Fogiel: trudno sobie wyobrazić, żeby w wymiarze sprawiedliwości byli ludzie, którzy godzą się na cierpienie zwierząt
Trudno sobie wyobrazić, żeby ważne funkcje związane z wymiarem sprawiedliwości pełnili ludzie, którzy godzą się na niczym nieuzasadnione cierpienie zwierząt - powiedział w piątek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, odnosząc się do konfliktu pomiędzy PiS a Solidarną Polską.
W środę w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu noweli tzw. ustawy covidowej, zgodnie z którym naruszenie obowiązków służbowych lub innych przepisów przez osobę działającą na rzecz zapobiegania oraz zwalczania COVID-19 nie byłoby traktowane jako przestępstwo. Przedstawiciele Solidarnej Polski deklarowali, że zagłosują przeciw temu projektowi. Głosowanie nad projektem miało odbyć się w czwartkowym bloku głosowań, lecz ostatecznie zostało zdjęte z porządku głosowań. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki zapowiedział, że projekt ten wróci jeszcze pod obrady Sejmu.
Drugą sporną kwestią pomiędzy PiS a jego koalicjantami okazała się ustawa o ochronie zwierząt. W głosowaniu nad nowelą ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego, przeciw zagłosowało 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski; 15 posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu, 2 było przeciw. Przeciwko noweli opowiedział się też m.in. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski (PiS).
Fogiel na konferencji prasowej ocenił, że zarzuty formułowane publicznie wobec PiS przez polityków Solidarnej Polski "nie są oparte na faktach". "Wychodzenie przez naszych koalicjantów, byłych koalicjantów z atakiem i próba przedstawiania się w roli ostatnich sprawiedliwych, (...) jest nieuprawniona i niesprawiedliwa. Bardzo łatwo politycy Solidarnej Polski ustawili się w jednym rzędzie z tymi, którzy atakowali PiS i Zjednoczoną Prawicę. Kierunek i środki tego ataku są niestety te same" - powiedział Fogiel.
Ocenił, że politycy Solidarnej Polski "stanęli w jednym szeregu z przeciwnikami" PiS i "sugerują dość dużą umiejętność porozumienia się z przedstawicielami drugiej strony".
Mówiąc o spornych kwestiach pomiędzy PiS a Solidarną Polską, dotyczących tzw. ustawy covidowej, Fogiel podkreślił: "To był przepis niekontrowersyjny, (...) w żaden sposób nie zapewniający bezkarności przestępcom". Wyjaśnił, że chodzi w nim o działanie w stanie wyższej konieczności - przeciwdziałania pandemii koronawirusa. Ponadto przepis ten powstał - jak mówił - w "uzgodnieniu i zgodzie z Solidarną Polską".
"Źródłem niejasności w Zjednoczonej Prawicy nie jest też ustawa o ochronie zwierząt. (...) To jest tylko temat, który pokazał, że również w warstwie aksjologiczno-moralnej, bardzo podstawowej dla uprawiania polityki być może istnieje pewna różnica poglądów, jeśli chodzi o nas (PiS - PAP) i część naszych koalicjantów" - powiedział wicerzecznik PiS.
Podkreślił, że członkom PiS "trudno sobie wyobrazić, żeby ważne funkcje związane z wymiarem sprawiedliwsi pełnili ludzie, którzy godzą się na niczym nieuzasadnione - poza żądzą zysku, mówię to o negatywnej chęci zarobkowania - cierpienie zwierząt".
"Dzisiejsze problemy to nie jest kwestia rzekomej chęci zapewnienia bezkarności komukolwiek, nie jest to kwestia stosunku wyrażonego w głosowaniu do ustawy o ochronie zwierząt. (...) To jest kwestia dużo głębsza. Koalicja może działać, kiedy tworzące ją podmioty mają wspólny cel, kiedy zgadzają się działać razem i iść w tym samym kierunku i nie próbują poza koalicją, czy wbrew partnerom w koalicji forsować swoich odrębnych koncepcji programowych" - podsumował Fogiel.
Dodał, że "bardzo istotne jest też, żeby uświadomić sobie pewne, wynikające z wyniku wyborów uwarunkowania polityczne takiej koalicji".
Schreiber o projekcie dotyczącym odpowiedzialności urzędników: życie ludzkie ważniejsze niż procedury
Dobro i życie ludzkie zawsze były i są dla nas ważniejsze niż kwestie proceduralne, ale ten projekt nie ma nic wspólnego z bezkarnością - tak szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber odniósł się w piątek do projektu ustawy dotyczącego odpowiedzialności m.in. urzędników.
