Leszek Miller w Radiu ZET o pozwie Donalda Tuska wobec Beaty Mazurek
"To jest przekroczenie wszelkich granic" - powiedział były premier, obecnie europoseł Leszek Miller w Radiu ZET o pozwie Donalda Tuska wobec europosłanki Prawa i Sprawiedliwości Beaty Mazurek.
"Wcale się nie dziwię, że Donald Tusk, który ma grubą skórę przecież, bo był atakowany i jest dalej atakowany już nie zdzierżył tych słów" - dodał europoseł.
W ten sposób Leszek Miller odniósł się w Radiu ZET do sprawy maseczki z błyskawicą, którą Donald Tusk miał na spotkaniu z Martą Lempart. Tusk zażartował wtedy, że "maseczka jest oczywiście po dziadku z Wehrmachtu".
Skomentowała to na Twitterze Beata Mazurek: „Donald Tusk znany jest z tego, że pielęgnuje rodzinne tradycje. Pewnie takich faszystowskich pamiątek posiada więcej. Szkoda, że pochwalił się tylko maseczką. Nie traćmy jednak nadziei, może następnym razem powita Lempart w mundurze dziadka z Wermachtu?”.
Były premier został również zapytany w Radiu ZET o to, czy ta sprawa będzie miała dalszy ciąg w Parlamencie Europejskim.
"Jeżeli ktoś zainteresuje Parlament Europejski, jego odpowiednie komisje to tak, ale wątpię, bo to nie zostało powiedziane w czasie pracy Parlamentu Europejskiego. Pogląd pewnie będzie taki, żeby ta sprawa była rozstrzygana na płaszczyźnie krajowej – odpowiedział Leszek Miller. (PAP)