O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Puchar Ligi w Anglii: broniący trofeum Manchester City w półfinale

Broniący trofeum piłkarze Manchesteru City pokonali w Londynie Arsenal 4:1 i awansowali do półfinału Pucharu Ligi w Anglii. W czołowej czwórce rozgrywek jest też już - po raz pierwszy - grający na zapleczu ekstraklasy Brentford.

Sead Kolasinac z Arsenalu (R) w akcji przeciwko Kyle'owi Walkerowi z Manchesteru City (L) podczas meczu ćwierćfinałowego Pucharu Carabao pomiędzy Arsenalem a Manchesterem City w Londynie, Fot. PAP / EPA.
Sead Kolasinac z Arsenalu (R) w akcji przeciwko Kyle'owi Walkerowi z Manchesteru City (L) podczas meczu ćwierćfinałowego Pucharu Carabao pomiędzy Arsenalem a Manchesterem City w Londynie, Fot. PAP / EPA.

"Kanonierzy" w dwóch poprzednich rundach EPL Cup wyeliminowali Leicester City i Liverpool, czyli obecnie dwie najwyżej sklasyfikowane w Premier League drużyny. Ale we wrześniu i październiku zespół trenera Mikela Artety prezentował się dużo lepiej niż teraz.

Wtorkowa porażka był ósmym kolejnym meczem bez zwycięstwa w rodzimych rozgrywkach. Arsenal wygrywał ostatnio tylko w Lidze Europy.

Spotkanie ułożyło się po myśli gości, gdyż już w trzeciej minucie prowadzenie zapewnił im Brazylijczyk Gabriel Jesus. Po pół godzinie gry wyrównał Francuz Alexandre Lacazette, ale druga połowa to już popis piłkarzy trenera Josepa Guardioli. Trzy gole między 54. a 73. minutą spotkania i pewny awans do półfinału, mimo braku czołowych zawodników, jak bramkarz Ederson, Belg Kevin de Bruyne czy Raheem Sterling.

Rywala dla "The Citizens" wyłoni środowy mecz w Liverpoolu między Evertonem a Manchesterem United.

W drugim wtorkowym ćwierćfinale o największy sukces w 131-letniej historii klubu pokusili się piłkarze Brentfordu, którzy po zwycięstwie nad Newcastle United 1:0 po raz pierwszy awansowali do półfinału jednych z dwóch głównych pucharowych rozgrywek.

Gola dla czwartej obecnie drużyny The Championship w 66. minucie zdobył Joshua Dasilva.

"Stąpamy twardo po ziemi, nie wybiegamy dalej niż do najbliższego meczu. O zdobyciu trofeum nikt jeszcze u nas nie myśli, bo ciągle w rozgrywkach pozostało kilka znamienitych firm" - przyznał strzelec gola.

O finał, który w poniedziałek został przełożony na 25 kwietnia, by zwiększyć szanse na udział kibiców, ekipa z południowo-zachodniego Londynu powalczy bądź z innym przedstawicielem 2. dywizji - Stoke City, bądź z Tottenhamem Hotspur.(PAP)

Tematy

Zobacz także

  • Biało-czerwoni po raz trzeci dotarli w finału. Fot. PAP/	Maciej Kulczyński (zdjęcie ilustracyjne)
    Biało-czerwoni po raz trzeci dotarli w finału. Fot. PAP/ Maciej Kulczyński (zdjęcie ilustracyjne)

    Polska mistrzem świata w piłce nożnej sześcioosobowej

  • Losowanie grup. Fot. EPA/SHAWN THEW
    Losowanie grup. Fot. EPA/SHAWN THEW

    MŚ 2026 - poznaliśmy potencjalnych rywali polskich piłkarzy

  • Race rzucone na boisko przez polskich kibiców podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw świata z Holandią. PAP/Piotr Nowak
    Race rzucone na boisko przez polskich kibiców podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw świata z Holandią. PAP/Piotr Nowak

    Tak wyglądają realia piłki nożnej w Polsce. FIFA ukarała finansowo PZPN za mecz Holandią

  • Jan Urban Fot. PAP/Leszek Szymański
    Jan Urban Fot. PAP/Leszek Szymański

    Urban po meczu z Maltą: nie można tak grać w obronie

Serwisy ogólnodostępne PAP