Gdyby nie reforma prokuratury, to prawdopodobnie Tomasz Komenda dalej byłby w więzieniu
Gdyby nie reforma prokuratury to, prawdopodobnie pan Tomasz Komenda dalej byłby w więzieniu i odsiadywałby wydany w sposób niesprawiedliwy wyrok - ocenił wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Komentował również sytuację w partii Porozumienie oraz opozycji.
Kaleta odniósł się do sprawy reformy sądów i Tomasza Komendy. "Gdyby nie reforma prokuratury to prawdopodobnie pan Tomasz Komenda dalej byłby w więzieniu, dalej odsiadywałby wydany w sposób niesprawiedliwy wyrok. Po zmianie w prokuraturze przyszła determinacja, żeby sprawę dogłębnie wyjaśnić" - ocenił.
Zadośćuczynienie dla Tomasza Komendy dowodem na skuteczność reformy prokuratury?
"Rzadko się o tym mówi, ale to jest jednak refleksja ze strony zreformowanej instytucji, jaką jest prokuratura, doprowadziła do przełomu w sprawie i możliwości uwolnienia pana Tomasza Komendy, który w sposób niezgodny z faktami został osądzony i skazany" - mówił.
"To pokazuje, że reformy wymiaru sprawiedliwości się dokonują, ale jest rzeczywiście jeszcze wiele do zrobienia i liczymy na poparcie Zjednoczonej Prawicy, by w końcu te reformy zakończyć. Polacy czekają i mamy nadzieję, że w końcu wszystkie ustawy, które przygotowaliśmy będziemy mogli przedyskutować i będziemy mogli przyjąć je jako obowiązujące prawo" - dodał.(PAP)
Autor: Bartłomiej Figaj
kgr/