O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Dworczyk: nie możemy przyzwyczajać samorządów, że rząd zawsze bierze na siebie odpowiedzialność

Nie możemy przyzwyczajać samorządów do tego, że w sytuacjach trudnych, rząd zawsze musi brać na siebie odpowiedzialność - stwierdził we wtorek szef KPRM Michał Dworczyk wyjaśniając, dlaczego rząd postanowił, że samorząd Warszawy zapłaci rachunek za budowę mostu pontonowego na Wiśle.

Warszawa, 04.09.2020. Szef KPRM Michał Dworczyk. Fot. PAP/Rafał Guz
Warszawa, 04.09.2020. Szef KPRM Michał Dworczyk. Fot. PAP/Rafał Guz

We wtorek rozpoczęła się budowa mostu pontonowego na Wiśle, który będzie podtrzymywać alternatywny rurociąg odprowadzający ścieki do warszawskiej oczyszczalni "Czajka". Montaż przeprawy potrwa do czwartku. Na moście zostaną ułożone dwa rurociągi, którymi będą odprowadzane ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka".

Pytany w TVP Info, dlaczego rząd zdecydował, że warszawski samorząd ma opłacić rachunek za te działania, czyli inaczej niż w ubiegłym roku, Dworczyk ocenił, "te sytuacje są trudno porównywalne, gdyż w tym roku sprawa jest o wiele prostsza". "My w zeszłym roku przecieraliśmy szlak, trzeba było zrobić plany, przygotować całą infrastrukturę, kupić rury, elementy niezbędne do tego bypassa. Dzisiaj to wszystko mają podane władze Warszawy +na tacy+" - przypomniał.

Zaznaczył, że w zeszłym roku sytuacja była zupełnie nadzwyczajna, i wtedy rząd od początku do końca wziął na siebie odpowiedzialność za pomoc warszawiakom i wszystkim mieszkańcom miejscowości położonych na północ od stolicy. "Dzisiaj, kiedy rok po tym zdarzeniu mamy do czynienia z kolejną awarią, pomimo tego, że władze Warszawy deklarowały, że będzie ta sytuacja monitorowana, że zostaną podjęte działania, żeby nie powtórzyła się taka awaria, (...) no oczywiście przekazujemy tę pomoc w postaci nieodpłatnego przekazania rur, czy elementów infrastruktury, umożliwienia budowy przez wojsko przeprawy, no to ciężar odpowiedzialności - zgodnie z obowiązującymi przepisami - muszą wziąć na siebie władze Warszawy" - powiedział.

Więcej

Warszawa, 13.09.2019. Most pontonowy przez Wisłę w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański
Warszawa, 13.09.2019. Most pontonowy przez Wisłę w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański

Most pontonowy na Wiśle w Warszawie będzie liczyć 245 m długości

Jak dodał, "nie możemy przyzwyczajać samorządów do tego, że w sytuacjach trudnych, a takie się niestety zdarzają przecież, rząd zawsze musi brać na siebie odpowiedzialność". "To jest podstawowy obowiązek samorządu, żeby, poza decydowaniem, na co jest budżet samorządu, a w przypadku Warszawy, to jest ponad 16 miliardów (złotych), żeby też dbać o bezpieczeństwo mieszkańców, a w sytuacjach kryzysowych, takich jak ta, podejmować właściwe działania" - zaznaczył.

Dworczyk wyraził zdziwienie "troską i zainteresowaniem, zwłaszcza krytycznych wobec rządu mediów, że +ale jak to, dlaczego rząd nie zrobi czegoś, co jest obowiązkiem samorządu+".

Na uwagę, że prezydent Warszawy Rafała Trzaskowski powiedział w wywiadzie dla Onetu, iż "obowiązkiem rządu jest pomaganie", a także, że "Warszawa nie ma swojego wojska i nie może tego zrobić sama", minister odparł: "I dlatego właśnie pan prezydent Trzaskowski nie musiał wydać kilkunastu, czy kilkudziesięciu (...) milionów na zakup rur, tylko dostał te rury bezpłatnie od przedsiębiorstwa +Wody Polskie+".

Według informacji wiceprezydenta Warszawy Roberta Soszyńskiego budowa bypassa potrwa cztery tygodnie. W tym czasie planowane jest rozpoczęcie realizacji przewiertów pod rzeką. Zamontowane w nich rury przejmą przesył ścieków i pozwolą na demontaż tymczasowego rurociągu na moście pontonowym. Później będzie naprawiany kolektor, który uległ awarii.

Do awarii rurociągu przesyłającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka" doszło w sobotę 29 sierpnia. W efekcie jest prowadzony awaryjny zrzut ścieków do Wisły.

Poprzednia awaria oczyszczalni "Czajka", po której nieczystości płynęły do rzeki, miała miejsce rok temu. Po decyzji premiera, wojsko zbudowało wówczas most pontonowy, na którym ułożono tymczasowy rurociąg, dzięki któremu ścieki znów trafiały do oczyszczalni. (PAP)

autor: Mieczysław Rudy

Zobacz także

  •  Budynek komory kolektora Wiślanego przy ul. Wybrzeże Gdyńskie w Warszawie. Fot. PAP/Albert Zawada
    Budynek komory kolektora Wiślanego przy ul. Wybrzeże Gdyńskie w Warszawie. Fot. PAP/Albert Zawada

    Zmagazynuje nadmiar ścieków oraz wód opadowych. Kolektor Wiślany będzie gotowy w połowie przyszłego roku [NASZE WIDEO]

  • Ranny łabędź uratowany przez przez pracowników wodociągów. Fot. MPWiK Warszawa
    Ranny łabędź uratowany przez przez pracowników wodociągów. Fot. MPWiK Warszawa

    Warszawscy wodociągowcy uratowali łabędzia w oczyszczalni ścieków Czajka

  • Siedziba MPWiK przy ulicy Farysa na warszawskich Bielanach, Fot. PAP/Leszek Szymański
    Siedziba MPWiK przy ulicy Farysa na warszawskich Bielanach, Fot. PAP/Leszek Szymański

    Fetor na warszawskiej Białołęce. Mieszkańcy narzekają na oczyszczalnie ścieków "Czajka"

  • Miejsce zrzutu nieczystości do Wisły w Warszawie. Fot. PAP/Tomasz Gzell
    Miejsce zrzutu nieczystości do Wisły w Warszawie. Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Ekspert: od czasu awarii w "Czajce" nic się nie zmieniło. Po każdym deszczu do Wisły lecą ścieki

Serwisy ogólnodostępne PAP