo byłoby „zleceniodawcą”. prezes zarządu Indexu Laszlo Bodolai powiedział wówczas, że firmy medialne muszą rewidować sposób działania na skutek spadku dochodów z reklam w wyniku kryzysu związanego z pandemią koronawirusa.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

Zobacz także

  • Przejście graniczne na granicy Słowenii z Chorwacją, fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT
    Przejście graniczne na granicy Słowenii z Chorwacją, fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT

    Słowenia przedłuża kontrole na granicy z Węgrami i Chorwacją. Podano powód

  • Viktor Orban i Władimir Putin Fot. PAP/EPA/ALEXANDER NEMENOV
    Viktor Orban i Władimir Putin Fot. PAP/EPA/ALEXANDER NEMENOV

    Orban wysłał list do Putina. Chodzi o zamrożone aktywa Rosji

  • Viktor Orban, fot. PAP/EPA/SPUTNIK POOL/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN POOL
    Viktor Orban, fot. PAP/EPA/SPUTNIK POOL/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

    Orban prezydentem Węgier? "Rozważa sposoby na utrzymanie się u władzy"

  • Viktor Orban i Donald Trump Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ
    Viktor Orban i Donald Trump Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ

    „Amerykanie widzą, że Europa utknęła w martwym punkcie”. Orban o nowej strategii USA

Serwisy ogólnodostępne PAP