O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Legia Warszawa – Real Madryt 3:3

Piłkarze Legii Warszawa zremisowali u siebie z Realem Madryt 3:3 (1:2) w meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów. Po raz pierwszy w historii polski zespół nie przegrał z Realem Madryt w europejskich pucharach. Spotkanie odbyło się bez udziału publiczności.

Warszawa, 02.11.2016. Piłkarze Legii Warszawa cieszą się z gola Thibaulta Moulina (L) podczas meczu grupy F Ligi Mistrzów z Realem Madryt, 2 bm. Mecz zakończył się remisem 3:3. (gj) PAP/Leszek Szymański PAP © 2016 / Leszek Szymański
PAP © 2016 / Leszek Szymański / Warszawa, 02.11.2016. Piłkarze Legii Warszawa cieszą się z gola Thibaulta Moulina (L) podczas meczu grupy F Ligi Mistrzów z Realem Madryt, 2 bm. Mecz zakończył się remisem 3:3. (gj) PAP/Leszek Szymański PAP © 2016 / Leszek Szymański

W wyniku kary nałożonej przez UEFA za incydenty podczas meczu z Borussią Dortmund (m.in. bijatyki na jednej z trybun) spotkanie odbyło się przy pustych trybunach. Na stadionie słychać było jednak doping małych grup, które tworzyli pracownicy obydwu klubów.

„Królewscy” błyskawicznie objęli prowadzenie. W swojej pierwszej akcji Cristiano Ronaldo podał do Garetha Bale’a, a ten efektownym wolejem z pierwszej piłki pokonał Arkadiusza Malarza.

Pierwszą groźną akcję gospodarze przeprowadzili w ósmej minucie. Po akcji prawą stroną boiska Miroslava Radovicia z Vadisem Odjidja-Ofoe, ten drugi dośrodkował w pole karne, ale bez większych problemów interweniował bramkarz Realu Keylor Navas.

W 17. minucie goście byli bliscy zdobycia drugiej bramki. Jednak po celnym strzale głową Raphaela Varane’a piłkę z linii bramkowej wybił Michał Pazdan. Chwilę później świetną interwencją popisał się Arkadiusz Malarz.

Zgodnie z przewidywaniami to zespół Realu prowadził grę i miał zdecydowaną przewagę. W 35. minucie „Królewscy” przeprowadzili efektowną, kombinacyjną akcję zakończoną bramką Karima Benzemy.

Jednak pięć minut przed przerwą kontaktowego gola uzyskał Odjidja-Ofoe. Belg prowadził piłkę przed polem karnym przy nieco biernej postawie obrońców Realu i efektownym strzałem z dystansu pokonał Navasa.

Bliski wyrównania był Guilherme w 52. minucie. Jednak piłka po jego strzale z rzutu wolnego minimalnie przeszła nad bramką. Niespełna sześć minut później przy sporym zaskoczeniu gości, Legia doprowadziła do remisu. Rodovic przeprowadził indywidualną akcję i z okolic lewego narożnika pola karnego, płaskim strzałem w dalszy róg pokonał Navasa.

Strata tej bramki wyraźnie podrażniła piłkarzy Realu, którzy zdecydowanie zwiększyli tempo gry i mieli jeszcze większą przewagę. Malarza próbowali pokonać m.in. Bale i Ronaldo. Podopieczni Jacka Magiery ambitnie i z poświęceniem bronili korzystnego wyniku, który byłby sensacją.

Na siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry Legia objęła prowadzenie! Wprowadzony po przerwie Aleksandar Prijovic otrzymał piłkę w polu karnym, przytomnie ją wycofał, a Thibault Moulin precyzyjnym strzałem trafił do bramki. Piłka po jego uderzeniu odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Niespełna trzy minuty później wyrównał Mateo Kovacic.

Do końca meczu obydwa zespoły dążyły do zdobycia zwycięskiej bramki. Zdecydowaną przewagę mieli goście. W ostatnich sekundach meczu rezerwowy Lucas Vazquez zmarnował najlepszą okazję na strzelenie gola, gdy piłka trafiła w poprzeczkę.

Tym samym Legia zapisała historyczny wynik, bo jako pierwszy polski zespół nie przegrała z Realem Madryt w europejskich pucharach.

Bramki: 0:1 Gareth Bale (1), 0:2 Karim Benzema (35), 1:2 Vadis Odjidja-Ofoe (40), 2:2 Miroslav Radovic (58), 3:2 Thibault Moulin (83), 3:3 Mateo Kovacic (86).

Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz - Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Michał Pazdan, Adam Hlousek - Miroslav Radovic (77. Aleksandar Prijovic), Michał Kopczyński, Thibault Moulin, Vadis Odjidja-Ofoe (86. Tomasz Jodłowiec), Guilherme - Nemanja Nikolic (69. Michał Kucharczyk).

Real Madryt: Keylor Navas - Daniel Carvajal, Raphael Varane, Nacho, Fabio Coentrao (77. Marco Asensio) - Mateo Kovacic, Toni Kroos, Alvaro Morata (85. Mariano Diaz) - Gareth Bale, Karim Benzema (65. Lucas Vazquez), Cristiano Ronaldo.

Sędzia: Pavel Kralovec (Czechy). Spotkanie bez publiczności.

