Mniej policjantów choruje na koronawirusa; obecnie ponad 600, a miesiąc temu około 2 tysiące mundurowych
Sytuacja zdrowotna policjantów w zw. z pandemią koronawirusa poprawiła się. Obecnie choruje 603 policjantów, gdzie jeszcze miesiąc temu chorych było około 2 tysięcy - poinformował rzecznik Komendy Głównej Policji inspektor Mariusz Ciarka. Dodał, że od początku pandemii w związku z powikłaniami na Covid zmarło 12 policjantów i 4 pracowników cywilnych.
Rzecznik Komendy Głównej Policji w rozmowie z PAP poinformował o aktualnej liczbie chorych policjantów na koronawirusa. "Sytuacja zdrowotna policjantów poprawiła się, co cieszy zarówno komendanta głównego Policji gen. insp. Jarosława Szymczyka, jak i całe kierownictwo policji" - podkreślił.
"Jeszcze miesiąc temu mieliśmy 2 tys. chorujących, ale sytuacja uległa znacznej poprawie. O ile miesiąc temu w grudniu 2020 r. nagły wzrost liczby zakażeń wśród funkcjonariuszy wiązaliśmy z koniecznością zabezpieczania zgromadzeń publicznych, które od sześciu tygodni regularnie odbywały się na terenie całego kraju, tak teraz duży spadek zachorowań wśród policjantów łączymy właśnie z tym, że liczba protestów i ich liczebność bardzo spadła. Obecnie choruje 603 policjantów, a więc aż o ponad 1120 mniej, jak na początku grudnia, tuż po fali strajków" - tłumaczył policjant.
Wskazał, że jest znacznie mniej policjantów na kwarantannie. "Obecnie na kwarantannie przebywa ok. 700 policjantów, gdy na początku grudnia było to aż 1460 mundurowych" - poinformował dodając, że od marca przymusową izolacją objęto jednak 27 tys. funkcjonariuszy, czyli ponad jedną czwartą całej policji. "Od początku epidemii w związku z powikłaniami na Covid zmarło 12 policjantów i 4 pracowników cywilnych"
"Jak widać wyraźnie - związek zabezpieczeń zgromadzeń publicznych i wzrostu zachorowań wśród funkcjonariuszy w grudniu, kiedy od 6 tygodni trwały strajki, a teraz znaczny spadek zachorowań, kiedy protestów ulicznych nie ma, jest najbardziej prawdopodobny w naszej ocenie. Szczególnie jest to zauważalne, gdy mówimy o policjantach, którzy wcześniej z różnych przyczyn przebywali w izolacji, a więc nie mogli się nigdzie indziej zarazić, a choroba rozpoczynała się kilka dni po zabezpieczeniu zgromadzeń" - zaznaczył.
Przekazał również, że pomimo zachowywanych środków ostrożności wirus nie omija policjantów. "Cały czas jesteśmy na pierwszej linii walki z COVID-19. Dlatego zachęcamy naszych policjantów i pracowników do szczepień przeciw Covid-19. Każdy funkcjonariusz, który zadeklaruje chęć zaszczepienia się, zostanie zaszczepiony, w fazie szczepień skierowanej do służb mundurowych" - powiedział.
Przypomniał także, że policjanci oprócz swoich podstawowych zadań jak wykrywanie sprawców przestępstw, czy pilnowanie porządku i zapewnieniu bezpieczeństwa, cały czas wspierają służby sanitarne w walce z koronawirusem, aby ograniczyć jego transmisję. "Dlatego maksymalnie staramy się zapewnić bezpieczeństwo naszym policjantom. Każdego dnia od początku pandemii do służby związanej z jej zwalczaniem kierowanych jest około 20 tysięcy funkcjonariuszy" - podał.
Rzecznik KGP poinformował, że od początku pandemii koronawirusa w Polsce policjanci ponad 43 miliony razy sprawdzali osoby skierowane na kwarantannę. "To ogromna liczba sprawdzeń i bardzo duże obciążenie dodatkowymi zadaniami policjantów. Kontrolujemy także transport zbiorowy. Od początku wprowadzenia obostrzeń w tych środkach komunikacji to już 384 tys. kontroli. Od początku pandemii policja skontrolowała również prawie milion placówek handlowych, 4600 miejsc organizowania dyskotek oraz 11700 miejsc, w których organizowane były wesela" - wyliczył.
"Przypominamy funkcjonariuszom na odprawach, żeby nosili maseczki, zachowywali bezpieczny odstęp, korzystali z środków do dezynfekcji, ale specyfika służby policyjnej jest taka, że nie da się zawsze zachowywać dystansu, zwłaszcza podczas protestów. Na szczęście dla życia i zdrowia naszych policjantów, ale i samych protestujących, liczba zabezpieczeń znacząco spadła, co ma przełożenie jak widać na lepsze zdrowie naszych funkcjonariuszy" - powiedział.
"Nowy rok rozpoczynamy więc z dużą nadzieją poprawy, zwłaszcza w obliczu planowanych szczepień ochronnych" - dodał. (PAP)
Autor: Bartłomiej Figaj