O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Erdogan: Turcja nie musi przystępować do UE "za wszelką cenę"

Prezydent Recep Tayyip Erdogan, cytowany w niedzielę przez tureckie media, powiedział, że Turcja nie musi przystępować do UE "za wszelką cenę" i zamiast tego może stać się częścią Szanghajskiej Organizacji Współpracy - bloku zdominowanego przez Rosję i Chiny.

epa05631391 A handout picture provided by Turkish President Press office shows, Turkish President Recep Tayyip Erdogan (R) speaking during the National Agriculture meeting in Ankara, Turkey, 14 November 2016.  EPA/TURKISH PRESIDENT  PRESS OFFICE / HANDOUT  HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2016 / TURKISH PRESIDENT  PRESS OFFICE
PAP/EPA © 2016 / TURKISH PRESIDENT PRESS OFFICE / epa05631391 A handout picture provided by Turkish President Press office shows, Turkish President Recep Tayyip Erdogan (R) speaking during the National Agriculture meeting in Ankara, Turkey, 14 November 2016. EPA/TURKISH PRESIDENT PRESS OFFICE / HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2016 / TURKISH PRESIDENT PRESS OFFICE

Turecki prezydent rozmawiał na ten temat z dziennikarzami na pokładzie samolotu, którym wracał z oficjalnych wizyt w Pakistanie i Uzbekistanie.

"Ktoś mógłby mnie krytykować, ale wyrażam swoje zdanie w tej sprawie. Na przykład zadaję sobie pytanie, dlaczego Turcja nie miałaby przyłączyć się do organizacji szanghajskiej" - powiedział Erdogan, dodając że poruszał ten temat w rozmowach z prezydentami Rosji i Kazachstanu.

Do tej idei prezydent Turcji powracał kilkakrotnie w rozmowie z przedstawicielami mediów. Mówił o idei przyłączenia się jego kraju do Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW), do której należą Chiny, Rosja i byłe republiki ZSRR w Azji Centralnej - Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan i Uzbekistan, z którymi Ankara podpisała w 2013 roku umowę o "dialogu partnerskim".

Turecki prezydent nawiązał też do Brexitu. "Moim zdaniem Brexit to dobre wydarzenie. Podobne rzeczy mogą się wydarzyć w innych krajach Europy i Turcja powinna czuć się z tym dobrze" - powiedział.

Erdogan krytykował Unię Europejską za to, że już 53 lata zmuszona jest czekać na wejście do klubu krajów UE i w konsekwencji obywatele tureccy nie mogą podróżować do państw UE bez wiz. Wypomniał też, że Unia nie wpłaciła dotąd 3 miliardów euro obiecanych w ramach porozumienia z Turcją w sprawie uchodźców deportowanych z krajów unijnych.

Ponowił ostrzeżenie pod adresem Brukseli, że jeśli do końca roku nie będzie postępu w procesie integracji Turcji z Unią, negocjacje powinny być definitywnie zamknięte.

"Byłem zapraszany na szczyty unijnych liderów w pierwszych latach sprawowania przeze mnie urzędu premiera. Później przestali mnie zapraszać. Dlaczego? Ponieważ mówiliśmy zawsze, jak sprawy stoją" - oświadczył.

Odnosząc się do krytyki ze strony Unii dotyczącej zamachów na swobody demokratyczne w Turcji oraz fali aresztowań i zwolnień z pracy po lipcowej próbie zamachu stanu, Erdogan powiedział, że terroryści "swobodnie poruszają" się w Niemczech, Francji lub Belgii, a tym się Unia nie przejmuje.

Jeden z argumentów, do których się odwołał, było zwolnienie w Niemczech po zjednoczeniu kraju 600 tys. NRD-owskich urzędników. "Jak oni to robią, jest wszystko w porządku, ale przeszkadza im, kiedy robimy to my" - oznajmił Erdogan. (PAP)

ik/ kar/

Tematy

Zobacz także

  • Prezydent USA Donald Trump i prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Fot. PAP/EPA/	TATYANA ZENKOVICH
    Prezydent USA Donald Trump i prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Fot. PAP/EPA/ TATYANA ZENKOVICH

    Erdogan rozmawiał z Trumpem m.in. o zniesieniu sankcji na Syrię

  • Olaf Scholz, Recep Taryyp Erdogan. Fot. PAP/EPA/TOMS KALNINS
    Olaf Scholz, Recep Taryyp Erdogan. Fot. PAP/EPA/TOMS KALNINS

    Berlin w stanie najwyższej gotowości przed wizytą prezydenta Turcji. Obawy przed „politycznym skandalem”

  • Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan i jego żona Emine Fot. PAP/EPA/ERDEM SAHIN
    Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan i jego żona Emine Fot. PAP/EPA/ERDEM SAHIN

    Żona prezydenta Erdogana wezwała zgromadzone w Stambule pierwsze damy do bycia "głosem Strefy Gazy"

  • Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan Fot. PAP/EPA/TIM IRELAND
    Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan Fot. PAP/EPA/TIM IRELAND

    Prezydent Erdogan w rozmowie z Putinem: będę zabiegać o przywrócenie umowy zbożowej

Serwisy ogólnodostępne PAP