O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Szczerski: jesteśmy zwycięzcą ery Trumpa w relacjach międzynarodowych

Jesteśmy zwycięzcą ery Trumpa w relacjach międzynarodowych; stworzyliśmy dobre, własne instrumenty relacji polsko-amerykańskich takie jak Trójmorze, umowa wojskowa czy kontrakty gazowe - podkreślił podczas VI Nadzwyczajnego Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej" szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski.

Szef Gabinetu Prezydenta RP Krzysztof Szczerski. Fot. PAP/Piotr Nowak
Szef Gabinetu Prezydenta RP Krzysztof Szczerski. Fot. PAP/Piotr Nowak

W sobotę na stronie niezalezna.pl opublikowano relację z panelu dyskusyjnego "Bieżąca polityka zagraniczna w świetle wyborów w Stanach Zjednoczonych", który odbył się w ramach VI Nadzwyczajnego Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej". W panelu udział wzięli: szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski i minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.

Wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych wydaje się być przesądzony, jednak urzędujący prezydent Donald Trump nie zamierza się łatwo poddać. Według Szczerskiego, wynika to z cech charakterologicznych Trumpa. "Będzie walczył o swoje do końca. Nie sądzę, by była to osoba, która łatwo zejdzie ze sceny. Nie jest to człowiek miękkiego charakteru" - ocenił prezydencki minister.

Więcej

Biały Dom w Waszyngtonie. Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS
Biały Dom w Waszyngtonie. Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

Kto na czele dyplomacji Bidena? Rice i Blinken faworytami

Jak zaznaczył, walka wyborcza Republikanów i Demokratów będzie trwała jeszcze przez najbliższe tygodnie. "Przez najbliższe miesiące będzie toczyć się rozgrywka, równie istotna dla losów politycznych USA, rozgrywka o dwa mandaty senatorskie z Georgii. One nie zostały teraz rozstrzygnięte, 5 stycznia, na krótko przed zaprzysiężeniem prezydenta, będzie dogrywka. Ta rozgrywka zadecyduje o tym, czy Senat pozostanie w rękach Republikanów, co w przypadku demokratycznego prezydenta oznacza pełną możliwość blokowania ważniejszych decyzji prezydenckich, także personalnych. Jeśli byłoby tak, że Demokraci zdobywają Senat, daje to pełną kontrolą Demokratom nad obiema izbami parlamentu i Białym Domem" - podkreślił Szczerski.

W jego ocenie, po objęciu prezydentury przez Joe Bidena, możemy powrócić do "standardu relacji Polska-USA sprzed okresu Duda-Trump", co wyrażać się może m.in. w częstotliwości spotkań bilateralnych między głowami państw. Jak zaznaczył Szczerski, ów standard zakładał maksymalnie dwa spotkania na kadencję prezydenta USA. "Nigdy w przeszłości nie było tak intensywnych kontaktów (na linii Polska-USA), jak w ostatnich 4 latach. Było to nadzwyczajne" - ocenił szef gabinetu prezydenta.

Dodał, że obecnie Trump jest krytykowany przez media lewicowo-liberalne, jednak "cztery lata temu wszyscy chcieli mieć dobre relacje z Donaldem Trumpem".

"Pamiętamy wycieczki, awanse, jakie czynili przywódcy europejscy, aby mieć strategiczne relacje z administracją Donalda Trumpa. To się większości stolic europejskich nie udało. Polska jest jednym z niewielu krajów na świecie i Andrzej Duda jest jednym z niewielu przywódców, którzy potrafili skutecznie nawiązać dobre, twórcze i skuteczne relacje z USA" - mówił prezydencki minister.

Więcej

 Ludzie zbierają się, aby oglądać przemówienie prezydenta elekta USA Joe Bidena. Fot. PAP/EPA / PETER FOLEY
Ludzie zbierają się, aby oglądać przemówienie prezydenta elekta USA Joe Bidena. Fot. PAP/EPA / PETER FOLEY

USA: W polityce zagranicznej Biden będzie bardziej jak Clinton, niż Obama

"Jesteśmy zwycięzcą ery Trumpa w relacjach międzynarodowych. (...) Stworzyliśmy dobre, własne instrumenty relacji polsko-amerykańskich: Trójmorze, umowa wojskowa, kontrakty gazowe. Mieliśmy atuty i stworzyliśmy relacje wyjątkowe, jeśli chodzi o intensywność i skuteczność" - dodał Szczerski.