W środę w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu noweli tzw. ustawy covidowej, zgodnie z którym naruszenie obowiązków służbowych lub innych przepisów przez osobę działającą na rzecz zapobiegania oraz zwalczania COVID-19 nie byłoby traktowane jako przestępstwo. Przedstawiciele Solidarnej Polski deklarowali, że zagłosują przeciw temu projektowi. Głosowanie nad projektem miało odbyć się w czwartkowym bloku głosowań, lecz ostatecznie zostało zdjęte z porządku głosowań. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki zapowiedział, że projekt ten wróci jeszcze pod obrady Sejmu.
Schreiber odnosił się w czasie konferencji do zarzutów opozycji i Solidarnej Polski, że projekt ten miałby wprowadzać "bezkarność urzędników". Zaprezentował także poprawkę przyjętą w toku prac komisji finansów publicznych, zgodnie z którą rozszerzony zostaje funkcjonujący w obiegu prawnym "stan wyższej konieczności" o pandemię koronawirusa.
"Uznajemy, że dobro i życie ludzkie zawsze dla nas były, są i będą ważniejsze niż kwestie proceduralne" - mówił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Przytoczył treść poprawki, w której wyłączone zostały kwestie działania urzędników prowadzące do osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej oraz naruszeń dyscyplinarnych, jako te, które będą uznawane za przestępstwo.
Schreiber dodał, że projekt ma pomóc urzędnikom, ale także podmiotom gospodarczym i spółkom, które działają w stanie wyższej konieczności, a do statutu mają wpisane kwestie ochrony zdrowia.
"To nie ma nic wspólnego z czyjąkolwiek bezkarnością" - przekonywał polityk PiS.
Zdaniem Schreibera, projekt w takiej formie, w jakiej miał zostać dopuszczony pod głosowanie, był projektem "kompromisowym" i efektem rozmów w Zjednoczonej Prawicy.
Fogiel: trwają postępowania wyjaśniające ws. kilku posłów PiS
W sprawie kilku posłów PiS, którzy nie poparli noweli o ochronie zwierząt toczą się postępowania wyjaśniające; jest możliwość, że doszło np. do błędu technicznego systemu do głosowania - mówił w piątek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, pytany czy będą kolejne zawieszenia w prawach członka PiS.
Fogiel na piątkowej konferencji prasowej był pytany, czy kolejni posłowie partii, którzy nie poparli noweli o ochronie zwierząt, także zostaną zawieszeni w prawach członka partii.
"W tym momencie zawieszeni są ci posłowie, członkowie PiS, co do których nie mamy żadnych wątpliwości, oni sami przyznają, że w sposób intencjonalny postanowili zlekceważyć zalecenia kierownictwa partii. To ich prawo, ale również - jak wiemy nie od dziś - wolna wola wiąże się z odpowiedzialnością" - odpowiedział Fogiel.
Poinformował również, że w sprawie kilku posłów toczą się postępowania wyjaśniające. "Jest możliwość, że doszło np. do błędu technicznego systemu do głosowania" - wskazał; dodał, że o ewentualnych kolejnych zawieszeniach będzie informował przewodniczący komitetu wykonawczego partii.
Pytany o słowa wiceministra sprawiedliwości Michała Wójcika, że dymisja ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry (SP) byłaby dobrym prezentem dla PO, oświadczył, że "byłby dalece ostrożny w mówieniu o prezencie dla Platformy Obywatelskiej w momencie, kiedy na tej samej konferencji, Wójcik i jego koledzy z Solidarnej Polski używali tych samych argumentów, których używa wspomniana Platforma Obywatelska do ataków na PiS".
Fogiel wskazał również, że w najbliższych dniach dojdzie do spotkania kierownictwa PiS, które podejmie decyzję ws. ewentualnego odwołania Ziobry.
Pytany z kolei o ewentualne odwołanie z funkcji ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który także nie poparł noweli o ochronie zwierząt, polityk PiS oświadczył, że o dalszych losach ministra będzie decydować komitet polityczny PiS i partyjny rzecznik dyscypliny.
Dopytywany o obecny stan koalicji Zjednoczonej Prawicy podkreślił, że decyzję w tej sprawie podejmie kierownictwo partii. Jak mówił, do tego, by koalicja istniała konieczne jest "spełnienie kilku warunków" oraz "przyjęcie do wiadomości kilku faktów".
"Jeżeli to będzie możliwe, to droga jest otwarta. Na ten moment negocjacje koalicyjne są zawieszone" - mówił Fogiel. (PAP)
autor: Krzysztof Kowalczyk, Rafał Białkowski, Mateusz Roszak, Monika Zdziera