O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Resort edukacji zapowiada konsekwencje wobec nauczycieli, którzy namawiali uczniów do udziału w protestach

Jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, m.in. powodując zagrożenie w czasie epidemii, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem - przekazała w komunikacie rzeczniczka prasowa MEN Anna Ostrowska.

Uczestnicy protestu blokują ruch we Wrocławiu. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Uczestnicy protestu blokują ruch we Wrocławiu. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

"Mamy sygnały, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach. Naszym obowiązkiem jest natychmiastowa reakcja na takie informacje" - napisała w komunikacie przesłanym PAP w nocy z poniedziałku na wtorek rzeczniczka prasowa Ministerstwa Edukacji Narodowej Anna Ostrowska.

Jak dodała, "zgodnie z zapowiedzią poprosiliśmy kuratorów oświaty o sprawdzenie czy takie sytuacje miały miejsce w ich regionie i jaka była na nie reakcja dyrektorów szkół".

"Jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem. Nie ma także naszej zgody na zachęcanie dzieci oraz młodzieży do chuligańskich i wulgarnych zachowań. Nie ma zgody na to, aby uczniowie zachowywali się w taki sposób" - przekazała Ostrowska.

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w poniedziałkowym "Naszym Dzienniku", był pytany o to, co sprawiło, że w proaborcyjnych protestach uczestniczy tak dużo młodzieży. Stwierdził, że "bardzo niepokojące jest to, że niektórzy rektorzy, niektórzy związkowcy nauczycielscy, nie tylko nie potępiają tego typu chuliganerii, wandalizmu, chamstwa i brutalności na ulicach, ale wręcz zachęcają młodzież do tego, żeby w tym uczestniczyć, i mówią: +jesteśmy z wami+". "Nie wyrażają żadnego sprzeciwu wobec tych absolutnie skandalicznych zachowań, i to jest jeszcze bardziej niepokojące" - mówił.

Odniósł się do kwestii zapowiadanego wyciągnięcia konsekwencji wobec nauczycieli, którzy mieli namawiać uczniów do udziału w protestach, oraz wobec uczelni, których rektorzy zarządzili wolne od zajęć na czas protestów. Przekazał, że jeśli chodzi o nauczycieli, którzy ewentualnie namawiali uczniów bądź brali z nimi udział w tego rodzaju protestach, to sprawę na bieżąco monitorują kuratorzy. "Będziemy mieli na ten temat raport na początku tygodnia" - przekazał. "I będą wyciągane wszystkie najdalej idące konsekwencje, które są w granicach możliwości prawnych ministerstwa i kuratoriów" - zapowiedział. (PAP)

autor: Aneta Oksiuta

Zobacz także

  • Klasa szkolna - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Rafał Guz
    Klasa szkolna - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Rafał Guz

    Dzieci i nauczyciele mogą bezpiecznie pójść do szkół. Komunikat resortu edukacji

  • Świadectwa szkolne Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Świadectwa szkolne Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    MEN nie zdałoby do następnej klasy? Uczniowie wystawili ocenę ministerstwu

  • Lekcja religii (zdj. ilustracyjne) Fot. PAP/EPA/FR4ANCO SILVI
    Lekcja religii (zdj. ilustracyjne) Fot. PAP/EPA/FR4ANCO SILVI

    Katecheci chcą lekcji religii uregulowanych ustawą. MEN jest przeciw

  • Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
    Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

    W przyszłym tygodniu decyzja o przyszłorocznej maturze i egzaminie ósmoklasisty

Serwisy ogólnodostępne PAP