Jego zdaniem, to pokazuje stawkę wyborów prezydenckich w Polsce w 2015 r., kiedy Andrzej Duda pokonał Bronisława Komorowskiego. "Komorowski dołączyłby do tego samego grona obrażonych na Donalda Trumpa przywódców europejskich i Polska nie miałaby tych wszystkich osiągnięć, które ma dzisiaj. To nie jest tak, że one musiały nastąpić, to nieprawda. Nie byłoby Trójmorza, dywersyfikacji gazu, umowy wojskowej - to nie zdarzyłoby się za każdego prezydenta Polski" - podkreślił prezydencki minister.

Zbigniew Rau stwierdził, że niezależnie od sytuacji w USA i sytuacji na świecie, "imperatyw polskiej polityki jest ciągle ten sam". "Polska będzie silna, albo nie będzie jej wcale" - oświadczył szef MSZ.

"Temu musi być podporządkowana polska polityka zagraniczna" - zaznaczył minister.

Więcej

Prezydent elekt Joe Biden. Fot. PAP/EPA / ANDREW HARNIK / POOL
Prezydent elekt Joe Biden. Fot. PAP/EPA / ANDREW HARNIK / POOL

Biden: to żenujące, że Trump nie uznał swojej porażki

"Wyznaczają ją trzy wektory. Pierwszy - wektor natury geopolitycznej. Jesteśmy w Europie Środkowo-Wschodniej, to albo jesteśmy w stanie historycznie ulegać konstelacjom geopolitycznym dla nas niekorzystnych i stajemy się słabi, albo jesteśmy w stanie kształtować geopolitykę, tak jak ma to miejsce obecnie, gdy realizuje się Inicjatywa Trójmorza" - mówił Rau.

"Drugi wektor łączy się z naszym amerykańskim sojusznikiem, obecnością wojskową i gospodarczą w tym regionie. Cieszymy się, że w czasie sprawowania władzy przez obecną administrację (w Waszyngtonie) zrobiliśmy ogromny postęp koncepcyjny. Uzmysłowiono sobie w Polsce i w USA, jak szeroki jest wspólny mianownik polsko-amerykański. Trzeci wektor - wynika z naszej obecności w Unii Europejskiej" - podkreślił szef MSZ.

Jednym z wyzwań stojących przed Polską będzie utrzymanie dynamicznych procesów realizacji projektu Trójmorza. "Pojawiają się pewne zagrożenia, możemy spodziewać się nacisków na rozmycie tego projektu, większej ingerencji Unii Europejskiej" - ocenił Rau. Jak dodał, mimo możliwej zmiany w Białym Domu, "zasadnicze interesy w kwestiach bezpieczeństwa militarnego i energetycznego będą postrzegane tak samo". Różnice mogą pojawić się za to w kwestiach ideologicznych. (PAP)

autor: Edyta Roś

Zobacz także

  • Gen. Andrzej Kowalski Fot. PAP/Marcin Obara
    Gen. Andrzej Kowalski Fot. PAP/Marcin Obara

    Delegacja BBN w USA. Wiceszef: strategia bezpieczeństwa pokazuje perspektywę Stanów

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN

    Zełenski pod presją? „Wyglądało to, jakby USA próbowały sprzedać rosyjskie pragnienie”

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/GRAEME SLOAN
    Donald Trump Fot. PAP/EPA/GRAEME SLOAN

    Trump ostro o Ukrainie. „Nie wyrazili żadnej wdzięczności za nasze wysiłki”

  • Jarosław Hrycak. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Jarosław Hrycak. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Specjalnie dla PAP

    Ukraiński historyk: doświadczenia dziejowe Ukraińców ukształtowały ich wolę oporu wobec Rosji

Serwisy ogólnodostępne PAP