Dzięki polityce Kaczyńskiego obywatele czują się bezpiecznie; opozycja powinna skupiać się na Polsce, nie na prezesie PiS
Dzięki polityce wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego zdecydowana większość obywateli czuje się bezpiecznie - podkreślił w środę w Sejmie poseł PiS Sylwester Tułajew. Zaapelował też do opozycji, by skupiali się mniej na prezesie Jarosławie Kaczyńskim i PiS, a więcej na Polsce.
Tułajew ocenił, że wniosek o wotum nieufności wobec wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego jest "całkowicie bezzasadny, niemerytoryczny, niepoważny i całkowicie nie ma sensu". "Kolejny raz nie macie nic do zaproponowania poza atakiem" - mówił w stronę opozycji.
Poseł PiS zarzucił posłom opozycji, że jeszcze zanim Jarosław Kaczyński odebrał swoją oficjalną nominację, już chcieli go odwołać. "To najlepiej pokazuje czym w istocie jest ten wniosek. Nic się nie zmieniliście. Jesteście nadal totalną opozycją, bez pomysłu, bez woli wsparcia państwa, z jedynym programem: odsunąć PiS od władzy. W waszym wniosku nazwisko +Kaczyński+ pada blisko 50 razy. +Polska+ czy +Polacy+ znacznie mniej" - podkreślił.
"To jest chyba najlepsze podsumowanie o co w tym wszystkim chodzi. My się zajmujemy sprawami Polaków, rozwiązujemy ich problemy – wy niezmiennie zajmujecie się prezesem Jarosławem Kaczyńskim oraz PiS" - dodał.
"Nie ma żadnych wątpliwości, że sprawy bezpieczeństwa Polski, bezpieczeństwa obywateli są dla naszego lidera, pana premiera Jarosława Kaczyńskiego niezwykle ważne. Szczególnie dziś – w czasie pandemii. Ciężar działania poszczególnych resortów spoczywa na konkretnych ministrach, a funkcja, która pełni prezes Kaczyński w rządzie jest potrzebna, by była należna koordynacja i współpraca" - ocenił Tułajew.
Polityk przypominał też, że w 2015 r. Kaczyński "jako pierwszy sprzeciwił się przymusowej relokacji migrantów, na którą zgodziła się ówcześnie rządząca PO". "Dziś wszyscy widzimy, kto miał rację w tej sprawie. Ileż wtedy było ataków na nas" - dodał.
Poseł PiS zwracał również uwagę na zaangażowanie żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej w działania związane z pandemią. Przypomniał, że w 2017 r., gdy formacja była powoływana, PO nazywała ją "wojskiem weekendowym". "Jeśli mielibyście choć odrobinę honoru, to dziś przeprosilibyście za tamte nikczemne ataki na całą formację WOT" - dodał.
"Plan bezpieczeństwa dla Polski jaki wprowadza w życie prezes Jarosław Kaczyński i rząd Zjednoczonej Prawicy to wymierne liczby i rzeczywiste działania. Obserwowałem to również z bliska, jako wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. Podziwiam pracę polskich policjantów – bohaterów czasów pokoju. Dzięki ich ciężkiej i profesjonalnej pracy Polska jest bezpieczna. Obywatele są bezpieczni" - mówił Tułajew.
"To właśnie dzięki takiej polityce naszego lidera Jarosława Kaczyńskiego zdecydowana większość obywateli czuje się bezpiecznie. Równie wysokie było do niedawna zaufanie do policji. Niestety dziś to zaufanie do jest przez Was niszczone. Tak, przez Was. Chciałbym jasno powiedzieć, że +ręka podniesiona na policjanta to ręka podniesiona na polskie państwo+. I wy braliście w tym nikczemnym ataku udział. Jest mi za was wstyd" - mówił do posłów opozycji.
Podkreślił, że politycy opozycji muszą się nauczyć, że wykonywanie mandatu posła nie polega na tamowaniu ruchu na ulicy, czy przepychankach z policją. "Żadna legitymacja nie zwalnia od przestrzegania prawa" - dodał.
Tułajew poinformował, że klub PiS nie poprze wniosku o wotum nieufności wobec wicepremiera Kaczyńskiego. "Moja rada: mniej o prezesie Jarosławie Kaczyńskim i Prawie i Sprawiedliwości, a więcej o Polsce" - zaapelował do opozycji.(PAP)
Autorka: Aleksandra Rebelińska