O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Rosyjski portal Insider: Nawalny pamięta wydarzenia sprzed otrucia

Rosyjski portal Insider, grupa śledcza Bellingcat i niemiecki tygodnik „Spiegel” podały w czwartek, że Aleksiej Nawalny całkowicie odzyskał przytomność po wyprowadzeniu ze śpiączki i zdołał przypomnieć sobie wydarzenia sprzed swego otrucia.

Aleksiej Nawalny, lider rosyjskiej liberalnej opozycji i szef fundacji antykorupcyjnej. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Aleksiej Nawalny, lider rosyjskiej liberalnej opozycji i szef fundacji antykorupcyjnej. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Jego stan "jest lepszy, niż można było oczekiwać w takiej sytuacji" - przekazuje Insider. Według tych doniesień Nawalny w ocenie lekarzy psychicznie doszedł do siebie niemal zupełnie, a fizycznie będzie w stanie odzyskać siły w około 90 procentach.

Tygodnik "Spiegel" poinformował, że Nawalny może mówić.

Insider relacjonuje, że w berlińskiej klinice Charite wzmocniono ochronę po tym, gdy stało się jasne, że pamięć Nawalnego funkcjonuje, bo z tego powodu opozycjonista jest bardziej zagrożony. Lekarze pozwolili na odwiedziny, ale goście muszą przejść przez trzy kordony ochroniarzy. Do tej pory do sali Nawalnego mogła wejść tylko jego żona i lekarze.

Powołując się na źródła, Insider podał, że niemieckie służby specjalne przygotowują się nie tylko na fizyczne zagrożenie dla Nawalnego, ale i do "burzy dezinformacji", w tym do prób zdyskredytowania szpitala Charite.

Więcej

Aleksiej Nawalny, lider rosyjskiej liberalnej opozycji i szef fundacji antykorupcyjnej. Szpital Charite w Berlinie 7 września ogłosił, że Navalny wyszedł ze śpiączki indukowanej. Navalny jest leczony w szpitalu Charite w Berlinie od 22 sierpnia. Fot. PAP/EPA/YEVGENY FELDMAN
Aleksiej Nawalny, lider rosyjskiej liberalnej opozycji i szef fundacji antykorupcyjnej. Szpital Charite w Berlinie 7 września ogłosił, że Navalny wyszedł ze śpiączki indukowanej. Navalny jest leczony w szpitalu Charite w Berlinie od 22 sierpnia. Fot. PAP/EPA/YEVGENY FELDMAN

Nawalny został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej 

Wcześniej, w środę wieczorem, niemiecki tygodnik "Zeit" ogłosił, powołując się na źródła, że Nawalny został otruty "nową i udoskonaloną" wersją bojowego środka trującego z grupy tzw. Nowiczoków. Ślady tej substancji znaleziono na rękach opozycjonisty i na butelce z wodą, z której pił. Tygodnik utrzymuje, że ten wariant trucizny działa wolniej niż substancje znane wcześniej, a zarazem jest bardziej szkodliwy.

Według tych doniesień strona niemiecka przypuszcza, że celem użycia takiej trucizny było to, by Nawalny zmarł na pokładzie samolotu lecącego do Moskwy. Opozycjonista przeżył dzięki szczęśliwym zbiegom okoliczności. To m.in. szybka reakcja pilota, który wykonał przymusowe lądowanie w Omsku i działania lekarzy z Omska, którzy szybko - jeszcze na omskim lotnisku - podali Nawalnemu atropinę.

Więcej

Prezydent Rosji Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/MICHAEL KLIMENTYEV
Prezydent Rosji Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/MICHAEL KLIMENTYEV

Putin powiedział premierowi Włoch o zamiarze powołania komisji śledczej w sprawie Nawalnego

"Zeit" twierdzi ponadto, powołując się na ekspertów niemieckich, że operację podania "tak śmiertelnej i skomplikowanej trucizny" mogły przeprowadzić tylko rosyjskie służby specjalne. Tego rodzaju substancji nie mogły np. sporządzić grupy przestępcze, bo wymaga ona specjalnego laboratorium. Strona niemiecka wyklucza działania obcych służb specjalnych ze względu na to, że Nawalny był stale śledzony przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB). Strona niemiecka przypuszcza, że jeden z agentów FSB lub innych służb rosyjskich dodał truciznę do herbaty, którą Nawalny pił na lotnisku lub na powierzchnię kubka z tym napojem - podał "Zeit".

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

Zobacz także

  • Aleksiej Nawalny. Fot. PAP/EPA/VALENTINA SVISTUNOVA
    Aleksiej Nawalny. Fot. PAP/EPA/VALENTINA SVISTUNOVA

    Nawalny w liście z łagru: wszystko u mnie w porządku i dziękuję za wsparcie

  • Ludzie uczestniczą w procesach w obronie Aleksieja Nawalnego na moskiewskich ulicach. Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV
    Ludzie uczestniczą w procesach w obronie Aleksieja Nawalnego na moskiewskich ulicach. Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

    Wydział transportu Moskwy zwalnia z pracy zwolenników Aleksieja Nawalnego

  • Fot. PAP/ EPA/SERGEI ILNITSKY
    Fot. PAP/ EPA/SERGEI ILNITSKY

    "Niezawisimaja Gazieta": z powodu Nawalnego władze zabronią adwokatom używania smartfonów na widzeniach

  • Aleksiej Nawalny. Fot. PAP/EPA/BABUSHKINSKY
    Aleksiej Nawalny. Fot. PAP/EPA/BABUSHKINSKY

    Sąd odrzucił apelację Nawalnego od wyroku za zniesławienie kombatanta

Serwisy ogólnodostępne PAP