Personel medyczny coraz chętniej szczepi się przeciwko Covid-19
Niezdecydowani zaczynają się do nas zgłaszać, widzimy duże zainteresowanie szczepionkami - powiedział w środę dyrektor szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym dr Artur Zaczyński. Zgodnie z raportem, jaki otrzymał minister zdrowia Adam Niedzielski, do tej pory ponad 14 tys. osób przyjęło pierwszą dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Zaczyński poinformował w środę w rozmowie w Polskim Radiu 24, że w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA i w jego filii Szpitalu Narodowym szczepienia personelu nie osiągnęły jeszcze półmetka. "Wyszczepiliśmy ponad 600 osób w CSK MSWiA i szpitalu tymczasowym. Dzisiaj przystępujemy do kolejnego szczepienia ponad 400 osób" - przekazał lekarz.
Zwrócił też uwagę, że zapisy na szczepienia w grupie zero, w której znajdują się m.in. medycy, zostały przedłużone do 14 stycznia. "Wszyscy niezdecydowani zaczynają zgłaszać się do nas. Widzimy duże zainteresowanie szczepionką" - zaznaczył Zaczyński.
Około 60 proc. - 70 proc. personelu szpitala MSWiA wyraziło zainteresowanie szczepieniami
Zaczyński zauważył, że podczas przełomu roku wielu pracowników bierze urlopy. "Myślę, że nabierzemy pełnego rozmachu po 4 stycznia, kiedy będziemy doszczepiać wszystkich z grup zawodowych medycznych. Widać, że zainteresowanie jest coraz większe" - wskazał lekarz.
W niedzielę w Polsce rozpoczęły się szczepienia przeciw COVID-19 preparatem wyprodukowanym przez konsorcjum Pfizer-BioNTech. W pierwszej kolejności szczepieni są pracownicy sektora ochrony zdrowia (np. lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy DPS-ów i MOPS-ów oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych. Termin zapisów na szczepienia w grupie zero został przedłużony do 14 stycznia.
Następnie szczepionkę otrzymają m.in. seniorzy, służby mundurowe, nauczyciele. Według zapowiedzi przedstawicieli rządu zapisy na szczepienie dla osób spoza priorytetowych grup ruszą 15 stycznia.
Do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 mln dawek szczepionki. Zgodnie z zapowiedziami, każda osoba, niezależnie od tego, czy jest ubezpieczona, może leczyć się na COVID-19, podlegać bezpłatnej diagnostyce oraz uzyskać bezpłatne szczepienie.
Ponad 14 tys. osób przyjęło pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19
Minister zdrowia Adam Niedzielski pytany był w środę w radiu TOK FM o to, ilu osobom podano już w Polsce pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. "Ostatni raport, jaki do mnie spłynął wczoraj na godzinę 18.30 - już przekroczona została liczba 14 tys. osób, którym podano pierwszą dawkę (...)" - powiedział minister.
Szef resortu zdrowia poinformował również, że Ministerstwo Zdrowia zamierza udostępnić stronę-serwis z prezentacjami graficznymi, gdzie będą zamieszczane dane o wykonanych szczepieniach zarówno na poziomie ogólnokrajowym, ale też informacje na temat poszczególnych regionów, płci, struktur wiekowych czy zawodów. "Myślę, że od nowego roku powinien pojawić się publicznie" - dodał. Dopytywany o termin uruchomienia serwisu, jako realny wskazał 4-5 stycznia. Niedzielski stwierdził, że będzie on być może uaktualniany nawet kilka razy dziennie.
Niedzielski pytany był też o to, czy dopuszcza obowiązkowe szczepienie dla wybranych grup. "Na razie taki scenariusz nie jest rozważany" - powiedział. Dodał, że skutecznie działa m.in. kampania profrekwencyjna.
"Na początku, gdy prowadziliśmy badania skłonności czy deklaracji szczepienia wśród ludzi, to było to mniej więcej 37 proc., a według wczorajszych informacji mamy już osób deklarujących chęć zaszczepienia 47 proc." - powiedział. W jego ocenie jest to bardzo duży przyrost w ciągu miesiąca. (PAP)
Autorzy: Mateusz Mikowski, Szymon Zdziebłowski