O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

BIEC: gospodarka otrząsnęła się z pierwszego pandemicznego szoku

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, w lipcu wzrósł o blisko 9 punktów wobec czerwca - podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. Według ekspertów gospodarka wychodzi z szoku.

Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Wedle ekspertów z BIEC wiele wskazuje na to, że gospodarka otrząsnęła się z pierwszego pandemicznego szoku, jednak w stosunku do grudnia ub. roku odrobiła zaledwie połowę straty.

Zdaniem Marii Drozdowicz z BIEC można się spodziewać, że w kolejnych miesiącach poprawa podstawowych wskaźników makroekonomicznych nie będzie już tak spektakularna, a wejście na ścieżkę rozwoju sprzed pandemii może nastąpić dopiero po jej wygaśnięciu.

"Nawet jeśli nie nastąpi kolejne administracyjne zamknięcie gospodarki, popyt nie powróci do poprzedniego poziomu, a firmy nie będą pracować pełną mocą" - stwierdziła.

Infografika PAP/Maciej Zieliński

"W lipcu br., podobnie jak przed miesiącem ubyło firm odczuwających spadek tempa napływu nowych zamówień. Zjawisko to w równym stopniu dotyczyło zamówień pochodzących od odbiorców zagranicznych, jak i tych realizowanych na rynek krajowy" - dodała.

W jej ocenie przewaga firm odczuwających dalsze kurczenie się zamówień nad firmami odczuwającymi ich wzrost skurczyła się do 25 pkt. proc., a przed dwoma miesiącami sięgnęła ponad 60 p. proc.

"Relatywnie największą poprawę w napływie nowych zamówień obserwujemy w przemyśle przetwórstwa ropy naftowej, wśród producentów samochodów i pozostałych środków transportu oraz w przemyśle produkującym tworzywa sztuczne" - stwierdziła Drozdowicz. Dodała, że w ślad ze zwiększonym w stosunku do sytuacji sprzed dwóch miesięcy napływem nowych zamówień, obniżył się poziom zapasów wyrobów gotowych, które raptownie zwiększyły się w okresie od lutego do czerwca br.

Wedle BIEC drugi miesiąc z rzędu ubywa firm odczuwających pogarszanie się ich sytuacji finansowej, a względna poprawa stanu finansów firm w większym stopniu dotyczy przedsiębiorstw dużych i średnich, w znacznie mniejszym zaś firm małych, zatrudniających poniżej 50 pracowników.

Zdaniem Biura, pomimo że przedsiębiorcy odczuwają stopniowe normalizowanie się sytuacji gospodarczej, to ich oceny na temat ogólnej sytuacji w gospodarce poprawiają się znacznie wolniej od ocen na temat napływu zamówień czy sytuacji finansowej.

"Najprawdopodobniej wynika to z ogromnej niepewności co do kształtowania się popytu w najbliższej przyszłości, możliwości realizowania dostaw i zamówień czy choćby utrzymania ciągłości produkcji w warunkach pandemii" - napisano.

Drozdowicz stwierdziła, że dekoniunktura na giełdzie trwa już ponad dwa lata, a pandemia i zamrożenie gospodarki najgłębsze spadki wywołały w marcu br. "Od tego czasu nastroje wśród inwestorów stopniowo poprawiają się, jednak podstawowy indeks WIG ciągle znajduje się na poziomie o blisko 30 proc. niższym, niż w czasie swego ostatniego lokalnego szczytu ze stycznia 2018 r." - podsumowała. (PAP)

Zobacz także

  • Premier Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Premier Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Premier: w ciągu pięciu lat zmniejszyliśmy lukę VAT o około połowę

  • Widok na Wisłę i Most Świętokrzyski w Warszawie, 8 bm. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Widok na Wisłę i Most Świętokrzyski w Warszawie, 8 bm. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Polska wśród 5 krajów UE, które najłagodniej przeszły kryzys wywołany pandemią

  • Fot. PAP
    Fot. PAP

    „Gość Specjalny PAP”. Rozmowa prezesa PAP Wojciecha Surmacza z prezesem GPW Markiem Dietlem

  • Fot. PAP
    Fot. PAP

    Prezes Giełdy Papierów Wartościowych Marek Dietl: złoty nie stracił zaufania inwestorów

Serwisy ogólnodostępne PAP