O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Mike Tyson w tym roku po raz pierwszy z czynnym prawem wyborczym

Legendarny bokser Mike Tyson nigdy wcześniej nie głosował w wyborach. W tym roku - jak zapowiada - zrobi to po raz pierwszy. Kilka milionów osadzonych w amerykańskich zakładach karnych lub byłych więźniów nie ma jednak takiego prawa.

Amerykański bokser Mike Tyson. Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT
Amerykański bokser Mike Tyson. Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT

"To będzie mój pierwszy raz, gdy zagłosuję" - napisał Tyson na Twitterze. Były niekwestionowany mistrz świata wagi ciężkiej dodał, że z uwagi na swoją kartotekę nigdy nie myślał, że będzie to możliwe.

W trakcie swojej sportowej kariery Tyson wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Najgłośniejsza sprawa dotyczyła gwałtu, za który od 1992 roku przez trzy lata przebywał w zakładzie karnym. Wyrokiem skazującym boksera w szczycie jego kariery pozbawiono wyborczych praw. Po wyjściu na wolność nie zostały mu one przywrócone. Zmieniło się to w 2019 roku, gdy Nevada - stan, gdzie mieszka dawny czempion - zagwarantowała prawa wyborcze osobom, które wyszły z więzienia.

Więźniowie i byli osadzeni w wielu stanach USA nie mogą głosować. W 2016 roku było to ok. 6 mln osób, czyli blisko co 40. Amerykanin w wieku uprawniającym do głosowania - wynika z danych organizacji Sentencing Project.

Zgodnie z prawem przebywający w zakładach karnych mogą uczestniczyć w wyborach jedynie w stanach Maine i Vermont.

W ostatnich latach narasta presja, mająca na celu przywrócenie byłym skazanym praw wyborczych. Przychylnym okiem patrzą na to szczególnie politycy i zwolennicy Partii Demokratycznej.

W sprawę zaangażował się w tym roku miliarder Michael Blooomberg, który przed listopadowymi wyborami prezydenckimi pomaga finansowo Demokratom. Były burmistrz Nowego Jorku zebrał 16 mln dolarów, by pomóc w rejestracji do głosowania na Florydzie. Lokalna organizacja Florida Rights Restoration Coalition twierdzi, że dzięki temu udało się spłacić zobowiązania pieniężne 32 tys. osób skazanych w przeszłości.

Na Florydzie - stanie o kluczowym znaczeniu w nadchodzących wyborach - w 2018 r. przyjęto zapisy, przywracającą prawa głosu dla skazanych, o ile uregulują wszystkie kary i odszkodowania należne rządowi. We wrześniu sąd apelacyjny utrzymał w mocy to prawo.

W kilka tygodni po głosowaniu 54-letni Tyson - po 16 latach rozbratu z bokserskim ringiem - zamierza wznowić karierę. Pod koniec listopada zaplanowano jego walkę z inną bokserską legendą sprzed lat - 51-letnim Royem Jonesem juniorem.

Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)

Zobacz także

  • Julia Szeremeta. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Julia Szeremeta. Fot. PAP/Leszek Szymański

    MME w boksie - Szeremeta, Kuczewska, Marcinkowska i Koterska ze złotem

  • Anthony Joshua, fot. PAP/EPA/NEIL HALL
    Anthony Joshua, fot. PAP/EPA/NEIL HALL

    Były mistrz świata stoczy pokazową walkę bokserską z youtuberem

  • Aneta Rygielska. Fot. PAP/Rafał Oleksiewicz
    Aneta Rygielska. Fot. PAP/Rafał Oleksiewicz

    MŚ w boksie. Rygielska ze srebrnym medalem

  • Agata Kaczmarska. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Agata Kaczmarska. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Kaczmarska ze złotym medalem. Trzeci taki moment w historii polskiego boksu

Serwisy ogólnodostępne PAP