Magiera: remis to nasz sukces

Trener Legii Warszawa Jacek Magiera po meczu piłkarskiej Ligi Mistrzów z Realem Madryt (3:3):

"Po ostatnim gwizdku sędziego, jeszcze przy linii bocznej, czułem niedosyt z tego remisu, ale po kilku minutach jednak dotarło do mnie, że dokonaliśmy czegoś wielkiego. Nie przegraliśmy z Realem i to jest nasz sukces. Drużynie należą się wielkie brawa, bo zagrała dziś bardzo dobry mecz. Mimo że przegrywaliśmy 0:2 zdołaliśmy się podnieść, odwróciliśmy losy spotkania i nawet siedem minut przed końcem objęliśmy prowadzenie.

Skończyło się remisem i teraz drużyna się cieszy, ma do tego prawo, zasłużyła na to. Myślę, że każdy z piłkarzy Legii, którzy dziś grali, będzie pamiętał ten mecz i trzy gole strzelone Realowi do końca życia. Każdy też pokazał, z rezerwowymi włącznie, jak ważna jest dla nich Legia, jak dużo dla nich znaczy. To budujące.

Jeden punkt bardzo nas cieszy, bo może się okazać, że w grudniu ze Sportingiem Lizbona na koniec fazy grupowej zagramy o trzecie miejsce i udział w Lidze Europejskiej. Czy Real odpuścił prowadząc 2:0? Nie wiem, zresztą czyj to problem? Nie mój, nie nasz. Nawet jeśli rywale zwolnili, to nikt im tego nie kazał, mogli grać do końca na pełnych obrotach.

Przez miesiąc wykonaliśmy dużo pracy mentalnej, taktycznej i będziemy ją kontynuować. Potrzeba nam jeszcze trochę czasu na spokojny trening, bo tego najbardziej brakuje. Ale zmierzamy we właściwym kierunku i z tego się cieszymy.

Gdybyśmy zremisowali z Realem przy pełnych trybunach, byłoby to zwieńczenie jubileuszu pięknego stulecia Legii. Szkoda, że takiego spotkania nie mogły obejrzeć tysiące naszych kibiców, a uniemożliwiła im to grupka nieodpowiedzialnych ludzi. Musimy coś z tym zrobić, by taka sytuacja nie powtórzyła się na żadnym innym stadionie w Polsce".

Zidane: możemy się cieszyć, że nie przegraliśmy

Trener Realu Madryt Zinedine Zidane po meczu Ligi Mistrzów z Legią Warszawa (3:3):

"Normalnie, kiedy strzelamy dwa gole na wyjeździe, możemy liczyć na zwycięstwo. Dziś jednak sytuacja wyglądała inaczej. Wszystko zmieniła pierwsza bramka dla Legii, po której gospodarze nabrali rozpędu, a my na dużo jej pozwoliliśmy. Przy wyniku 2:2 nie byliśmy zadowoleni i szukaliśmy poprawy w ofensywie, chcieliśmy zgarnąć całą pulę, stąd m.in. zmiana. Niestety, skończyło się to stratą jeszcze jednego gola i w sumie to możemy się cieszyć, że nie przegraliśmy.

Na konferencji przed meczem mówiłem, że nie martwi mnie fakt, iż tracimy dużo bramek, bo zazwyczaj jeszcze więcej strzelamy. Chyba wykrakałem, bo dziś znowu straciliśmy gole, a zdobycie trzech tym razem nie wystarczyło do zwycięstwa. Nie można jednak ze te stracone bramki winić obrońców, za defensywę odpowiada cały zespół. Musimy nad tym pracować.

To, że graliśmy przy pustych trybunach i mecz był trochę dziwny nie może być dla nas żadną wymówką, żadnym usprawiedliwieniem. Pewnie te warunki miały jakiś wpływ na postawę moich zawodników, ale oni byli na to przygotowani". (PAP)

mach/ pp/ kali/

Galeria (7)

  • PAP/Leszek Szymański
    1/7

    PAP/Leszek Szymański

  • PAP/Bartłomiej Zborowski
    2/7

    PAP/Bartłomiej Zborowski

  • PAP/Leszek Szymański
    3/7

    PAP/Leszek Szymański

  • PAP/Bartłomiej Zborowski
    4/7

    PAP/Bartłomiej Zborowski

  • PAP/Bartłomiej Zborowski
    5/7

    PAP/Bartłomiej Zborowski

  • PAP/Bartłomiej Zborowski
    6/7

    PAP/Bartłomiej Zborowski

  • PAP/Bartłomiej Zborowski
    7/7

    PAP/Bartłomiej Zborowski

Tematy

Zobacz także

  • System HIMARS (zdj. ilustracyjne) Fot. PAP/EPA/VALDA KALNINA
    System HIMARS (zdj. ilustracyjne) Fot. PAP/EPA/VALDA KALNINA

    USA. Eksport uzbrojenia dla Polski i innych państw NATO opóźniony przez shutdown

  • Pracownicy firmy budowlanej. Fot. PAP/Marcin Obara
    Pracownicy firmy budowlanej. Fot. PAP/Marcin Obara

    Najbardziej pracowite nacje UE. Jak wypadają Polacy?

  • Prezydent RP Karol Nawrocki. Fot. PAP/Albert Zawada
    Prezydent RP Karol Nawrocki. Fot. PAP/Albert Zawada

    Karol Nawrocki spotkał się z prezydent Mołdawii. Czego dotyczyły rozmowy?

  • Taśma produkcyjna w fabryce samochodów Fot. PAP/Zbigniew Meissner
    Taśma produkcyjna w fabryce samochodów Fot. PAP/Zbigniew Meissner

    Rosną koszty pracy w Unii Europejskiej. Dane Eurostatu

Serwisy ogólnodostępne PAP