O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Były dziennikarz "Wprost" skazany na karę 18 tysięcy złotych

Czuję się niesprawiedliwie potraktowany, bo chodziło o ochronę dobra, które dla dziennikarzy jest najbardziej istotne, czyli ochronę źródeł informacji - powiedział PAP były dziennikarz "Wprost" Michał Majewski. Został on skazany na karę 18 tys. złotych grzywny za przeszkadzanie ABW w akcji w redakcji "Wprost" w 2014 r. Ten wyrok podtrzymał właśnie sąd apelacyjny.

Ówczesny redaktor naczelny "Wprost" Sylwester Latkowski (L) i ówczesny dziennikarz Michał Majewski (P). Fot. PAP/Radek Pietruszka
Ówczesny redaktor naczelny "Wprost" Sylwester Latkowski (L) i ówczesny dziennikarz Michał Majewski (P). Fot. PAP/Radek Pietruszka

 

W lutym 2020 roku Prokuratura Okręgowa w Łodzi wniosła apelację od wyroku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie z 3 lutego 2020 r. skazującego dziennikarza Michała Majewskiego na karę 18 tys. złotych grzywny za stosowanie przemocy lub gróźb bezprawnych w celu zmuszenia funkcjonariuszy publicznych do zaniechania czynności służbowej.

"Prokuratura zawsze stała na stanowisku, że podczas wydarzeń z 18 czerwca 2014 r. Michał Majewski nie popełnił przestępstwa, a więc brak było przesłanek do postawienia mu zarzutów i skierowania aktu oskarżenia. Prokuratura w tej sprawie dwukrotnie umorzyła postępowanie: 30 kwietnia 2015 r. i 27 kwietnia 2016 r. uznając, że dziennikarz nie popełnił przestępstwa" - informowała wtedy Prokuratura Okręgowa w Łodzi.

We wtorek były dziennikarz "Wprost" Michał Majewski poinformował na swoim profilu na Twitterze, że sąd apelacyjny podtrzymał wyrok. "Niestety, wyrok w całości podtrzymany w apelacji. 18 tysięcy złotych kary za sprzeciw wobec akcji służb we "Wprost" w 2014 roku" - napisał Majewski.

Michał Majewski: mam problem z tą sprawą, bo nie mam poczucia, że została wymierzona sprawiedliwość

W rozmowie z PAP Majewski podkreślił, że tym wyrokiem czuje się niesprawiedliwie potraktowany. "Mam problem z tą sprawą, bo nie mam poczucia, że została wymierzona sprawiedliwość" - powiedział. "Czuję absmak, czuje się niesprawiedliwie w tej sprawie potraktowany, bo chodziło o ochronę dobra, które dla dziennikarzy jest najbardziej istotne, czyli ochronę źródeł informacji" - zaznaczył.

Przypomniał, że funkcjonariusze ze służb specjalnych próbowali Sylwestrowi Latkowskiemu odebrać laptopa, w którym - jak poinformował były dziennikarz "Wprost" - miał zapisane dokumentację różnych śledztw dziennikarskich, w tym "rzeczy związane z tajemnicą dziennikarską". "Ci informatorzy zażyczyli sobie tego, żeby być anonimowi. To jest sięgnięcie po rzecz dla dziennikarzy świętą i po latach wydaje mi się, że zachowałem się odpowiednio. Tak trzeba było zrobić, że należało przeciwko temu protestować" - podkreślił.

"Szczególnie, że nie było żadnych oporów, żeby oddać te nagrania. Oni po prostu byli nieprzygotowani, chcieli od nas jakiś nośników. Nie do końca potrafili zrozumieć, że to jest w chmurze internetowej i jest to link, a nie ma fizycznie płyty lub pendrive'a, gdzie były te nagrania. Nie potrafili zrobić kopii komputera Latkowskiego, aż wreszcie sięgnęli po siłę. Wyglądało to bardzo źle. Przypominało standardy białoruskie lub rosyjskie. Dlatego postanowiliśmy zaprotestować. Ale to był bierny opór. Przecież nikogo nie uderzyliśmy" - dodał. (PAP)

Autor: Bartłomiej Figaj

mst/

Zobacz także

  • Aleksandr Łukaszenka Fot. PAP/Justyna Prus
    Aleksandr Łukaszenka Fot. PAP/Justyna Prus

    Niemiecka prasa: zniesienie sankcji przyczyni się do konsolidacji reżimu Łukaszenki?

  • Budynek Pentagonu po lewej Fot. PAP/EPA/ERIK S. LESSER
    Budynek Pentagonu po lewej Fot. PAP/EPA/ERIK S. LESSER

    Dziennikarze opuszczają Pentagon. Nie zgadzają się na nowe zasady relacjonowania

  • Otwarcie medialne 68. edycji wystawy World Press Photo w Białej Galerii Centrum NCK w Krakowie. Fot. PAP/Łukasz Gągulski
    Otwarcie medialne 68. edycji wystawy World Press Photo w Białej Galerii Centrum NCK w Krakowie. Fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Jedyna w Polsce wystawa World Press Photo 2025 – od piątku w Krakowie

  • Gdańsk, grudzień 1970 r. Ustawianie na Targu Drzewnym, koło Domu Prasy, nowego kiosku Zjednoczenia Upowszechniania Prasy i Książki Ruch w miejscu spalonego podczas wydarzeń grudniowych 1970 r. Fot. PAP/KFP/Zbigniew Kosycarz
    Gdańsk, grudzień 1970 r. Ustawianie na Targu Drzewnym, koło Domu Prasy, nowego kiosku Zjednoczenia Upowszechniania Prasy i Książki Ruch w miejscu spalonego podczas wydarzeń grudniowych 1970 r. Fot. PAP/KFP/Zbigniew Kosycarz

    Sto lat kiosków Ruchu. Były nazywane domami towarowymi na 2 metrach kwadratowych

Serwisy ogólnodostępne PAP